Strona 1 z 1

Gloster Gladiator Mk.I Merit 1:48.

PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2018, 11:03
przez Arkady72
Model Merit z blaszką Eduard w kokpicie. Malowanie i oznaczenia zainspirowane starym matchboxowym boxartem.
Malowany supermetalikami Gunze.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Gloster Gladiator Mk.I Merit 1:48.

PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2018, 11:35
przez karolkonw
PIEKNY! a jak sie ten merit ma do Rodena? mniej interesuje mnie "merytoryka" a to jak tego dziada srebrnego sie lepi;)

Re: Gloster Gladiator Mk.I Merit 1:48.

PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2018, 12:34
przez Arkady72
karolkonw napisał(a):PIEKNY! a jak sie ten merit ma do Rodena? mniej interesuje mnie "merytoryka" a to jak tego dziada srebrnego sie lepi;)

Ma się jak 27 do jednego. Lepi się megaprzyjemnie dając niezapomnianą gamę doznań modelarskich. No i wystarczy wymienić koła na żywiczne, wrzucić coś do kokpitu i jest OK, czego o Rodenie nie da się niestety powiedzieć. Kalkomanie w Rodenie bezlitośnie srebrzą, tutaj kładą się idealnie.

Re: Gloster Gladiator Mk.I Merit 1:48.

PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2018, 13:36
przez Rafako
Rewelacyjny! Napisz proszę czy zabezpieczasz jakimś bezbarwnym te SM od Gunze przed washem?

Re: Gloster Gladiator Mk.I Merit 1:48.

PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2018, 13:42
przez Arkady72
Rafako napisał(a):Rewelacyjny! Napisz proszę czy zabezpieczasz jakimś bezbarwnym te SM od Gunze przed washem?

Błyszczącym GX100 lub C046. Ostatnio częściej tym pierwszym. Przy czym metalizery Gunze są same w sobie tak mocne i błyszczące, że ta warstwa lakieru na nich jest cieniutka, wręcz symboliczna.

Re: Gloster Gladiator Mk.I Merit 1:48.

PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2018, 13:46
przez karolkonw
Arkady72 napisał(a):
Rafako napisał(a):Rewelacyjny! Napisz proszę czy zabezpieczasz jakimś bezbarwnym te SM od Gunze przed washem?

Błyszczącym GX100 lub C046. Ostatnio częściej tym pierwszym. Przy czym metalizery Gunze są same w sobie tak mocne i błyszczące, że ta warstwa lakieru na nich jest cieniutka, wręcz symboliczna.


O widzisz to tez podepne sie pod pytanie jak malujesz/rozcienczasz SM?

Bo testowalem sobie na nieuporcie SM i cholera niezalezienie od stopnia rozcienczenia/cisnienia wychodzil mi pigment i ziarno w tych farbach - zastanawiam sie co robie nie tak:/ w efekcie przerzucilem sie na Mr painty :(

Re: Gloster Gladiator Mk.I Merit 1:48.

PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2018, 14:47
przez Darek Trzeciak
Obrazek

karolkonw napisał(a):...i cholera niezalezienie od stopnia rozcienczenia/cisnienia wychodzil mi pigment i ziarno w tych farbach - zastanawiam sie co robie nie tak:/

Karol, wyłącz opcję makro ;o)

Re: Gloster Gladiator Mk.I Merit 1:48.

PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2018, 15:02
przez Rafako
Arkady72 napisał(a):
Rafako napisał(a):Rewelacyjny! Napisz proszę czy zabezpieczasz jakimś bezbarwnym te SM od Gunze przed washem?

Błyszczącym GX100 lub C046. Ostatnio częściej tym pierwszym. Przy czym metalizery Gunze są same w sobie tak mocne i błyszczące, że ta warstwa lakieru na nich jest cieniutka, wręcz symboliczna.


Dzięki, ja mam kiepskie doświadczenie z GX 100 który na poprzednim moim modelu po aplikacji na C8 po prostu rozpuścił mi srebrną farbę :evil: Nie wiem czy błędem nie było w tym przypadku zbytnie rozcieńczenie LT lub "położenie" za grubej warstwy? Czy dobrze zrozumiałem Twoją odpowiedź, że SM są tak mocne i odporne, że nie wymagają zabezpieczenia werniksem przed washem i jego zmywaniem white spiritem?

