Strona 1 z 1

PZL P.23 Karaś 1:72 Heller

PostNapisane: wtorek, 1 września 2009, 10:45
przez black616
Witam

Skoro pierwszy temat mam już za sobą to teraz wypadało by pokazać coś się ma na stanie ;o) Oto ozdoba mojej kolekcji "po przejściach" (seria niefortunnych upadków w czasie remontu domu) i rekonwalescencji.Ale mimo to prezentuje się całkiem nieźle jak dla mnie.Model to oczywiście Karaś z Hellera skala 1:72 . Wykonany od podstaw bez żadnej rewaloryzacji no poza kalkomaniami te w większości spoza zestawu.Do wykonania go w takim malowaniu skłoniła mnie seria artykułów w Skrzydlatej Polsce o Polskich samolotach w Rumunii , no i chęć zrobienie czegoś oryginalnego :roll: . Samolot oczywiście z 73 Eskadry Bombowej ,,biała 6" obok pasa szybkiej identyfikacji godło osobiste pilota (własnoręcznie namalowane). Model wykonany w 2005 dwu krotny medalista na lokalnych zawodach .To moja pierwsza sesja zdjęciowa więc proszę o nutkę wyrozumiałości :)

Pozdrawiam

Na początek rzut okiem na całość
Obrazek

front
Obrazek
Obrazek

od góry
Obrazek
Obrazek

z lewej
Obrazek
Obrazek

z prawej
Obrazek
Obrazek

od dołu
Obrazek
Obrazek

Re: PZL P.23 Karaś 1:72 Heller

PostNapisane: wtorek, 1 września 2009, 22:36
przez ZIO BY NAITT
Witaj Młody :)

Fajnie że wracasz do modelarstwa - czekam na wątek warsztatowy Iszaka .

PZDR

Re: PZL P.23 Karaś 1:72 Heller

PostNapisane: wtorek, 1 września 2009, 22:44
przez black616
siemka kuzynie

Warsztat Iszka oczywiście będzie ale niestety z 2 powodów pierwszy to już sam wiesz jaki ;D a drugi to kampania wrześniowa i projekt stolarski o jakim ci mówiłem także pełna sesja fotograficzna Iszka będzie zapewne w połowie października :?

Re: PZL P.23 Karaś 1:72 Heller

PostNapisane: środa, 2 września 2009, 18:47
przez Miroslav
Gratulujemy wyboru tematów :) . Myślę, że górną kolory Karasa Rumunii był taki sam, jak Polska. Nie była zielona, ale Polska Khaki. Proszę mnie poprawić, jeśli jest błędny.

Re: PZL P.23 Karaś 1:72 Heller

PostNapisane: środa, 2 września 2009, 22:31
przez black616
Witam

Rzeczywiście malowanie powinno być Polskie khaki zawiniło to że zabrakło mi głównej cnoty modelarza czyli cierpliwości mówiąc szczerze po prostu chciałem jak najszybciej zobaczyć gotowy efekt swojej pracy ;o) Zasugerowany jedna z tablic barwnych jakie wtedy miałem wybrałem zadowalający kolor i pędzel poszedł w ruch :? .Spokojnie przy budowie kolejnych PZL'i Polski Khaki będzie królował no poza P.24 :) Myślę że barwa górnych powierzchni to chyba jego jedyna poważniejsza wada ale mogę się mylić :mrgreen: mam nadzieje że mimo to model się podoba czekam na dalsze opinie.

pozdrawiam

Re: PZL P.23 Karaś 1:72 Heller

PostNapisane: środa, 9 września 2009, 09:15
przez dewertus
Bradzo fajnie, że prezentujesz Karasia w innym niż polskie malowaniu. Choć w przypadku P-23 to wyboru innego nie było :mrgreen:

Oprócz kolorystyki jeszcze jedna kwestia wymaga doprecyzowania. W materiałach jakie znalazłem na temat samolotów 73 eskadry z takim godłem (czaska na piszczelach) przezentowany jest Karaś z numerem "13" a nie "6". Czy w takim razie oba miały takie samo godło?

Dodatkową "zagatką" pozostaje kwestia malowania osłon silnika na żółto - np. numer "7" na żółtą osłonę, a "13", "16" i "17" nie...

Nawiązując do ciekawych godeł na rumuńskich Karasiach to jeszcze numer "17" może się takowym pochwalić - rosyjska "trojka".

pzdr.
Hubert

Re: PZL P.23 Karaś 1:72 Heller

PostNapisane: piątek, 26 lutego 2010, 21:09
przez black616
Heh, ja to jestem udany, xD teraz się zorientowałem, że ktoś się tu o coś zapytał. Co do numeru, padłem ofiarą przekłamań na pewnej tablicy barwnej, stąd błąd. Kolorystyka to inna sprawa, wbrew pozorom jest ona poprawna, tylko odcienie się nie zgadzają. Polskie maszyny, wbrew temu, co się uważa, były przemalowywane po przejęciu przez Rumunów. Najpierw w całości na zielono-oliwkowy, a od spodu jasnobłękitny. Potem na wszystkich samolotach poza Karasiami (nie spotkałem się z żadnym zdjęciem w kamuflażu) nałożono ciemnobrązowe plamy. Ciekawie wygląda sprawa oznaczeń szybkiej identyfikacji. Rumuni pierwotnie stosowali żółte pasy przechodzące przez środek skrzydła płatowca, do tego w przypadku myśliwców żółta była osłona silnika i pas na kadłubie. Łosie końcówki skrzydeł miały pomalowane w barwy narodowe Rumunii. To był chyba wyjątek, bo na żadnym innym samolocie się z tym nie spotkałem. Po zawarciu sojuszu z Niemcami, pasy na skrzydłach zamalowano, a na żółto pomalowano ich końcówki, zamieniono też kokardy na krzyże.

Oprócz kolorystyki jeszcze jedna kwestia wymaga doprecyzowania. W materiałach jakie znalazłem na temat samolotów 73 eskadry z takim godłem (czaska na piszczelach) przezentowany jest Karaś z numerem "13" a nie "6". Czy w takim razie oba miały takie samo godło?


Czaszka z piszczelami to godło tej eskadry.

Dodam, że błędem w modelu jest jeszcze to, że na skrzydłach powinny być zamalowane jaśniejszym odcieniem zieleni kokardy i pasy szybkiej identyfikacji.W przyszłości na pewno zbuduje nie raz P-23 A i B. Jeden z nich na pewno będzie z kokardami - co prawda, nie ma zdjęć pokazujących Karasia z kokardami, ale fakty mówią same za siebie.
Karasie były w pewnym sensie wyróżniające się pośród samolotów ARR w kwestii kamuflażu. Jako jedyne samoloty używane bojowo, nie posiadały dwubarwnego kamuflażu.