Modelarstwo z pasją

Witam Ponownie Modelarską Brać

"Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego...".Pamięci Por. Harolda E. Whitmore'a. Dokończony po koledze maślany model 1/48 ICM uzupełniony o przeszczepione części Tamiya (za które ogromnie dziękuję koledze Marek_d) i scratch. Zrobiony dla relaksu i porządkowania składziku bez szpachlowania skrzydeł i waloryzacji komór podwozia (Mea Culpa). Mam nadzieję, że nie jest taki najgorszy...














Pozdrawiam
Kornik

..do wód życiodajnych mnie prowadzi"
ładny
pzdr
D

Dlaczego takie małe zdjęcia?

Dlaczego maślany ? - fajnie się prezentuje.

No jak robiony z masła to niezły

Szkoda, że zdjęcia małe, bo niewiele widać szczegółów, ale wygląda dość fajnie.

Aleksander napisał(a):Szkoda, że zdjęcia małe, bo niewiele widać szczegółów, ale wygląda dość fajnie.

Proszę, tu widać wszystkie szczegóły

Dzięki wielkie za miłe słowa. Cieszę się, że się podoba.

Fotki takie małe przez serwer. Spróbuję jeszcze coś wykombinować.

Pozdrawiam
Kornik

Bardzo ładny.

Adam.

KR77 napisał(a):

Aleksander napisał(a):Szkoda, że zdjęcia małe, bo niewiele widać szczegółów, ale wygląda dość fajnie.

Proszę, tu widać wszystkie szczegóły

Rzeczywiście - widać!