Grumman J2F Duck w 1:72 - porównanie

Nabyłeś nowy model, chcesz pokazać zawartość pudełka lub o nią zapytać, słyszałeś o fajnych nowościach - podziel się tym z innymi.

Grumman J2F Duck w 1:72 - porównanie

Postprzez piotr dmitruk » czwartek, 4 stycznia 2018, 01:38

Miałem dostęp do dwóch zestawów tego samolotu w skali 1:72 i postanowiłem zrobić porównanie jeszcze ciepłej nowości i starego modelu. Zdjęcia nie są idealne, ale warunki były nieco polowe.

Nadlewki są bogate w obu modelach, to jest short run, nie narzekajcie aż tak na AH ;o)
Skrzydła Valom, na powierzchni odwzorowano coś w rodzaju taśm, nie ma to odzwierciedlenia w rzeczywistości
Obrazek

Skrzydła Octopus- delikatne pofalowanie powierzchni, trudne nawet do sfotografowania
Obrazek

Skrzydła dolne podobne jak górne- Valom
Obrazek

Octopus
Obrazek

Kadłub Valom, ponitowany, niektóre panele wypukłe
Obrazek
Obrazek

Kadłub Octopus, bez nitów, części linii na pływaku brakuje
Obrazek
Obrazek

Kadłub od środka- Valom
Obrazek

Octopus
Obrazek

Wnętrze kabiny, koła i uzbrojenie- Valom
Obrazek

To samo (albo i nie to samo) Octopus oferuje z żywicy
Obrazek

Silnik i śmigła Valom, silnik słaby, śmigła już gotowe, ale kołpaki słabe
Obrazek

Te same elementy Octopusa, piękne kołpaki i silnik, ale trzeba się namęczyć z geometrią śmigła. Oba oferują dwa warianty kołpaków, ale w obu śmigła trzeba wydłubać z nadlewek.
Obrazek

Oszklenie- Valom oferuje jedną wersję + szyby w kadłubie z przezroczystej żywicy (niestety nie sfotografowałem). Przezroczystość tych dolnych okienek pozostawia trochę do życzenia
Obrazek

Wytwory vacu obu firm są podobnej przejrzystości, Octopus oferuje dwie wersje, z rzadszym i gęstszym użebrowaniem. Ponadto dolne okienka również z vacu- niezbyt dobre rozwiązanie. W obu przypadkach łatwiej je dociąć z prostej płytki.
Oczywiście w obu firmach oszklenie jest zdublowane
Obrazek

Firma Valom dodatkowo oferuje blaszkę fototrawioną, oraz części umożliwiające wykonanie wczesnej wersji J2F-1
Obrazek
Obrazek

Octopus zaś oferuje możliwość wykonania różnych osłon silników wersji J2F-5 i J2F-6, oraz dużo drobiazgów pięknie odlanych z żywicy
Obrazek

Chociaż Valom daje części do ewentualnego zbudowania wczesnej wersji, nie jest tak łatwo. Pakuje je w dwa różne pudełka, dając kalkomanie albo do wczesnej, albo do późnej wersji (po dwa malowania dla każdej z nich). Wyboru dokonujesz w sklepie.

Wczesna
Obrazek
Obrazek

Późna
Obrazek
Obrazek

Octopus daje w jednym opakowaniu pięć malowań do piątki i szóstki, moim zdaniem znacznie ciekawsze egzemplarze
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nie miałem możliwości położyć modelu Valoma na planach.
Octopus na planach z SAMI leży prawie idealnie
Obrazek
Obrazek

Podsumowując: oba modele mają swoje wady, i właściwie nie przystają do tego co obecnie można zobaczyć, nawet pod nazwą "short run". Moim zdaniem nowy model Valomu nie tylko, że mimo upływu 12 lat(!) od wydania poprzednika, nie stanowi lepszej jakości, to nawet w niektórych aspektach się cofnął.
Można powiedzieć, że jeżeli ktoś chce mieć fajny model na półkę, który sobie z mniejszym nakładem pracy pomaluje pędzelkiem, to może kupić Valoma, musi się jednak liczyć z tym, że te piękne nity znikną przy próbie dopasowywania części modelu, a skrzydła również nie będą idealne. Modelarze bardziej wymagający raczej wybiorą Octopus (bywa na portalach aukcyjnych), i z przyjemnością powitają prawidłową powierzchnię skrzydeł, prawidłowe i precyzyjne części żywiczne, zwłaszcza w zakresie silnika i śmigła, a rycie linii i nitowanie to przecież chleb powszedni. Można też spróbować połączyć kadłub jednego z resztą drugiego, ale czy to się da, to trzeba spróbować empirycznie, nie w tak krótkiej recenzji.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9933
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Reklama

Re: Grumman J2F Duck- porównanie

Postprzez Mac Eyka » czwartek, 4 stycznia 2018, 10:03

Do twojego zestawienia przydałby się chyba jeszcze stareńki Airfix. Patrząc na pokazane przez ciebie sort runy i jaką pracę trzeba włożyć , żeby je dobrze wykonać to staruszek z Anglii może być konkurencyjną propozycją. Bo choć mało części i detali to chociaż sklejalność zapewne jest lepsza.
Z pozdrowieniami Samozwańczy Prezes Gildii Kręcących się Śmigiełek Maciek Poniatowski
Avatar użytkownika
Mac Eyka

Zimna Wojna 2
 
Posty: 3024
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 21:08
Lokalizacja: Ouagadougou w Burkina Faso

Re: Grumman J2F Duck w 1:72 - porównanie

Postprzez piotr dmitruk » czwartek, 4 stycznia 2018, 13:36

Tam też pięknie nie jest, wypukłe linie na kadłubie i skrzydłach, kotłowe nity, proste detale i (ponieważ rok produkcji to 1971) najlepszego spasowania bym jednak nie oczekiwał. Dlatego w innym wątku postawiłem go mniej więcej na równi Valoma. Jak potrzeba, mogę i jego obfotografować, też mi zalega w pudłe.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9933
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Grumman J2F Duck w 1:72 - porównanie

Postprzez cris » czwartek, 4 stycznia 2018, 15:48

Witaj Piotrze
Dobrze że zrobiłeś porównanie obu Duck'ów ,choć według mojej opinii jest ono mocno subiektywne (dałem temu wyraz we wcześniejszych wpisach)
Szkoda że jednak zdjęcia wyprasek nie są lepsze, bo wiele szczegółów ,a ściślej ich brak -umyka.
Rozumiem jednak że było to robione na szybko:
piotr dmitruk napisał(a):. Zdjęcia nie są idealne, ale warunki były nieco polowe.

Zaznaczam -żeby była jasność : nie obstaje za żadnym z modeli ,ale nie mogę jakoś zgodzić się z twierdzenie jakoby ,,Octopus''
był lepszym wyborem.
piotr dmitruk napisał(a):Moim zdaniem nowy model Valomu nie tylko, że mimo upływu 12 lat(!) od wydania poprzednika, nie stanowi lepszej jakości, to nawet w niektórych aspektach się cofnął

piotr dmitruk napisał(a):Skrzydła Valom, na powierzchni odwzorowano coś w rodzaju taśm, nie ma to odzwierciedlenia w rzeczywistości
Obrazek

Czyżby?
https://farm8.staticflickr.com/7353/941 ... 78dc_b.jpg
https://farm6.staticflickr.com/5337/941 ... d864_b.jpg
http://www.seawings.co.uk/images/Grumma ... VSM/31.jpg
I żeby nie było, że muzealne tylko tak mają
Coś z epoki:
https://airandspace.si.edu/sites/defaul ... A13479.jpg
Dodatkowo te ,,taśmy'' kończą się tam gdzie powinny :przed natarciem skrzydła
Pewnie że w modelu ,,Valoma'' te taśmy są mocno przerysowane ,ale trochę drobnego papieru i Surfacer załatwi sprawę na plus
W,,Octopusie'' mamy ,,falkę/harmonijkę/ugięcie'' na całej powierzchni ,włącznie z natarciem skrzydła ( czy faktycznie tak to ma wyglądać ?)
Dodatkowo samo tworzywo/plastik jest chropowate jak papier ścierny -o czym zapomniałeś chyba napisać.
piotr dmitruk napisał(a):Kadłub Valom, ponitowany, niektóre panele wypukłe

w Octopusie niektóre panele też mamy wypukłe (nawet te same ;o) )
piotr dmitruk napisał(a):Kadłub Octopus, bez nitów, części linii na pływaku brakuje
Obrazek
Obrazek

Nie tylko na pływaku ,ich nie ma wcale !
To tak ,jakby Airfixa (z którego ten model był zerżnięty- jak mniemam ) zeszlifować i ryć od nowa .
I małe ostrzeżenie co do tych ,,wspaniałych'' żywic:
W moim modelu :silnik ,kołpaki i wszelka drobnica, posiada małe ,,chropki/niedolewki przez co ich zastosowanie .będzie problematyczne .
Np w dużym zbliżeni niektóre cylindry są nieczytelne ,a popychacze zniekształcone .
To samo tyczy się tej całej drobnicy :dźwigienek (z żywicy???) ,pedałów ,kaemu itp
Bardzo możliwe, że tylko mnie się trafiło takie odlane chłamstwo ,ale możliwe jest też, że formy już wytrzaskane do cna .
Przed zakupem radze sprawdzić.
Co do kalek i malowań w Oktopusie , to mocno niebojowe/wojenne .O sorry ,jedno mamy z Atlantyku z 41r ,ale pewnie i tak z przed wypowiedzenia wojny :mrgreen:
Co do wersji i malowań Valoma to masz racje Piotrze ,,wyboru dokonujemy w sklepie" i ja tak wole
piotr dmitruk napisał(a):Podsumowując: oba modele mają swoje wady, i właściwie nie przystają do tego co obecnie można zobaczyć, nawet pod nazwą "short run".

Święta racja i dlatego ja, dla tych co nie mają parcia na ,,Kaczuszke'', radziłby czekać cierpliwie na coś nowego może Airfix coś wyda i będzie lepsze ?
piotr dmitruk napisał(a):Modelarze bardziej wymagający raczej wybiorą Octopus (bywa na portalach aukcyjnych), i z przyjemnością powitają prawidłową powierzchnię skrzydeł, prawidłowe i precyzyjne części żywiczne, zwłaszcza w zakresie silnika i śmigła, a rycie linii i nitowanie to przecież chleb powszedni.

Oj! żeby się ci modelarze nie zdziwili , bo potem ci się to czkawką odbije :mrgreen:
To tyle moich ,,pięciu groszy'' ,ale jak wiesz to moje zdanie , a z opinią .....
pozdrawiam cris
Z opinią jest jak z dziurą w du..ie -każdy ma swoją.
Avatar użytkownika
cris
 
Posty: 848
Dołączył(a): sobota, 7 kwietnia 2012, 19:45
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grumman J2F Duck w 1:72 - porównanie

Postprzez piotr dmitruk » czwartek, 4 stycznia 2018, 17:33

cris napisał(a):
piotr dmitruk napisał(a):Skrzydła Valom, na powierzchni odwzorowano coś w rodzaju taśm, nie ma to odzwierciedlenia w rzeczywistości
Obrazek

Czyżby?
https://farm8.staticflickr.com/7353/941 ... 78dc_b.jpg
https://farm6.staticflickr.com/5337/941 ... d864_b.jpg
http://www.seawings.co.uk/images/Grumma ... VSM/31.jpg
I żeby nie było, że muzealne tylko tak mają
Coś z epoki:
https://airandspace.si.edu/sites/defaul ... A13479.jpg
Dodatkowo te ,,taśmy'' kończą się tam gdzie powinny :przed natarciem skrzydła
Pewnie że w modelu ,,Valoma'' te taśmy są mocno przerysowane ,ale trochę drobnego papieru i Surfacer załatwi sprawę na plus
W,,Octopusie'' mamy ,,falkę/harmonijkę/ugięcie'' na całej powierzchni ,włącznie z natarciem skrzydła ( czy faktycznie tak to ma wyglądać ?)

To są naklejone na przeszycia paski płótna grubości max 1 mm , w tej skali powinny być nawet mniej widoczne niż blacha falista na P-11. dla mnie takie odwzorowanie nie do zaakceptowania nawet po szlifie. Natomiast szlifując nadlewki na skrzydłach przy okazji pozbywasz się "falek" w okolicy krawędzi natarcia
Dodatkowo samo tworzywo/plastik jest chropowate jak papier ścierny -o czym zapomniałeś chyba napisać.
piotr dmitruk napisał(a):Kadłub Octopus, bez nitów, części linii na pływaku brakuje

Nie tylko na pływaku ,ich nie ma wcale !
W moim modelu :silnik ,kołpaki i wszelka drobnica, posiada małe ,,chropki/niedolewki przez co ich zastosowanie .będzie problematyczne .
Np w dużym zbliżeni niektóre cylindry są nieczytelne ,a popychacze zniekształcone .
To samo tyczy się tej całej drobnicy :dźwigienek (z żywicy???) ,pedałów ,kaemu itp

Chyba rozumiem, skąd się bierze różnica w naszej ocenie modeli. U mnie nie ma chropawego tworzywa, nawet błyszczy
Obrazek,
linie nie są rozmyte, a części żywiczne, co widać na zdjęciach, nie mają skaz. Chyba trafiłeś na wypust z "szewskiego poniedziałku".
To tyle moich ,,pięciu groszy'' ,ale jak wiesz to moje zdanie , a z opinią .....
pozdrawiam cris

Ostatnio cytowałem Heinego, teraz zacytuję Koftę: "Ten wie swoje, tamten swoje, dzieci mają razem troje"
Pozdrawam
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9933
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Grumman J2F Duck w 1:72 - porównanie

Postprzez cris » czwartek, 4 stycznia 2018, 22:08

piotr dmitruk napisał(a): To są naklejone na przeszycia paski płótna grubości max 1 mm , w tej skali powinny być nawet mniej widoczne niż blacha falista na P-11.

Eh Piotrze nie przesadzaj. Te zdjęcia nie są robione ,,mikroskorem''
Z dość sporej odległości widać te naklejone wzmocnienia płócienne.
https://farm8.staticflickr.com/7353/941 ... 78dc_b.jpg
https://airandspace.si.edu/sites/defaul ... A13479.jpg
Gołym okiem na nich widać, że grubość tych pasków jest większa niż 1mm-no proszę Cię ,chyba to widzisz :-/
Dodatkowo mają ze 2 cm szerokości ,jak nie więcej.
Na zdjęciach ,nie widzę też jakoś tych zaklęśnięć między żebrami skrzydeł ,tak jak to zostało odwzorowane w modelu ,,Octopusa"
piotr dmitruk napisał(a): Natomiast szlifując nadlewki na skrzydłach przy okazji pozbywasz się "falek" w okolicy krawędzi natarcia

Przy okazji szlifowania nadlewek tego problemu się nie rozwiąże.
Zmienisz zupełnie kształt i grubość natarcia skrzydła.To już lepiej ,,nadlać'' Surfacerem i wyszlifować do poziomu tych wręg.
piotr dmitruk napisał(a):Chyba rozumiem, skąd się bierze różnica w naszej ocenie modeli. U mnie nie ma chropawego tworzywa, nawet błyszczy

Tylko skrzydła i stateczniki poziome są chropowate ,chyba ktoś chciał oddać tym sposobem imitacje płótna, czy coś w tym stylu i całkiem mu nie wyszło. ,,Łysy" kadłub świeci jak ksiezyc w pełni :mrgreen:
Co do żywicznego silnika ,to wydasz o nim opinie jak psikniesz go jakimś metalizerem -wyciągnie wszystko zło ,no chyba że masz z pierwszego tłoczenia i jest good .
To tyle pozdrawiam cris
Ostatnio edytowano czwartek, 4 stycznia 2018, 23:46 przez cris, łącznie edytowano 1 raz
Z opinią jest jak z dziurą w du..ie -każdy ma swoją.
Avatar użytkownika
cris
 
Posty: 848
Dołączył(a): sobota, 7 kwietnia 2012, 19:45
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grumman J2F Duck w 1:72 - porównanie

Postprzez piotr dmitruk » czwartek, 4 stycznia 2018, 23:43

Nie przekonamy się, ale czytelnicy mogą mieć pewien pogląd, czego oczekiwać.
Mam nadzieję, że będzie kiedyś możliwość porównania efektów budowy obu zestawów
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9933
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Grumman J2F Duck w 1:72 - porównanie

Postprzez cris » czwartek, 4 stycznia 2018, 23:55

piotr dmitruk napisał(a):Nie przekonamy się, ale czytelnicy mogą mieć pewien pogląd, czego oczekiwać.
Mam nadzieję, że będzie kiedyś możliwość porównania efektów budowy obu zestawów

Nie chcę Ciebie ani nikogo przekonywać do Valloma .
Raczej (tak jak wcześniej pisałem )radziłbym poczekać na coś lepszego
Ale faktycznie; jak już kogoś będą łapki świerzbić ,aby koniecznie zrobić ,,Kaczora" to będzie przynajmniej wiedział co go czeka i to z dwóch punktów widzenia :mrgreen:
Z opinią jest jak z dziurą w du..ie -każdy ma swoją.
Avatar użytkownika
cris
 
Posty: 848
Dołączył(a): sobota, 7 kwietnia 2012, 19:45
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grumman J2F Duck w 1:72 - porównanie

Postprzez Aleksander » piątek, 5 stycznia 2018, 10:52

I za tą dyskusję obu Wam dziękuję! Przynajmniej wiem, czego się spodziewać po modelach. ;o)
Obrazek
Obrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7947
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"


Powrót do Lotnictwo - in-boxy, nowości, opinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości