Serwus!
Model bez wodotrysków - zawsze chciałem mieć na półce, choć oklepany. Malowany XF7 + oleje inne duperele. Jest nudny i czerwony, przedstawia Fokkera Manfreda Von Richthofena (dla formalności) przed przemalowaniem krzyży, albo zupełnie inny samolot, bo z taką wersją się też spotkałem.
Link do warsztatu: http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=12&t=85514