Modelarstwo z pasją

Brawo dla zwycięscy!
Gratuluję obydwu kolegom, którzy ukończyli modele w konkursie. Oglądanie gotowych prac i wszystkich warsztatów to przyjemność.

Jedynym przegranym jest polska firma produkująca "jedenastkę" w skali 1/48. Za cenę profesjonalnych zestawów japońskich sprzedaje ludziom rzeźbę z wosku wykorzystując niszowość tematu.

Dziekuje za ocene sedziowska, konstruktywna i pouczajaca. Uwagi z pewnoscia przydadza sie w przyszlosci.
Nastepna jedenastka powinna byc lepsza (to zbyt fajny samolot by poprzestac na jednym modelu).
Jeszcze raz skladam serdeczne gratulacje Jurkowi. Ciesze sie, ze Tobie przypadl ten zasluzony tytul.

Podziekowania dla administarcji za organizacje konkursu, profesjonalna moderacje (to rzadkosc w dzisiejszych czasach) oraz nagrody.
Pozdrawiam !

Gratulacje dla Jurka jeszcze raz
Popieram Tomka Gronczewskiego - w przyszłym roku mamy okrągłą rocznicę cudu nad Wisłą - wojna polsko-bolszewicka 1919-1921 co za wspaniały i mało uprawiany temat! Jeśli dojdzie do takiego konkursu to zgłaszam się jako fundator nagrody dla najlepszego modelu zbudowanego przez modelarza do lat 24 - - na przykład DFW CV z Karayi w 1:48 - a co młodych trzeba zachęcać
PS: jako uczestnik też coś niecoś mogę pokazać

Przyłączam się do podziękowań Arkadego za fanatastyczną, pouczajacą ocenę sędziowską,
oraz do podziękowań dla administracji - kawał świetnej roboty!
Dziękuję wszystkim uczestnikom za wspólny udział,
już w trakcie trwania konkursu wielę się dzięki wam nauczyłem.
Dziękuję za nagrodę, po prostu zaniemówiłem...

Pozdrawiam,

Jerzy

Nie miałem okazji pogratulować zwycięzcom, co niniejszym czynię.
Gratuluję również tym, którzy prowadzili piękne relacje, a inne względy nie pozwoliły na ich dokończenie.
Wielokroć palce swierzbiły mnie, żeby napisać komentarze na temat przebiegu prac, powstrzymywała mnie tylko chęć zachowania pewnego obiektywizmu. Teraz mogę. Warsztaty były świetne! Nie sądziłem, że siedząc w "tym biznesie" 25 lat można jeszcze zobaczyć tyle nowych technik i tyle się nauczyć. Mam nadzieję, że na tym się nie skończy i ujrzymy jeszcze świetne modele będące pokłosiem tego konkursu. Mam nadzieję też, że Jerzy nie goniony terminem, trochę przybliży techniki, jakch użył, a których opisu brakowało mi w mojej ocenie sędziowskiej.
Dziękuję bardzo!

Oceny sędziowskie faktycznie świetne. Nie spodziewałem się takiego profesjonalizmu!!!
Szczerze mówiąc nie wiem czemu się nie spodziewałem takiego profesjonalizmu... Ale to chyba przyzwyczajenie, wyniesione z obserwacji rzeczywistości ,-))
Gratuluje zwycięzcom i tym co dokonywali cudów w warsztacie.

Przyłączam się do gratulacji dla zwycięzców i mam ogromną nadzieję, że wątki pozostałych modelarzy nie znikną - czekam z dużą ciekawością na kolejne "prawdziwe" (a przynajmniej znacznie poprawione) modele tego samolotu, który darzę dużym sentymentem.
Mam też nadzieję, ze idea konkursów/zmagań/projektów WingMasterowych nie zniknie !

Osobiście uważam, że zniknie o ile nie zrewolucjonizuje się jej formuły. Jak widać po obu edycjach modelarze nie mają zamiaru naginać się do ram konkursu i albo realizują swoje własne, ambitne projekty, albo zadowalają się splendorem jaki na nich spływa z racji samego zaproszenia i nie podejmują tematu.
Wyobrażam sobie, że zaglądam na nieznany mi wcześniej portal modelarski, a tam konkurs mistrzowski! Natychmiast otwieram galerie by obejrzeć te fantastyczne dzieła i okazuje się, że wszystkiego są dwa modele. Trochę niepoważnie to wygląda i czułbym się mocno zawiedziony.

Gonzo, przez to że Ciebie zabrakło są tylko dwa modele a tak byłoby trzy!
Kolejny Wingmaster tylko z Tobą.

P.11 Jurka wymiata - Jurek, potrójne gratulacje!

Jeszcze raz, moje najszczersze gratulacje i uznanie dla WingMastera 1 i WingMastera 2.