Zestaw Eduard w wersji Profi, wybrałem malowanie z zółtą "5" Horsta Petschlera. Pilot przeżył wojnę, udało mu się ewakuować do Szwecji w ostatnich dniach wojny, samolot nie został zniszczony i dzięki temu jest kilka zdjęć oryginału.
Model wykonany prosto z pudła, poprawiono linie podziału, jakość powierzchni Edek mógłby trochę dopracować, wszechobecna skórka trochę dodaje pracy.
Po wstęnej analizie widać że w schemacie proponowanym w instrukcji jest sporo baboli, trzeba to porównać z dostęnymi zdjęciami.
Lubię malowania z końca wojny, dlatego chciałem odwzorować to, że każda sekcja była malowana osobno np: sekcja silnika, ogo, stery....
Schemat jaki przyjęto to RLM 74/75/76 z palety Gunze, RLM 76 dodatkowo w kilku wariantach mieszany na oko z Sky. Nie można wykluczać że zastosowano inną kolorystykę,ale na podstawie dostępnych zdjęć wybrałem warian szaro-szary.
Założenie było takie żeby wyglądał na lekko zmęczoną sztukę, są zdrapki, cienie,rysy........ zacieki oleju z Engine oil z AK.
W kolejce jest jeszcze jest Dora i G14.......
Efekt końcowy prac nad Gustawem prezentuje poniższa galeria, miłego oglądania.