Modelarstwo z pasją

Co to za heli?

portalus napisał(a):Co to za heli?

---> TU

Calkiem niedawno byla mowa o reedycji starego modelu Sokola przez Mirage, a tymczasem producent modeli kartonowych Answer,
wchodzi w swiat plastiku i zapowiada wydanie Sokola. Na początek w skali 1:48, ale później bw 1:72.
Szczegółów za dużo nie znamy, a więcej info na ich fejsie: https://www.facebook.com/Answerkits/

Pierwszy rzut okiem na wypraski Befa Tamki od Pana Highly Recommended.

https://youtu.be/cxjEFASW9qA

Atlis napisał(a):Pierwszy rzut okiem na wypraski Befa Tamki od Pana Highly Recommended.

https://youtu.be/cxjEFASW9qA

Lubię go za ten burdelik w tle.Normalny gość :-). Po tylu potworkach na rynku wreszcie ciekawa 109.

No to czekają mnie kolejne wydatki. Szkoda tylko, że nie ma filtra tropikalnego, ale to pewnie zostanie szybko uzupełnione przez żywiczne elementy od producentów z CzeeRu. Marzy mi się by pociągnęli temat choć trochę jak z Reisenami, ale różnie to może być...Tam też zakończyli bezsensownie bez kilku fajnych wersji.

Inbox Hayabusy Fine Molds:

http://www.deaddesignmodels.com/recenze ... phix-1-72/

Dziwnie pokrojony , duży + za nity . Oby tylko nie było jamek skurczowych ,bo będzie taki problem jak z KI-27 ICM.
Mam nadzieję że będą go sprzedawać bez gazety.

Dziwnie pokrojony, ale może być to fajna opcja. Duży minus za nity. Podobnie jak autor in-boxa zgadzam się, że w tej skali są zbędne. I podobnie jak przedmówca trzymam kciuki za wydanie normalne, a nie gazetkowe.

Ciekawy pomysł na ramy.

Dominik napisał(a):Dziwnie pokrojony, ale może być to fajna opcja. Duży minus za nity. Podobnie jak autor in-boxa zgadzam się, że w tej skali są zbędne. I podobnie jak przedmówca trzymam kciuki za wydanie normalne, a nie gazetkowe.

Ciekawy pomysł na ramy.

Oby, ale swojego "Zeke" nigdy nie wydali w opcji "pudełkowej". W sumie, to teraz i tak już za późno, Tamiya wzięła pulę, czytaj: rynek.

To, że pokrojony czy nity ok. Ale w modelu nie ma kokpitu...

Atlis napisał(a):To, że pokrojony czy nity ok. Ale w modelu nie ma kokpitu...

Widzę fotel (dwie części) i tablicę przyrządów pokładowych. Podłoga zasygnalizowana na łączniku górnych połówek płata. Drążka nie widzę faktycznie, tak jak i osprzętu na burtach kokpitu. A pomyśleć, że w ich modelu Zeke wydanym z "Model Graphix" sam kokpit miał coś koło dwudziestu części...

No ja się spodziewałem czegoś więcej. A tu pokaz tego ile mają suwaków i nic więcej.

Ja też, szczególnie za tę cenę. Lepiej jednak zainwestować w leciwy model Fujimi.

Jostein napisał(a):

Atlis napisał(a):To, że pokrojony czy nity ok. Ale w modelu nie ma kokpitu...

Widzę fotel (dwie części) i tablicę przyrządów pokładowych. Podłoga zasygnalizowana na łączniku górnych połówek płata. Drążka nie widzę faktycznie, tak jak i osprzętu na burtach kokpitu. A pomyśleć, że na ich Zeke wydanym z "Model Graphix" sam kokpit miał coś koło dwudziestu części...

Drążek też jest.