Pit bull,F3F-3 "Flying Barrel" SH,1:72.

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Pit bull,F3F-3 "Flying Barrel" SH,1:72.

Postprzez Flyzloty » piątek, 1 września 2017, 14:03

I pomyśleć że się taki uchował w linii za Wielką Kałużą do końca 41go.
Nasz P11 zjadł by takiego jako przystawkę.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Image
Avatar użytkownika
Flyzloty

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1285
Dołączył(a): sobota, 25 lutego 2012, 01:13
Lokalizacja: Kraków

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Pit bull,F3F-3 "Flying Barrel" SH,1:72.

Postprzez Moses » piątek, 1 września 2017, 14:30

Flyzloty napisał(a):I pomyśleć że się taki uchował w linii za Wielką Kałużą do końca 41go.


Ale nie w pierwszej linii ;) Bardzo ładna latająca beczułka :)
Avatar użytkownika
Moses
 
Posty: 742
Dołączył(a): piątek, 27 stycznia 2012, 01:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pit bull,F3F-3 "Flying Barrel" SH,1:72.

Postprzez Puskal » piątek, 1 września 2017, 15:51

Bardzo udany model, podoba się. Sam przymierzam się do tego zestawy od paru lat. Napisz czy były jakieś problemy przy budowie.
Co do F3F vs P.11, to mimo dwupłatowości, to F3F był sporo szybszy (950hp vs 600hp). Ciekawe jak takie porównanie by wypadło.
Avatar użytkownika
Puskal
 
Posty: 642
Dołączył(a): piątek, 1 marca 2013, 22:53

Re: Pit bull,F3F-3 "Flying Barrel" SH,1:72.

Postprzez xspace » piątek, 1 września 2017, 18:21

Rozczulające maleństwo, bardzo ładny.
xspace
 
Posty: 415
Dołączył(a): wtorek, 22 stycznia 2013, 02:56
Lokalizacja: Kraków

Re: Pit bull,F3F-3 "Flying Barrel" SH,1:72.

Postprzez obłok » piątek, 1 września 2017, 22:00

Grumman (G-19) F3F-3 (BuNo 1454), samolot prowadzącego 4 sekcji dywizjonu VF-4 „Red Rippers“ (Czerwoni Rozpruwacze ???), lotniskowiec USS Ranger (CV-4) ochrona neutralności USA („Neutrality Patrol“) - patrole na Oceanie Atlantyckim w 1940 r.
Samolot ten był 11 z 23 egzemplarzy serii F3F-3, zbudowanych pomiędzy 16 grudnia 1938 r., a 10 maja 1939 r.
Jednostka VF-4 używała F3F-3 od grudnia 1938 do grudnia 1940 r., gdy wymieniono je na Wildcaty.
Ostatnią jednostką używającą myśliwców F3F-3 operacyjnie była do października 1941 r. - VMF-211.
Pozostałe maszyny używano jako łącznikowe i treningowe do końca 1943 r.
Tak dla ciekawości lub przypomnienia: kolor czarny osłony silnika oznaczał przynależność do 4 sekcji dywizjonu US Navy, zaś zielone stateczniki - pionowy i poziome były oznaczeniem przynależności do lotniskowca USS Ranger. O pełnieniu funkcji lidera 4 sekcji świadczył numer "10" na kadłubie (obok oznaczenia jednostki - 4 F) powtórzony na górnej powierzchni górnego płata oraz pas na kadłubie za kabiną w kolorze sekcji. Taki sposób oznaczania samolotów w US Navy był stosowany do grudnia 1940 r.
Ostatnio edytowano piątek, 1 września 2017, 23:45 przez obłok, łącznie edytowano 8 razy
Avatar użytkownika
obłok
 
Posty: 206
Dołączył(a): piątek, 27 sierpnia 2010, 19:29

Re: Pit bull,F3F-3 "Flying Barrel" SH,1:72.

Postprzez obłok » piątek, 1 września 2017, 22:05

Puskal napisał(a):Bardzo udany model, podoba się. Sam przymierzam się do tego zestawy od paru lat. Napisz czy były jakieś problemy przy budowie.
Co do F3F vs P.11, to mimo dwupłatowości, to F3F był sporo szybszy (950hp vs 600hp). Ciekawe jak takie porównanie by wypadło.

Samolot wyciągał – jak był nowy – 385/423 km/h zależnie do pułapu lotu. Silnik Wright R-1820-22 o mocy 850 KM. Czyli takie nasze PZL P.24… no ale my nie mieliśmy oceanu po drodze dla Luftwaffe…
Moses napisał(a):
Flyzloty napisał(a):I pomyśleć że się taki uchował w linii za Wielką Kałużą do końca 41go.


