Modelarstwo z pasją

Taki goły bez oznaczeń i numerów.

Jak ze składalnością zestawu?Całkiem spoko wyszedł pomimo tego iż taki ,,goły,,

Fajna Furia ale czy przypadkem nie ma za długich goleni podwozia?

no i ta skala! Szacun!

Karol napisał(a):Jak ze składalnością zestawu?Całkiem spoko wyszedł pomimo tego iż taki ,,goły,,

Skrzydło kadłub jak na szorta rewelacja bez szpachli.
Połówki kadłuba gorzej ale w normie.Owiewka to waku,trochę za duża ale w oczy nie kuje.Ładnie spasowany żywiczny kołpak...ogólnie fajny model.

Darek Trzeciak napisał(a):Fajna Furia ale czy przypadkem nie ma za długich goleni podwozia?

Wiem co jest nie tak.Żle przykleiłem kółko ogonowe i dlatego masz takie wrażenie.To jest błąd w projekcie sposobu mocowania tego kółka.W naturalny sposób wklejasz w dziurkę a nie obok.

net_sailor napisał(a):no i ta skala! Szacun!

szacun że taki duży ,czy taki mały ?

1:172
Wow, toż to przecie maleństwo. Gratulacje

Właśnie. 172 to chyba całkiem mała skala co nie?

a ja myślałem że mały a wygląda jak 1:148

Fajny, podoba się.

Też jestem "za"!
Zapytam (z przypadkowego czepialstwa) - czy jako prototyp nie powinien mieć na kadłubie literki "P" w kółku?

Ale który to egzemplarz jest?

Prototyp NX798 (F.2/43, pierwszy lot 1.9.44) miał początkowo czterołopatowe śmigło, zmienione później na pięciołopatowe.
Jeżeli na tym zdjęciu ma czterołopatowe, oznaczenia prototypu i serial - to czy z pięciołopatowym śmigłem nie powinien mieć oznaczeń?


Oblatany w lutym 1945 r. SR661 również miał czterołopatowe śmigło, serial i (P).

/p.

NX798 to pierwszy prototyp Hawkera FURY (z 1944 r., w odróżnieniu od tego z 1935 r.). Ze względu na szeroki dostęp do maszyn amerykańskich, RAF zrezygnował z jego rozwoju. Pierwszy SEA FURY - SR661 - dla NAVY został oblatany 21 lutego 1945 r. z czerołopatowym śmigłem, innym niż u Furego kształtem blach w obrębie wylotów spalin, niższym statecznikiem pionowym (takim jak w FURY) i nieskładanymi płatami. W trakcie prób (trwających do czerwca 1945 r.) podwyższono statecznik pionowy i zamontowano pięciołopatowe śmigło, takie jak w drugim prototypie SR666 (który miał już składane płaty). Nie widomo kiedy na SR661 pojawiło się P w kółku, bo widać je na zdjęciach z końca prób. Natomiast ciekawe jest to, że na tym samolocie trudno dopatrzeć się żółtego spodu, który zwykle pojawiał się z oznaczeniem P. Biorąc pod uwagę brak linii składania płatów, model ma przedstawiać pierwszy prototyp w trakcie prób i pewnie przydałby się mu serial SR661.
Jakby na to nie patrzeć to piękny „pra, pra, … wnuczek” Hawkera Fury z 1935 r. Fajne zakończenie linii rozwojowej myśliwskich Hawkerów od Furego dwupłatowego, przez Hurricane, Tornado, Typhoona i Tempesta.