Modelarstwo z pasją

Timi napisał(a):Jak już wszyscy nachwalą ten kawał pięknej nikomu niepotrzebnej roboty, to ja się przypierdziole do kalkomani, liter kodowych które się strasznie odcinają
Ajabym to z masek malował

Racja, coś jest nie tak

Fajna ta fotka. Trochę pokazuje, że kolorki były ciut inne i krótszą oś śmigła. Ale kurde... Przepiękna robota Piotrze. Gratulacje. :-)

Piotr..dobra modela Ci wyszła..
nie znam się na Krukach ale ten ze zdjęcia to jakiś wieloosobowy

Atlis napisał(a):Fajna ta fotka. Trochę pokazuje, że kolorki były ciut inne i krótszą oś śmigła. Ale kurde... Przepiękna robota Piotrze. Gratulacje. :-)

Z kolorkami w ogóle bywało rozmanicie


Trudno rozpoznać, jaki był akurat silnik, reduktorowy, czy bez, wtedy śmigło było bliżej osłony silnika. Choć faktycznie u mnie sam wał śmigła jest za długi o pół milimetra- klej złapał, zanim dobrze ustawiłem.

nie znam się na Krukach ale ten ze zdjęcia to jakiś wieloosobowy

Każdy Kruk miał możliwość wstawienia zamiast zbiornika kabiny dla instruktora, przesuniętej trochę w prawo, żeby uczeń też coś widział

Piotr wiem
Nie będę krytykował kalek czy hmm kolorków .. myślę ze bezpieczniej jednak bez zróżnicowania w obrębie rejestracji.
Podoba się i tyle.

Piękna sprawa!
Widziałem ten model w Bytomiu ale po tej galerii... bardzo chętnie obejrzałbym go jeszcze raz, zdecydowanie dłużej i dokładniej. Super wyszło zróżnicowanie połysku i jasności góra/dół! Podobają mi się też smaczki typu przyciemnienie koloru kadłuba przy kadłubowej rejestracji. Do kompletnej prezentacji brakuje może jeszcze podstawki z poprzerastaną trawą, popękaną trelinką.
Śmigiełko... jak już koledzy zauważyli ciut odstaje ale może obsługa naziemna zdemontowała do przeglądu i później założyła 'nieponiemiecku' czyli 'na odlew' Inna sprawa, że oryginalny, dość spory przecież PZL-106 miał lekko nieproporcjonalnej wielkości 'zabawkowe' śmigiełko.
Gratulacje Piotrze!

Przezarąbisty!

Odlot

Przepiękny model. Bardzo mi się podobał już w Bytomiu a teraz po ukończeniu i dodaniu tych wszystkich delikatnych instalacji zyskał jeszcze więcej.

No i zasadnicze pytanie: co dalej? Życie nie znosi pustki. Czym ją planujesz wypełnić?

Gigantyczny wkład pracy ale efekt wyśmienity Gratuluję

dzięki bardzo, i dzięki za fotkę tygodnia

Mecenas napisał(a):No i zasadnicze pytanie: co dalej? Życie nie znosi pustki. Czym ją planujesz wypełnić?

Na pewno to nie wiem, kilka mam równocześnie rozgrzebanych, ale jak zwykle postaram się zaskoczyć.

Szacunek za wykonanie i reanimację starego modelu