Ale nie w pierwszej linii ;) Bardzo ładna latająca beczułka :)

Można by się zastanawiać jakie 1 i 2 linie samolotów myśliwskich były "za Oceanem" przed Pearl Harbor i w której linii był np. Boeing P-26 na Hawajach w chwili uderzenia Japończyków. Ale nie o to chodzi. Wildcat był - wprowadzany poza mikrymi ilościami nieomal doświadczalnymi - na przełomie 1940/41 (oficjalnie przyjęty na uzbrojenie w 1941 r.). Buffalo pojawił się w US Navy we wrześniu 1940 r. A więc "Beczułka" była "pełną gębą" samolotem bojowym, przynajmniej gdy padała Francja...

A model rzeczywiście zacny... dobrze, że nie srebrny np. z polerowaną blachą - jak niektórzy widzą niemal wszystkie samoloty amerykańskie bez kamuflażu. No i do tego te piękne, "blaszkowe" wyrzutniki bombowe Mk. 41 (Mk. XLI) pod skrzydłami... podwójne naciągi...Miodzio :roll:
Jedyne do czego można się przyczepić, to brak trzykolorowego oznaczenia końcówek łopat śmigła i to z obydwu stron tychże łopat.
Avatar użytkownika
obłok
 
Posty: 206
Dołączył(a): piątek, 27 sierpnia 2010, 19:29

Re: Pit bull,F3F-3 "Flying Barrel" SH,1:72.

Postprzez pepociufakers » sobota, 2 września 2017, 10:54

Bardzo bardzo ładnie. Przyjemne żółte skrzydła.
Opowiedz może trochę, z czego zrobiłeś naciągi i jakiś farb użyłeś, będzie przydatne na przyszłość.

Pzdr.
Jaro
pepociufakers

Animal Planet
 
Posty: 586
Dołączył(a): piątek, 21 stycznia 2011, 15:01
Lokalizacja: 3Miasto

Re: Pit bull,F3F-3 "Flying Barrel" SH,1:72.

Postprzez skusz » sobota, 2 września 2017, 19:57

Piękna "Beczułka", oprócz naciągów, to jeszcze linki radia super. Jedynie co mnie zastanawia, to czy żółty nie powinien być błyszczący?
Pozdrawiam Sławek Kusz
Portfolio : http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=207&t=20734
Obrazek
Avatar użytkownika
skusz

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3149
Dołączył(a): sobota, 3 stycznia 2009, 17:27
Lokalizacja: Roztocze

Re: Pit bull,F3F-3 "Flying Barrel" SH,1:72.

Postprzez obłok » sobota, 2 września 2017, 21:54

Brakuje mi zdjęcia z 1 Eurocentem. Ciężko odróżnić od skali dla zestarzałych modelarzy :lol:
Avatar użytkownika
obłok
 
Posty: 206
Dołączył(a): piątek, 27 sierpnia 2010, 19:29

Re: Pit bull,F3F-3 "Flying Barrel" SH,1:72.

Postprzez Flyzloty » niedziela, 3 września 2017, 08:44

Dziękuje :)
@Puskal-modelik jest b.przyjemny.Trochę szpachli wymaga klapka za silnikiem i tyle,super spasowane szkiełko.
Poległem na brzechwach bomb.Producent starał się odwzorować je maksymalnie razem z charakterystycznymi dzióbkami.Ciężko się to wygina i niestety mi popękało.Bomby odpuściłem zostały same zaczepy.

@pepociufakers-naciągi to rozciągnięta nad płomieniem plastikowa ramka.Pozycjonowałem zastrzały a następnie rozciągnąłem naciągi,dopiero wtedy przykleiłem płat.
Kolor "srebrny" to mieszanka gunziaka C8 i jasnoszarego 16640,płat to żółty dedykowany samolotom japońskim,zielony to jedna z podstawowych barw.Nie pamiętam teraz numerków.

@skusz-żółty był błyszczący,ale się lekko wytarła krawędź przy malowaniu czarnego V,poprawki zmatowiły płat.Może jeszcze prysnę lakierem.

@obłok-cudem odnalezione zdjęcie dla tych zestarzałych:

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Image
Avatar użytkownika
Flyzloty

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1285
Dołączył(a): sobota, 25 lutego 2012, 01:13
Lokalizacja: Kraków


Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Pashal i 39 gości