karambolis8 napisał(a):Bardzo fajnie pomalowany

Musisz kiedyś warsztat zrobić krok po kroku jak malujesz, bo jesteś dla mnie wzorem w różnicowaniu powłoki. Su-33 polecam, bardzo fajny

Witaj, poszedłeś po bandzie z komplementami, ja cały czas się uczę i eksperymentuję. Nie umiem jak Artur/Arkady wypuszczać sztuka po sztuce z kosmicznym brudzeniem. W moim malowaniu nie ma tajemnic, odpuściłem sobie nawet czarne linie do preszadingu bo przy wielokolorowych kamo szkoda mi czasu na ich odtwarzanie.
Jadę szary podkład z puchy, potem po kolei kolory. Jedyne co jest na Suce i wielu innych moich modelach to cieniowanie każdego koloru rozjaśnioną i mocno rozcieńczoną wersją bazowego odcieniu. Mam aero za kilkadziesiąt złotych więc nie ma mowy o robieniu jakichś krawędzi,smug czy kropek. Potem błysk, kalki, czasem następny błyszczący, wash w linie z AK, Flat z Gunze, wash/pigmenty na powierzchnię aby zrobić minimalne zacieki i okopcenia a na koniec Humbrol Matt cote - zwany przez angoli DEAD MATT.

Całą drobnicę maluję przed właściwym kamuflażem.
P.S. Twoje F'y w warsztacie też prezentują się świetnie