Modelarstwo z pasją

cris napisał(a):MarCo wszystko to możliwe ,ale kluczowe pytanie dla wszystkich zainteresowanych ,,Czarną Wdowa '' to : czy jest on lepszy od Dragona ,czy też nie ???

No tu może wszyscy zainteresowani podpowiedzą, ja nie mam Dragona to nie pomogę.
Na brittmodeller użytkownik 72modeler pokazał ładnie gdzie leży błąd.

MarCo napisał(a): Bardzo dziwny przekrój góry kadłuba - pozaokrąglali krawędzie.

MarCo napisał(a): Na brittmodeller użytkownik 72modeler pokazał ładnie gdzie leży błąd.

Trochę się poprzyglądałem tym zdjęciom wyprasek i faktycznie grzbiet skopany na całego .
Dlatego radzę zaczekać na wersję P-61B.
Przypuszczam (a nawet jestem pewien) że tam grzbiet będzie właściwszy z oryginałem
https://www.scalemates.com/products/img ... istine.jpg
Identyczny ,,chory'' błąd zrobili w skali 1/48 ,wersja ,,B'' wygląda już o wiele lepiej
Nic nie będzie stało na przeszkodzie ( no może kalki) by przerobić ją sobie w razie potrzeby na poprawnie wyglądającą wersję ,,A''

MarCo napisał(a):Model jest nierówny, niektóre detale słabe, jak pokrycie sterów, inne ładne.

Co do tych powierzchni to są- według mnie- może trochę przerysowane ,ale po analizie zdjęć oryginałów chyba właściwsze niż w Dragonie ;trzeba by było na ,,żywca'' to jeszcze sprawdzić
Wersja ,,B'' może być bardziej obiecująca od ,,A''

wygląda jak kaczka
kwacze jak kaczka
nawet jak Donald...
(sprawdzić, czy śladu frezu...)

Upierają się, że Mark V oparty będzie na ramkach Mk. II z zeszłego roku.
No ale jak kabinkę zrobią mu na dwie, albo i 3 części, to może Tamiya swojego przeskaluje... #ochwait

PZL P.11c:
http://armahobbynews.pl/en/blog/2017/12/29/new-plastic-model-kit-is/



/p.

pb299 napisał(a):PZL P.11c:
http://armahobbynews.pl/en/blog/2017/12/29/new-plastic-model-kit-is/



/p.

Nie widać nadlewek i śladów po frezie! Będzie dobrze

Radosław się ucieszy...

Nieeee ,tylko nie Armia Hobby, nie na tą świętość .
Ja chcę żeby IBG

pb299 napisał(a):PZL P.11c:
http://armahobbynews.pl/en/blog/2017/12/29/new-plastic-model-kit-is/



/p.

Z silnikiem zapatrzyli się na model Azura. Jeden element razem z osłoną karteru. Śmigło też jednoczęściowe z kołpakiem i "klockiem". Dwa kroki w tył w jednym zestawie. W lepszą jakość wykonania, niż w przypadku P.7a jakoś nie wierzę.

Jostein napisał(a):W lepszą jakość wykonania, niż w przypadku P.7a jakoś nie wierzę.

co i tak będzie dwa co najmniej dwa kroki w przód w stosunku do Azura

dzejo napisał(a): co i tak będzie dwa co najmniej dwa kroki w przód w stosunku do Azura

Och Ty optymisto wielkiej wiary

Mam wrażenie że w Jedenastce Arma zrobi blachę z mniejszą ilością rowków, co w sumie będzie na plus o ile faktura będzie wyraźniejsza niż w 7-ce. Premiera razem z Łosiem IBG? :-)

iras67 napisał(a):Mam wrażenie że w Jedenastce Arma zrobi blachę z mniejszą ilością rowków, co w sumie będzie na plus o ile faktura będzie wyraźniejsza niż w 7-ce. Premiera razem z Łosiem IBG? :-)

Problem w tym, że ArmaHobby obiecywała już przy P.7a cuda na kiju, a produkt finalny był mocno "taki se". Przykro mi, ale może za PRL-u byłby to poziom mistrzowski, obecnie jest to już tylko mocno przeciętny, a nawet nieco poniżej. W dodatku producent zaczyna nadrabiać lekką bezczelnością, wypuszczając płat z zapadliskami i stwierdzając, że to można zostawić jako efekt pracującej sklejki. Przykro mi, ale takie gadanie to poziom bliski dnu. Do tego ślady frezów, nadlewki, rozmydlone linie podziału blach. Przy cenie modelu od Special Hobby. Które są wykonane o niebo lepiej. Krótko mówiąc, raczej nie zaryzykuję gotówką, bo dotychczasowe wytwory Arma Hobby mnie do tego zniechęciły.

I tak będzie to najlepsza 11 na rynku, sprzeda się.

astarott napisał(a):I tak będzie to najlepsza 11 na rynku, sprzeda się.

"To będzie miś na miarę naszych możliwości". Ale czy będzie to miś na miarę naszych potrzeb? W to śmiem już wątpić.

(Zdanie "Ale to nie jest miś na miarę naszych potrzeb" wyrzuciła z "Misia" cenzura. Pozwoliłem je sobie tutaj sparafrazować.)

Dokładnie zgadzam się z Tobą kolego.