Witam
Wracam po dłuższej przerwie od modelarstwa. Złapałem takiego lenia ostatnio że tragedia, nic mi się nie chce.. Albo nie ma czasu
W końcu się spiąłem, trzeba zrobić coś prostego fajnego żeby chęci nabrać, i akurat upolowałem na półce 109, z airfixa w 72.
Nowiuśki model, całkiem spoko spasowany, (szpachli minimum), detal z zewnątrz ok, kabina trochę uboga ale planowałem robić zamkniętą więc nic nie przerabiałem.Kalki od Cartografa kładły się perfekcyjnie. Model prosto z pudła. O tym samolocie wiem tylko tyle że był niemiecki, więc proszę o nie ocenianie zgodności z oryginałem bo model jest "for fun" i zadanie to wypełnił w 110%.
Fotki standardowo słabe, ale myślę że lepsze niż ostatnio.
Pozdrawiam