Modelarstwo z pasją

Udało mi się skończyć model.W dodatku pogoda jest piękna,więc sesja zdjęciowa odbyła się w plenerze.
UWAGA !!! Dodałem serię zdjęć z dobrze widocznym modelem.
Długo nie mogłem nauczyć się robienia w miarę poprawnych zdjęć tego typu.Ale w końcu się udało ;-))
Zdjęcia "studyjne" po zdjęciach plenerowych.

Warsztat jest Tutaj :
viewtopic.php?f=12&t=7270










I na koniec zdjęcie z palcem ,-))i dziwną czerwoną kropką niewiadomego pochodzenia.

A teraz nowa sesja zdjęciowa. Model z trochę przerobionymi odpryskami(choć na kilku są jeszcze stare), i z dodanym uzbrojeniem:










Mam nadzieje, że te zdjęcia spełniają kryteria forum modelarskiego ,-))
A raczej ,ciesze, się że nareszcie udało mi się zrobić zdjęcia które te kryteria spełniają(przynajmniej tak mi się wydaje)
Pozdrawiam i uprzejmie proszę o komentarze.


Każdy komentarz sprawi mi przyjemność ,-))
Pozdrawiam

Ładna robota! Uznanie zwłaszcza za połamany deseń!
Pierwsze zdjęcie bardzo fajnie wygląda, podobnie jak to z pilotem!
Gratulejszyn!

Cześć.
Bardzo ładnie wykonany model. Co prawda to nie mój temat, więc merytorycznie nie mam pojęcia jak to powinno wyglądać, ale mnie się podoba ... poza jednym, obiciami na krawędzi natarcia skrzydła i przy wlocie powietrza do silnika.

Ogólnie, bardzo pozytywne wrażenie !

Pozdrawiam
K.

Zupełnie się na takich "potworach" latających nie znam. Nie ma śmigła, już nie mówiąc o naciągach i zbyt małej liczbie płatów. Duże wrażenie robi kamuflaż, szczególnie jak sobie pomyślę o maskowaniu. A z minusów, poza tymi dziwnymi obiciami, o których już napisał Krystian, to rzuciła mi się w oczy koszmarna nieprzezroczystość oszklenia. Naprawdę nie było czym tego zastąpić?
Ale tak naprawdę to chciałem wyrazić gratulacje i zadowolenie, że oczyszczasz front przed Rolandem

PS. A ta czerwona kropka, to może niestety być trwały ubytek na światłoczułej matrycy w aparacie cyfrowym.

Fakt oszklenie, a dokładniej przednia część mocno psuje idealną fotkę, kandydatkę na przynajmniej foto miesiąca (foto nr.2 i nr.6, zależy czy ktoś lubi "smrecki cy chmurki")
Sytuację ratuje odbicie światła na okularach pilota, jak pisałem w warsztacie, pewnie miał matkę Polkę.

Fotka nr1 i nr3! Gratuluje ukończenia i walki z kamuflażem. Co do osłony kabiny koledzy już pisali. Od siebie dodam, że raczej mniej bym zużył krawędzie natarcia skrzydeł i wlotów powietrza - na fotkach oryginału są one prawie nietknięte.

Oszklenie zmasakrowały opary super glue. Coś tam majstrowałem przy HUD'zie, który odpadł, i zapomniałem, że opary tego dziadostwa niszczą przeźroczystość kabinki. A że wszystko już było wklejone i zaszpachlowane, to cóż .....udaję,że kabina zaparowała pod wpływem oddechu pilota, który jest świeżo po skandynawskich urodzinach kolegi ;-)))
Na obicia, czy też wyszlifowania krawędzi natarcia mam podkładki. W końcu to samolot szturmowy na prawie każdą pogodę, w dodatku dosyć szybki ;-)) Nie mówiąc o tym, że lubię obicia. Wiatrochron z drugiej strony jest lepszy, ale jakoś nie mogłem się powstrzymać, by nie zaprezentować tego babola ;-))
Pozdrawiam

Bardzo ładne zdjęcia - i choć kamuflaż nie do końca prawidłowy, samolot na zdjęciach wygląda bardzo naturalnie. Podoba się

Fajnie, że go skończyłeś Myślę, że wyszedł udanie. Tego pilota to bym wyrzucił bo nie jestem fanem modeli z pilotem ale bez podstawki z terenem/dioramki. Czasem też widać jakieś niedoskonałości w malowaniu kantów, ale no trudno.


ogólnie model udany

pozdrawiam

PrzemoL napisał(a):Zupełnie się na takich "potworach" latających nie znam. Nie ma śmigła, już nie mówiąc o naciągach i zbyt małej liczbie płatów. .

Przemol, naciągów nie ma, ale małe śmigiełko i odpowiednia liczba płatów jest!
Viggen jest aerodynamicznie dwupłatem. Śmigło ma, chociaż napędza tylko awaryjny agregat...

Grzegorz2107 napisał(a):

PrzemoL napisał(a):Zupełnie się na takich "potworach" latających nie znam. Nie ma śmigła, już nie mówiąc o naciągach i zbyt małej liczbie płatów. .

Przemol, naciągów nie ma, ale małe śmigiełko i odpowiednia liczba płatów jest!
Viggen jest aerodynamicznie dwupłatem. Śmigło ma, chociaż napędza tylko awaryjny agregat...

No właśnie, mówiłem, że się zupełnie nie znam...

Grzegorz2107 napisał(a):Przemol, naciągów nie ma, ale małe śmigiełko i odpowiednia liczba płatów jest!
Viggen jest aerodynamicznie dwupłatem. Śmigło ma, chociaż napędza tylko awaryjny agregat...

Tak pro forma:
Poprawcie mnie, jak się mylę ale RAT w Viggenie napędza turbina, nie śmigło.

Nawet sam skrót RAT oznacza "Ram air turbine"...

Nie da się ukryć

Bardzo fajnie wyszedł ten Saab - ja się na samolotach nie znam zupełnie ale urzeka mnie to że jest bardzo realistyczny.
A czerwona kropka to, pewnie ktoś CI go namierzył laserem