P-40 Tomahawk Mk.IIA, Trumpeter 1:48

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

P-40 Tomahawk Mk.IIA, Trumpeter 1:48

Postprzez RH » poniedziałek, 7 marca 2016, 09:59

Obrazek
Krótka historia samolotu wg.Wikipedii
Historia tego samolotu sięga konstrukcji Curtiss P-36 Hawk, która napędzana była gwiazdowym silnikiem chłodzonym powietrzem. Z uwagi na wyczerpanie możliwości rozwoju tej maszyny zaczęto poszukiwać innego rozwiązania poprzez zastosowanie na niej silnika widlastego chłodzonego cieczą Allison V-1710 z turbosprężarką. Wymusiło to przesunięcie kabiny pilota do tyłu. Tak przebudowaną maszynę nazwano XP-37 i zbudowano 13 egzemplarzy. Problemy z turbosprężarką spowodowały porzucenie projektu. Postanowiono więc zastosować ten sam silnik Allison V-1710 bez turbo, co uprościłoby konstrukcję. W lipcu 1937 r. na jednym egzemplarzu P-36A (nr 38-10) zamontowano silnik Allison V-1710-19 o mocy 1150 KM. Projekt ten otrzymał w wytwórni Curtiss oznaczenie Model 75P i wojskowe XP-40.

Zainstalowanie silnika widlastego wymagało dodatkowych zmian w konstrukcji, zwłaszcza przodu kadłuba. Po bokach silnika zainstalowano dwa karabiny maszynowe M2 kal. 12,7 mm; pomiędzy nimi, pod nosem, znajdował się chwyt powietrza do gaźnika. Dalej w dole kadłuba, ale jeszcze pod częścią nosową znajdował się chwyt powietrza do chłodnic oleju. Pod skrzydłami zamontowano uchwyty do przenoszenia 6 bomb po 9 kg każda. W przeciwieństwie do XP-37, kabina nie była przesunięta do tyłu. Prototyp oblatano 14 października 1938. Osiągi były niezadowalające, samolot osiągnął prędkość 482 km/h (300 mil/h), więc prototyp przebudowano, zmieniając wlot powietrza tak, aby mieścił w sobie zarówno chłodnicę oleju, jak i płynu chłodzącego silnik. Zmieniono system rur wydechowych na sześć po każdej stronie, oraz przeprojektowano osłony podwozia. Przebudowany XP-40 osiągnął prędkość 550 km/h na wysokości 3718 m.
P-40B

Wykonując dalszą część zamówienia (jeszcze na P-40), we wrześniu 1940 rozpoczęto produkcję 131 sztuk P-40B (Model H-81B). Postanowiono przede wszystkim wzmocnić uzbrojenie: maszyny, oprócz 2 km-ów 12,7 mm w kadłubie, otrzymały też 4 km 7,62 mm w skrzydłach. Napędzane były silnikiem Allison V-1710-33 o mocy 1040 KM. Samoloty te dostarczono w styczniu 1941. Z uwagi na wzrost masy osiągi maszyny spadły, prędkość maksymalna wynosiła 566 km/h. Eksportowa wersja, wyprodukowana w liczbie 110 sztuk dla RAF, nosiła oznaczenie Tomahawk IIA (Model H81 A-2) i miała w skrzydłach km Browning 7,7 mm; zainstalowano też brytyjskie radiostacje. 23 z tych maszyn wysłano potem do ZSRR.


Obrazek
Model jak widać na fotce ,z Trumpetera w skali 1:48 , prosto z pudła
w malowaniu :Curtiss P-40B Warhawk, flown by Pilot Officer Jack Bartle ( 112 Sqn - LG 102 R.A.F - Egypt, October 1941).
Obrazek
Pominę wszystkie za i przeciw tego modelu, gdyż jest on znany i myślę że juz dośc o nim napisano szkoda sie powtarzać .Zresztą kazdy po swojenu oceni ten produkt ,bo ile modelarzy tyle opinii mniej lub bardziej trafnych.Ja skupie sie na galeri bo po to ona jest .A więc do dzieła :lajkonik:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A na zakończenie trochę fotek z epoki
Pierwsza przedstawiająca kolo gospodyń wiejskich z lat 40-tych przy budowie makietki :D :D :D :D
Obrazek

druga : " przyjemna przejażdżka na skrzydle
Obrazek
kolejna "doradzca " pilota lu strzelec :) :) :) :)
Obrazek

ostatnia : modelarstwo przez duze M na pustyni :D :D :D :D :D :D
Obrazek
Avatar użytkownika
RH
 
