Fokker Dr.I 152/17, 1/72 Roden + Part

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Fokker Dr.I 152/17, 1/72 Roden + Part

Postprzez Mateusz Sakowicz » sobota, 9 stycznia 2010, 11:33

Budowa tego małego modelu w 1/72 zajęła mi dłużej niż wielu z Was zajmuje stworzenie kilku modeli w 1/32. Wracałem do niego kilkukrotnie, a gdy był prawie gotowy działy się nieprzewidziane zdarzenia, o których później…
Kilka słów o oryginale.

Samolot
Fokker Dr.I, na którym Manfred von Richthofen uzyskał trzy zestrzelenia w marcu 1918 r.: nr 64 (Bristol F2B, 12 marca), 65 (Sopwith Camel, 13 marca) oraz 66 (Sopwith Camel, 18 marca). Na ile udało mi się ustalić, samolot ten przetrwał I wojnę światową i był następnie eksponatem muzeum Zeughaus w Berlinie. Został zniszczony w czasie alianckiego nalotu bombowego w trakcie II wojny światowej.

Fokker Dr.I 152/17, JG 1, Avesnes-le-Sec, marzec 1918 r.
Obrazek
Źródło: N. Franks, G. VanWyngarden, Osprey Aircraft of the Aces no. 40, Fokker Dr I Aces of World War 1, Osprey Publishing Limited 2001, s.25.

Model
Został wykonany z zestawu Rodena, który jest na rynku chyba już co najmniej dekadę (wyszedł około 1999 r. niemal równolegle z zestawem Eduarda w tej skali). Zestaw jest ładnie zdetalowany, choć posiada kilka wad. Zastrzały łączące kadłub z górnym płatem są za krótkie, stąd też musiałem wykonać je od nowa z profili Aeroclub. Nie wyszły idealnie, ale nie miałem już serca ich wyłamywać i poprawiać. Przy kolejnym Dr.I postaram się te elementy zrobić lepiej. Bardzo irytujący jest montaż podwozia, ponieważ słupki mocujące zostały zaprojektowane jako cztery indywidualne części. Trudno jest w związku z tym ustalić poprawną geometrię.
W zestawie wykorzystałem większość detali z blaszki Parta dedykowanej do tego zestawu. We własnym zakresie dodałem celownik, który umieściłem między karabinami, sugerowałem się zdjęciami samolotu – repliki, więc trudno mi ocenić na ile jest poprawny. Wykonałem go z ‘wyciągniętej’ nad świecą ramki z zestawu.
Mój Fokker był malowany „wszystkim co znalazłem pod ręką”, tj. Humbrolem (nie wiem co mnie skusiło, fatalny i dał ziarnistą powierzchnię, poza tym zbyt szary a za mało niebieski wyszły przez jego zastosowanie dolne powierzchnie płatów), Vallejo (czerwony) – tą farbą malowało się bardzo przyjemnie, wreszcie olejami Talensa, oprócz śladów eksploatacji i przybrudzeń na spodzie wykorzystałem je do imitacji ‘mazów’, które na oryginale nanoszone były pędzlem na płatach i kadłubie. Imitację żeber starałem się uzyskać dobrze znaną z Forum metodą z zastosowaniem taśmy Aizu o grubości 0,4 mm oraz natryskiwania rozrzedzonego lakieru błyszczącego z odrobiną czarnej farby.
Wykorzystałem kalkomanie z zestawu, które choć ostro wydrukowane i bardzo cienkie, miały tendencję do pękania. Krzyże na spodzie płatów zapożyczyłem z zestawu kalek Superscale. Większość plansz barwnych przedstawiających ten samolot sugeruje, że krzyże na spodzie kadłuba nie miały białego tła. Ja jednak zdecydowałem się na namalowanie go, bo chciałem trochę urozmaicić spód. Być może można jednoznacznie rozsądzić, która wersja jest poprawna, ja pozostawię już krzyże tak jak są, tj. na białym tle. Co do krzyży na górnym płacie, zdjęcia i plansze barwne jednoznacznie sugerują, że tło pod krzyżami miało inny (jaśniejszy) kolor aniżeli płat. W moim modelu chciałem to odtworzyć malując je jaśniejszą czerwienią.

Tyle przydługiego opisu, czas na kilka zdjęć:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jako 'bonus' zdjęcie przedstawiające model, który spadł mi z podstawki w trakcie przyklejania naciągów - sporo niecenzuralnych słów po tym zdarzeniu padło… :-| Zdjęcia powyżej przedstawiają już naprawiony. ;o)
Obrazek

Pozdrawiam,

Mateusz
Avatar użytkownika
Mateusz Sakowicz
 
Posty: 86
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 18:53

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Fokker Dr.I 152/17, 1/72 Roden + Part

Postprzez Jaho63 » sobota, 9 stycznia 2010, 13:06

U mnie te modeliki z IWW zawsze budzą szacunek, sam mam takiego tylko z Edka. Szkoda, że nie można z bliższej odległości obejrzeć. Troszkę za grube te naciągi mi się wydają. Wiem, że malowanie tego "opaćkanego" płótna sprawia kłopoty, dlatego mój Dr będzie czarny. :) (a Richthofen dostanie Albatrosa V)... kiedyś. :)
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: Fokker Dr.I 152/17, 1/72 Roden + Part

Postprzez PrzemoL » sobota, 9 stycznia 2010, 14:21

Ooooo. Model najbrzydszego i najmniej popularnego samolotu I wojny światowej. I to w najmniej popularnym malowaniu MvR... ;o)
Fajny. Świetnie wyszedł Ci górny płat z tym zróżnicowaniem odcienia czerwieni i pobrudzony spód.
O smugach nie będę się wypowiadał, bo sam nie mam na nie dobrego pomysłu (poza kalkami Wojtka). No może tylko dodam, że na płatach nie miały one aż tak dużego skosu w stosunku do osi samolotu.
Płaty w widoku z przodu sprawiają wrażenie ujemnego wzniosu.
Przydałyby się fotki z jakimś zbliżeniami rejonu kabiny, km-ów i celownika, o którym napisałeś, ale trzeba wierzyć na słowo ;o)
Fajny, życzę kolejnych udanych modeli samolotów z 1WŚ.
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 14:26
Lokalizacja: Poznań

Re: Fokker Dr.I 152/17, 1/72 Roden + Part

Postprzez spiton » sobota, 9 stycznia 2010, 15:01

Ten ujemny wznios to może zniekształcenie krótkiego obiektywu.
Model podoba się. Jest bojowy i brudny.
Na pewno jest sfotografowany poniżej oczekiwań(są nieostre). Każdy podświadomie, będzie porównywał szmatopłata w 72 z produkcjami Przemka, które są świetnie sfotografowane, i hiper estetyczne.
Poskładaj go do kupy i zrób jeszcze raz zdjęcia. Myślę, że warto.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Fokker Dr.I 152/17, 1/72 Roden + Part

Postprzez Mateusz Sakowicz » sobota, 9 stycznia 2010, 16:10

Dzięki za odzew. On jest poskładany, katastrofa miała miejsce wcześniej. Postaram się zrobić lepsze zdjęcia i dodać/zastąpić obecne.Być może minimalny ujemny wznios tam faktycznie jest, choć teraz się przyglądałem i wydaje mi się, że jest w miarę ok.

Pozdrawiam,

Mateusz
Avatar użytkownika
Mateusz Sakowicz
 
Posty: 86
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 18:53

Re: Fokker Dr.I 152/17, 1/72 Roden + Part

Postprzez spiton » sobota, 9 stycznia 2010, 19:16

Ujemny wznios to może taki tuning, żeby samolot był jeszcze zwrotniejszy ,-)))
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Fokker Dr.I 152/17, 1/72 Roden + Part

Postprzez Adam » sobota, 9 stycznia 2010, 20:20

Miom zdaniem krytyka słuszna, to nie będę się powtarzał. Poza tym model ładny godny pochwały :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam
 
Posty: 2929
Dołączył(a): piątek, 8 maja 2009, 11:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fokker Dr.I 152/17, 1/72 Roden + Part

Postprzez jambus » niedziela, 10 stycznia 2010, 00:20

Witam.

Czy jest ujemny wznios czy nie dla mnie model się podoba.

Pozdrawiam Jarek. :)
Pozdrawiam Jarek.
Avatar użytkownika
jambus
 
Posty: 228
Dołączył(a): niedziela, 21 czerwca 2009, 18:23

Re: Fokker Dr.I 152/17, 1/72 Roden + Part

Postprzez Slash » niedziela, 10 stycznia 2010, 00:22

Szkoda, że zdjęcia trochę ciemnawe. Jeszcze lepiej by wyszedł :!:
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 17:50


Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości