Modelarstwo z pasją

przez **Jurek Greinert** » czwartek, 7 marca 2019, 17:04

Model z dodanymi blachami Edka, silnikami z Vectora, Km Master i Gaspath. Całość przenitowana. Vokes'y były w ramkach
Malowanie - 30 Dywizjon RAF, Kreta - Maj 1941 - rondle pudełkowe, seriale i kodowe maski na zamówienie - Dzięki Soris000.
Obrazek

Reklama

przez **Artur Rzepka** » czwartek, 7 marca 2019, 17:09

Blenheim pięknie wygląda tylko w pustynnym wdzianku, tak jak tutaj ;)

przez **KRL** » czwartek, 7 marca 2019, 17:13

Elegancko się prezentuje ten model.

przez **cooper69** » czwartek, 7 marca 2019, 17:52

Bardzo efektowny!

To ten sam co w Bytowie tydzień temu?

PS. Maski robią robotę

U mnie kalkomanie to już tylko ostateczność.

przez **karolkonw** » czwartek, 7 marca 2019, 17:54

Kurcze na zywo(jelsi to ten z bytomia) to wyglada duzo lepiej! jakos an fotach te kolory stracily intensywnosc a na stole to perelka byla!

przez **CzarekB** » czwartek, 7 marca 2019, 19:23

Piekny model, pozazdroscic talentu.
A zwlaszcza jesli sie wezmie pod uwage, ze to jest Airfx, tak przez kogoś opluwany.
Jak ktoś umie to go zrobi i wygląda prawie tak idealnie jak Eduard.
Brawo.

przez **Jurek Greinert** » czwartek, 7 marca 2019, 19:24

To ten sam ;o)

przez **Jurek Greinert** » czwartek, 7 marca 2019, 19:31

CzarekB napisał(a):A zwlaszcza jesli sie wezmie pod uwage, ze to jest Airfx, tak przez kogoś opluwany.

Ja generalnie miałem jakiś pokrzywiony egzemplarz i sklejenie kadłuba ze szklarnią były wyzwaniem. Trzeba uważać i wielokrotnie mierzyć i składać na sucho. Skrzydła też przypominały X-winga, przypomniały mi się czasy Buccaneera.
Ma za to najlepszy detal z wszystkich znanych mi Airfixów. Szkoda że powierzchni nie robił gość co projektował Javelina bo bez nitowania to jest trochę Matchboxowaty.

przez **Jacek Bzunek** » czwartek, 7 marca 2019, 19:32

Wygląda jak model nie jak Airfix - znaczy podoba się.

przez **CzarekB** » czwartek, 7 marca 2019, 19:35

Jurek Greinert napisał(a):Ja generalnie miałem jakiś pokrzywiony egzemplarz i sklejenie kadłuba ze szklarnią były wyzwaniem. Trzeba uważać i wielokrotnie mierzyć i składać na sucho. Skrzydła też przypominały X-winga, przypomniały mi się czasy Buccaneera.
Ma za to najlepszy detal z wszystkich znanych mi Airfixów. Szkoda że powierzchni nie robił gość co projektował Javelina bo bez nitowania to jest trochę Matchboxowaty.

Dokładnie tak jak napisałem, jak ktoś chce i umie to sobie poradzi.
Gratulacje, pozazdroscic talentu.

przez **Atlis** » czwartek, 7 marca 2019, 20:10

Piękny Blenheim w najbrzydszej wersji.

Szkoda, że nawet Ukraińcy pogrążeni w wojnie potrafią robić lepsze modele. Może raz się Airfix nauczy!

Gratki Jurek.