Modelarstwo z pasją

przez **Michał Janik** » wtorek, 14 listopada 2017, 13:58

Model skończony dość dawno, ale dopiero niedawno obfotografowany. Jest to Tamiya z kokpitem Airesa, osłonką vacu i kalkomaniami wziętymi z modeli Hasegawy (Tomku, dziękuję!) oraz Airfixa (krzyże Hasegawy miały kompletnie nietrafiony odcień). Kubie Plewce dziękuję za podpowiedzi różne lecz zawsze merytoryczne ;o)

.

Samolot był pilotowany przez pilota Tiberiu Vincę. Na swoim koncie miał 13 zniszczonych samolotów (wszystkie sowieckie). Poległ 13 (sic!) marca, ostrzelany pomyłkowo przez załogę niemieckiego He-111. Vinca dokonał dość nietypowego wyczynu - w czasie prowadzonej pod ogniem sowieckich czołgów ewakuacji jednego z lotnisk pod Stalingradem udało mu się wystartować swoim Messerszmitulem z dwoma pasażerami - jednego mechanika upchnął w kadłubie, drugiego zaś w kokpicie.
Koledzy z zacięciem "rysą historyczną" więcej informacji o pilocie znajdą tu:
http://www.worldwar2.ro/arr/p007.htm

Obrazek

Reklama

przez **skusz** » wtorek, 14 listopada 2017, 22:12

Ładnie pobrudzony Messerek. Bardzo się podoba.

przez **net_sailor** » wtorek, 14 listopada 2017, 22:14

Ładny, kolorowy. Podoba mi się.

przez **Georg01** » środa, 15 listopada 2017, 21:01

Piękny, ciekawe malowanie. Realistycznie pobrudzony. Brawo !

przez **Bercik** » sobota, 18 listopada 2017, 16:09

Lubię to malowanie, też sobie takiego niebawem zrobię ;o)

Fajnie zużyty. Podoba się!

przez **Bercik** » niedziela, 2 września 2018, 09:16

Pozwolę sobie jeszcze odgrzebać... Jaki jest prawidłowy kolor kokpitu tej maszyny? RLM 02?

przez **Atlis** » niedziela, 2 września 2018, 09:47

Tak, RLM02.

przez **Kuba P.** » niedziela, 2 września 2018, 13:47

Dyskusyjne i to mocno. Ja dla E-7 malowałbym RLM 66.

przez **Bercik** » niedziela, 2 września 2018, 14:14

Normalnie też bym malował 66 ale ten samolot ma wczesne oszklenie, dlatego mnie to właśnie zastanowiło...

przez **Murek** » niedziela, 2 września 2018, 14:19

Wczesne oszklenie nie oznacza od razu RLM 02 w środku. W tylnej części osłony wczesnego typu były 3 elementy ramy i wszystkie były mocowane od wewnętrznej strony, więc były w kolorze kabiny. Jeśli wspomniana ramka jest jasna to pewnie 02, jeśli ciemna to 66.

przez **Bercik** » niedziela, 2 września 2018, 17:57

To prawda, ale na tych zdjęciach, które znam, ciężko powiedzieć czym to było pomalowane. Na niektórych ramki wydają się jaśniejsze niż kamuflaż, na innych bardzo ciemne. Jakość zdjęć i kierunek światła robi swoje więc to bardziej pytanie na zasadzie, co dla tej maszyny jest bardziej prawdopodobne...

Nie wiem, czy to rozjaśni, czy zaciemni, ale znawcy przedmiotu w książce Romanian Fighter Colors twierdzą, że maszyna była "refurbished E-3", a jej werknummer to 704. Wydawało mi się, że to by wskazywało na RLM 02, aczkolwiek nie wiem czy słusznie.