Posty: 1074
Dołączył(a): wtorek, 29 lipca 2008, 10:52
Lokalizacja: Krakow

Reklama

Re: P-40 Tomahawk Mk.IIA Trumpeter 1:48

Postprzez dewertus » poniedziałek, 7 marca 2016, 14:31

RH napisał(a):ostatnia : modelarstwo przez duze M na pustyni :D :D :D :D :D :D
Obrazek

Ze szrotu mieli wyklepać Peczterdziestkę a wyszedł im Spit :mrgreen:
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: P-40 Tomahawk Mk.IIA Trumpeter 1:48

Postprzez skusz » poniedziałek, 7 marca 2016, 18:56

Fajna pe-czterdziestka, podoba się. Chociaż spotkałem się z wersją malowaną od spodu w Sky.
Kolorowe zdjęcie Spita V c jest ciekawe. Taśmy zalepiające wyloty km-ów przedstawiane są w kolorze Dull Red, a tu widzimy granat a nawet czarny. Krawędź natarcia niby żółty a tu jakiś taki brudny jakby taśmę samoprzylepną ktoś zerwał i klej pozostał.
Pozdrawiam Sławek Kusz
Portfolio : http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=207&t=20734
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
skusz

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3515
Dołączył(a): sobota, 3 stycznia 2009, 16:27
Lokalizacja: Roztocze

Re: P-40 Tomahawk Mk.IIA Trumpeter 1:48

Postprzez dewertus » poniedziałek, 7 marca 2016, 20:11

skusz napisał(a):Krawędź natarcia niby żółty a tu jakiś taki brudny jakby taśmę samoprzylepną ktoś zerwał i klej pozostał.

Na MTO nie malowano krawędzi natarcia na żółto.
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: P-40 Tomahawk Mk.IIA Trumpeter 1:48

Postprzez Jacek Bzunek » poniedziałek, 7 marca 2016, 20:15

dewertus napisał(a):Na MTO nie malowano krawędzi natarcia na żółto.

Obrazek
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: P-40 Tomahawk Mk.IIA Trumpeter 1:48

Postprzez Jaro_Su » poniedziałek, 7 marca 2016, 20:20

Curtis używał własnej mieszanki, tak, że jego wnęki podwozia powinny być nieco bardziej oliwkowe. gdzieś miałem skana z jakiejś mundrej książki....

Kamo i modelik ciekawy i zacnie wykończony.
Avatar użytkownika
Jaro_Su
 
Posty: 333
Dołączył(a): czwartek, 5 sierpnia 2010, 07:51

Re: P-40 Tomahawk Mk.IIA Trumpeter 1:48

Postprzez RH » poniedziałek, 7 marca 2016, 21:02

Jaro_Su napisał(a):Curtis używał własnej mieszanki, tak, że jego wnęki podwozia powinny być nieco bardziej oliwkowe. gdzieś miałem skana z jakiejś mundrej książki....

Kamo i modelik ciekawy i zacnie wykończony.

Myślę że była to farba zabezpieczajaca aluminium , z tego wnioskuje że to taka sama jak ta widoczna na fotce w otwartym luku taka bradziej żółtawa
Obrazek
Avatar użytkownika
RH
 
Posty: 1074
Dołączył(a): wtorek, 29 lipca 2008, 10:52
Lokalizacja: Krakow

Re: P-40 Tomahawk Mk.IIA Trumpeter 1:48

Postprzez dewertus » poniedziałek, 7 marca 2016, 22:14

Jacek Bzunek napisał(a):
dewertus napisał(a):Na MTO nie malowano krawędzi natarcia na żółto.

Obrazek

Mowa była o Spitach ;o)
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: P-40 Tomahawk Mk.IIA Trumpeter 1:48

Postprzez Jacek Bzunek » poniedziałek, 7 marca 2016, 23:05

Jaro_Su napisał(a):Curtis używał własnej mieszanki, tak, że jego wnęki podwozia powinny być nieco bardziej oliwkowe.

Curtiss Cockpit Green to się nazywało.
Obrazek
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin


Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości