Strona 1 z 1

Bf 109 E-1 Hiszp. ICM / RPM 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2010, 13:50
przez SOPOL73
Witam i zaczynam wstawiać coś nowego do galerii. Chcę zaprezentować meserka E-1 legion Condor. Zestaw bazowy to model firmy ICM kalkomanie z zestawu RPM. Model malowany Pactrami za pomocą aerografu. Zastosowałem większość technik jak preshading, wash itp. Techniki stosowane to tak naprawdę dla mnie była nowość i nie wiedziałem jak to wyjdzie. Model ma ukryte błędy więc spodziewam się krytyki. W modelarstwie zawsze wychodzi coś nie tak jak by się chciało.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zdjęcia nie najlepsze ale jeszcze poprawię się w temacie foto ;o)

Re: Bf 109 E 1 Hiszp. ICM / RPM 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2010, 13:53
przez Kuba P.
Troszkę nie ogarnąłeś tematu, jak to ma być E-1 to powinieneś usunąć bąble spod skrzydeł, zaszpachlować otwory w które wklejało się lufy działek i wywiercić nowe obok.
Teraz masz coś jakby E-3 z wymontowanymi działkami.
Jakbyś chciał to poprawić czy w przyszłości zrobić nowego E-1 to daj znać, coś Ci podeślę.

Re: Bf 109 E-1 Hiszp. ICM / RPM 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2010, 14:07
przez SOPOL73
Racja przyznaję się bez bicia :oops: Do końca nie byłem pewien jak to z tym uzbrojeniem było, dzięki za oferowaną pomoc kiedyś się za to zabiorę. :?

Re: Bf 109 E-1 Hiszp. ICM / RPM 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2010, 21:26
przez natalka36
A ja mam takie pytanko :D Przeglądam Twoje wątki i widzę ICM cały czas.. czemu akurat ta firma ;o) ? Przyznam się szczerze że nic nie kleiłem tej firmy więc jaką jej wystawisz ocenę?

Re: Bf 109 E-1 Hiszp. ICM / RPM 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2010, 22:07
przez Jostein
ICm-owa "sto dziewiątka" to kopia zestawu firmy Tamiya - nieco przerobiona. Ma gorszy plastik, kiepskie oszklenie, miernej jakości kalki - ale jest dostępna i to za stosunkowo niewielkie pieniądze - jakieś 50-60% ceny Tamiyi.

Re: Bf 109 E-1 Hiszp. ICM / RPM 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2010, 22:10
przez SOPOL73
Kwotowo jest przystępna przy zakupie Emila a daje PRAWIE to co Tamyja. Jeśli chcesz w miarę poprawny model 109 w wersji E to polecam, i nie wydasz fortuny.

Re: Bf 109 E-1 Hiszp. ICM / RPM 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2010, 22:10
przez spiton
Podoba mi się.
Bardzo fajnie pomalowany !!

Re: Bf 109 E-1 Hiszp. ICM / RPM 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2010, 22:15
przez Kuba P.
Jostein napisał(a):ICm-owa "sto dziewiątka" to kopia zestawu firmy Tamiya - nieco przerobiona. Ma gorszy plastik, kiepskie oszklenie, miernej jakości kalki - ale jest dostępna i to za stosunkowo niewielkie pieniądze - jakieś 50-60% ceny Tamiyi.


Kopia poprawiona, ma wydłużony jeden segment w kadłubie, czego szacowny japoński pierwowzór jest uprzejmy nie posiadać.

Re: Bf 109 E-1 Hiszp. ICM / RPM 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2010, 22:23
przez Jostein
Kuba Plewka napisał(a):
Jostein napisał(a):ICm-owa "sto dziewiątka" to kopia zestawu firmy Tamiya - nieco przerobiona. Ma gorszy plastik, kiepskie oszklenie, miernej jakości kalki - ale jest dostępna i to za stosunkowo niewielkie pieniądze - jakieś 50-60% ceny Tamiyi.


Kopia poprawiona, ma wydłużony jeden segment w kadłubie, czego szacowny japoński pierwowzór jest uprzejmy nie posiadać.


Zgoda, ale jak mam się kichać z tym "czymś", czym pokryte są ICM-owe wypraski i średnio daje się zmywać, kląć na widok oszklenia, bo przezroczysty polistyren źle zastygł w formie (zwłaszcza mając w pamięci krystalicznie przejrzyste oszklenie Tamiyi), usuwać miliony "grzbiecików", łatać niedolewki - to chyba jednak wolałbym mieć Tamiyę. Te ćwierć milimetra w tą czy w tamtą - co za różnica.

Re: Bf 109 E-1 Hiszp. ICM / RPM 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2010, 22:29
przez Kuba P.
Wiem, też zaliczyłem ten model i wymieniałem osłonę kabiny na vacu squadrona.
Ta różnica w długości to akurat jest dość widoczna, ciut więcej jak ćwierć milimetra...chociaż jakby byli tacy fajni to by poprawili tylne kółko i błędy powierzchni (te wzierniki).
Tamten Emilek Tamiya w 72 był świetny, bardzo miło wspominam ten model.

Gdzieś koło 2003 zbudowałem sobie taki model:

http://www.ipmsstockholm.org/magazine/2 ... bf109e.htm

Teraz, z perspektywy czasu wydaje się nieco naiwny i śmieszny, zupełnie inaczej powinno wyglądać jego malowanie ale kiedyś się z niego cieszyłem. To taki mój mały dodatek do tematu małych 109 E :)

Re: Bf 109 E-1 Hiszp. ICM / RPM 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2010, 22:53
przez heihachi mishima
Ładne są Twoje 109-tki, ale czy przypadkiem nie zaszpachlowałeś, a tym samym zlikwidowałeś linii łączącej połówki kadłuba? Spory babol, dziwne że Kuba to przeoczył... ;o)

Re: Bf 109 E-1 Hiszp. ICM / RPM 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2010, 23:05
przez SOPOL73
Tak tak zaszpachlowałem wiem już na pszyszłość :oops: :?

Re: Bf 109 E-1 Hiszp. ICM / RPM 1:72

PostNapisane: wtorek, 12 stycznia 2010, 00:15
przez RAV
Też parę lat temu zrobiłem ICMa i jedyny problem, jaki z nim miałem, to szerokość osłony silnika nie pasująca do reszty kadłuba. Ale dopasowałem i dalej poszło...
Obrazek

Mam jeszcze jednego na półce - ma być Wick, jak tylko wymyślę dobry sposób na plamki w stylu JG2. A korci mnie, żeby kupic jeszcze jednego na E-1 z września 1939.

Re: Bf 109 E-1 Hiszp. ICM / RPM 1:72

PostNapisane: wtorek, 12 stycznia 2010, 09:43
przez Tomasz Dzieciątkowski
RAV napisał(a):ma być Wick, jak tylko wymyślę dobry sposób na plamki w stylu JG2.

Proponuję gąbkę, dość sztywną, umoczoną w farbie. Kilka razy odcisnąć na kartonie i taką "stemplować" model.

Re: Bf 109 E-1 Hiszp. ICM / RPM 1:72

PostNapisane: wtorek, 12 stycznia 2010, 12:11
przez RAV
Tomasz Dzieciątkowski napisał(a):
RAV napisał(a):ma być Wick, jak tylko wymyślę dobry sposób na plamki w stylu JG2.

Proponuję gąbkę, dość sztywną, umoczoną w farbie. Kilka razy odcisnąć na kartonie i taką "stemplować" model.

Próbowałem już paru metod (także tej), ale uzyskiwałem albo za gruby "kaliber" plamek, albo zaledwie lekką zieloną "mgiełkę", prawie bez plamkowatej struktury. Być może nie trafiłem z rodzajem farby lub jej gęstością. Muszę jeszcze poćwiczyć. Wick był moim krewnym (kuzynem babci), więc nie mogę go sobie odpuścić.