Strona 1 z 2
Spitfire Mk.VIII - Eduard 1/48
Napisane:
wtorek, 14 czerwca 2016, 20:54
przez Darek Trzeciak
Re: Spitfire Mk.VIII - Eduard 1/48
Napisane:
wtorek, 14 czerwca 2016, 21:36
przez xspace
Świetny, nic dodać nic ująć.
Re: Spitfire Mk.VIII - Eduard 1/48
Napisane:
wtorek, 14 czerwca 2016, 21:46
przez Jacek Bzunek
1. Wlot powietrza do obudowy filtra (też powietrza) bez pokryFki.
2. Rurka prędkościomierza (czy innego pi coś tam) w kolorze małomosiężnym.
3. Wnęki kół we płacie w kolorze dziwnym.
Znaczy się podoba się bardzo, wszystko co powyżej napisałem z zawiści a poza tym WIELKI PLUS za osłonę kabiny w wersji zamkniętej.
Re: Spitfire Mk.VIII - Eduard 1/48
Napisane:
wtorek, 14 czerwca 2016, 22:46
przez Darek Trzeciak
Dzięki
Jacek Bzunek napisał(a):1.Wlot ... 2. Rurka... 3. Wnęki...
Jacku - pójdę do kąta i przeproszę
Wlot jest... jaki jest w łikend edyszyn.
Rurkę przemaluję jak mi się uda reanimować zaschniętą -bardziejmosiężną - farbę.
Wnęki zostawiam bo choć merytorycznie są do bani to zmalowane zostały z premedytacją.
Z tą kabiną to faktycznie tak po cyrkowemu wymyślili.
Re: Spitfire Mk.VIII - Eduard 1/48
Napisane:
wtorek, 14 czerwca 2016, 22:47
przez skusz
Oj tam, oj tam. Piękny. Jak każdy Spitfirek.
Re: Spitfire Mk.VIII - Eduard 1/48
Napisane:
wtorek, 14 czerwca 2016, 23:08
przez shadowmare
Świetny Spitek, z wyczuciem zrobiony. Mnie się bardziej podobają te zaokrąglone końcówki skrzydeł ale to już moje własne spojrzenie na złośnicę.
Re: Spitfire Mk.VIII - Eduard 1/48
Napisane:
wtorek, 14 czerwca 2016, 23:17
przez macias13_84
Tylko mała uwaga do tego co już napisał Jacek od tak na przyszłość.
Na dolnej pokrywie na odcinku od kołpaka po chwyt powinna być linia podziału i takowej poprzecznej być nie powinno na samym oprofilowaniu chwytu.
Tutaj wrzucałem kiedyś skany okapotowania od Spitów z Merlinami 6x i poźniejszymi
Bajdełej model rewelacyjny, przebarwienia lakieru zwłaszcza na pierwszym zdjęciu robią robotę
Re: Spitfire Mk.VIII - Eduard 1/48
Napisane:
wtorek, 14 czerwca 2016, 23:42
przez Soris000
A Wy Czeciak to już wstydu nie macie, żeby takie fajowskie modele, ot tak sobie robić?
Całe szczęście, że kabinę i rurkę spaprałeś, bo by mnie trafiło z zazdrości.
Re: Spitfire Mk.VIII - Eduard 1/48
Napisane:
środa, 15 czerwca 2016, 01:00
przez Jacek Bzunek
Darek Trzeciak napisał(a):Rurkę przemaluję jak mi się uda reanimować zaschniętą -bardziejmosiężną - farbę.
Do właśnie prawie skończonej XVI pożałowałem kilku zł na farPkę i zmiksowałem srebrny z żółtym i czerwonym.
Re: Spitfire Mk.VIII - Eduard 1/48
Napisane:
środa, 15 czerwca 2016, 13:09
przez Flyzloty
Całkiem zgrabne te twoje maltanki
Re: Spitfire Mk.VIII - Eduard 1/48
Napisane:
środa, 15 czerwca 2016, 18:29
przez HK1885
Przy Airfixowej V-ce ten Ci wyszedł niemal jak nówka sztuka, nieśmigana.
Widziałem na Fieście, całość bardzo ładnie się komponuje.
Jestem mocno na tak.
Re: Spitfire Mk.VIII - Eduard 1/48
Napisane:
środa, 15 czerwca 2016, 18:48
przez Dominik
Darek Trzeciak napisał(a):Z tą kabiną to faktycznie tak po cyrkowemu wymyślili.
A nie mówiłem, że przekombajnowali...LOL
Nie mogę się doczekać Ósemki w 1/72 - będzie to jeden z pierwszych zbudowanych...zaraz po Spitach VIII z Dziewięćdziesiątego Drugiego.
Re: Spitfire Mk.VIII - Eduard 1/48
Napisane:
środa, 15 czerwca 2016, 19:34
przez Ripper1
Że tak powiem ty to jakoś tak hurtem te spity machasz czy jak?
Re: Spitfire Mk.VIII - Eduard 1/48
Napisane:
środa, 15 czerwca 2016, 19:58
przez Artur Domański
No qrde, podoba się, fajnie obielony
Re: Spitfire Mk.VIII - Eduard 1/48
Napisane:
środa, 15 czerwca 2016, 22:03
przez Aleksander
Piękna ta "ósemka" - z tym wydłużonym płatem rzadko bywa na forach, a wygląda fajnie, choć nieco niezgrabnie. Sam teraz rzeźbię Mk VI także z takimi skrzydłami, więc cieszę się, że nie będę jedyny.
Uwagi merytoryczne były - a z serii "podobasię", to - bardzo podobasię!
Przy okazji - gdzie można dostać kalki do takiej "ósemki"? Bo nie mam pomysłu na swoją Mk VIII.