Re: Gloster Gladiator Mk.I Merit 1:48.

PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2018, 15:06
przez potez
karolkonw napisał(a):
O widzisz to tez podepne sie pod pytanie jak malujesz/rozcienczasz SM?

Bo testowalem sobie na nieuporcie SM i cholera niezalezienie od stopnia rozcienczenia/cisnienia wychodzil mi pigment i ziarno w tych farbach - zastanawiam sie co robie nie tak:/ w efekcie przerzucilem sie na Mr painty :(

A ktory kolor konkretnie używałeś? Bo ja ostatnio pomarańczową hataka rozcieńczałem i nie było żadnego problemu... ale malujesz mgiełką i cieniuteńkimi warstwami.
Polecam też previous silver co wrócił z gunze - niesamowicie wdzięczna farbka w malowaniu :)

Re: Gloster Gladiator Mk.I Merit 1:48.

PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2018, 15:16
przez Arkady72
karolkonw napisał(a):
Bo testowalem sobie na nieuporcie SM i cholera niezalezienie od stopnia rozcienczenia/cisnienia wychodzil mi pigment i ziarno w tych farbach - zastanawiam sie co robie nie tak:/ w efekcie przerzucilem sie na Mr painty :(

Ale jak to pigment po supermetalikach? Sporo tymi farbami maluję i nigdy mi się to nie przytrafiło. Śmiem twierdzić, że to niemożliwe :mrgreen: ! Najczęściej rozcieńczam je mocno oryginalnym thinnerem ( zwykłym bo żadnego levellinga nie uznaję ) i nie ma problemu. Czasem, przy przygotowywaniu malutkiej ilości farby do jakichś dupereli wyjdzie za gęsty ale nawet wówczas nie ma mowy o efekcie pigmentu. Wg mnie te metalizery są wręcz idealne. Aha, niezależnie od ciśnienia.
Rafako napisał(a):
Dzięki, ja mam kiepskie doświadczenie z GX 100 który na poprzednim moim modelu po aplikacji na C8 po prostu rozpuścił mi srebrną farbę :evil: Nie wiem czy błędem nie było w tym przypadku zbytnie rozcieńczenie LT lub "położenie" za grubej warstwy?

Bardzo rzadki GX100 i mgiełkami nie zrobi niczemu krzywdy.
Czy dobrze zrozumiałem Twoją odpowiedź, że SM są tak mocne i odporne, że nie wymagają zabezpieczenia werniksem przed washem i jego zmywaniem white spiritem?

W zasadzie tak. Zabezpieczenia wymagają kalkomanie przed washem.

Re: Gloster Gladiator Mk.I Merit 1:48.

PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2018, 22:13
przez cris
Coś mi się tak wydaje że niektórzy chyba mylą serie Mr. Metal Color z Mr. Color Super Metallic
A może mi się tylko wydaje ;o) ?

Re: Gloster Gladiator Mk.I Merit 1:48.

PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2018, 22:44
przez potez
coś to mocno na to własnie wygląda...

Re: Gloster Gladiator Mk.I Merit 1:48.

PostNapisane: czwartek, 1 marca 2018, 14:16
przez Mac Eyka
Twój Gladiator jest przepiękny. Właśnie podobnego buduje, także w srebrnym malowaniu.
Ale na swoim chce położyć srebrny ale mat.
W oryginale przecież, większość powierzchni tej maszyny to było płótno malowane na srebrny kolor.

Rzućcie okiem choćby tu:

Obrazek

czy maszyna muzealna:

Obrazek

macik jak się patrzy.

Re: Gloster Gladiator Mk.I Merit 1:48.

PostNapisane: czwartek, 1 marca 2018, 15:39
przez zegeye
No i model Arkadego nie jest błyszczący. Rzekłbym że idealnie pasuje do tego muzealnego... taki satynowy. ;o)