Strona 3 z 5

Re: Spitfire Mk.Vb RF*D EN951, Tamiya, 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 6 lipca 2009, 17:07
przez Cichociemny
Salva napisał(a):dokleiłem płaty

Tak gwoli ścisłości- skrzydła. Spitfire ma jeden płat ;o)

Re: Spitfire Mk.Vb RF*D EN951, Tamiya, 1/48

PostNapisane: sobota, 10 października 2009, 20:38
przez Salva
Oczywiście skrzydła :mrgreen:

Długo nic nie robiłem, ale powoli zaczynamy działać.
Zamaskowałem kabinę i dałem warstwę podkładu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wygląda na to, że w najbliższym czasie będę miał problemy z dostępem do aero. Więc może zdecyduję się pomalować go pędzlami. I tutaj pytanie czy w takim przypadku da się pędzlem sensownie zrobić preshading czy lepiej sobie odpuścić i spróbować cieniowania po malowaniu?

Krzysiek

Re: Spitfire Mk.Vb RF*D EN951, Tamiya, 1/48

PostNapisane: sobota, 10 października 2009, 23:54
przez Jacek Bzunek
Na drugiej fotce widzę szparę w miejscu łączenia kadłuba z dolną cześcią płata.

Re: Spitfire Mk.Vb RF*D EN951, Tamiya, 1/48

PostNapisane: niedziela, 11 października 2009, 00:46
przez Timi
Ogólnie skrzydła wyglądają jak by nie były "wciśnięte", zrobiłem kilka spitów i nigdy nie było z nimi takich problemów.

Re: Spitfire Mk.Vb RF*D EN951, Tamiya, 1/48

PostNapisane: niedziela, 11 października 2009, 10:27
przez Jacek Bzunek
Jeszcze jedna uwaga, z przyklekjeniem czujnika prędkościmierza pod lewym skrzydłem poczekaj do nakładania kokard.

Re: Spitfire Mk.Vb RF*D EN951, Tamiya, 1/48

PostNapisane: niedziela, 11 października 2009, 11:20
przez Salva
Dzięki serdeczne, postaram się podszpachlować tę szparę, teraz też ją widzę :oops: I oderwę ten czujnik, tutaj też przegapiłem że cięzko byłoby kalkomanię kłaść. Ale to się jeszcze da naprawić.

Jeżeli ktoś jeszcze coś widzi to oczywiście walcie śmiało :)

Krzysiek

Re: Spitfire Mk.Vb RF*D EN951, Tamiya, 1/48

PostNapisane: niedziela, 11 października 2009, 12:07
przez Dominik
Timi napisał(a):Ogólnie skrzydła wyglądają jak by nie były "wciśnięte", zrobiłem kilka spitów i nigdy nie było z nimi takich problemów.


Przed przerwą warsztatową skleiłem dwa kadłuby Spitów z Tamki i miałem problemy. W jednym musiałem nawet użyć kawałka płytki plastikowej by zatkać szparę. Nie wiem czy może kupiłem jakieś felerne wypusty cy cuś.
Poza tym korek wlewu paliwa jest tak jakoś wystający. Zaszpachlowałbym jeszcze jedną linię podziału pod kabiną.
Tą linię, którą zaznaczono na poniższym zdjęciu
Obrazek

Pozdrawiam

Re: Spitfire Mk.Vb RF*D EN951, Tamiya, 1/48

PostNapisane: niedziela, 11 października 2009, 13:49
przez Jarek Gurgul
Dominik napisał(a):Przed przerwą warsztatową skleiłem dwa kadłuby Spitów z Tamki i miałem problemy. W jednym musiałem nawet użyć kawałka płytki plastikowej by zatkać szparę. Nie wiem czy może kupiłem jakieś felerne wypusty cy cuś.

Jeżeli masz na myśli to miejsce na górze kadłuba za masztem anteny, to w modelach Tamiyi to akurat norma. Połówki lekko się tutaj rozchodzą. Ja mam tam mniej więcej milimetrową w najszerszym miejscu szparę we wszystkich trzech egzemplarzach. Ale wystarczy lekkie ściśnięcie i jest w porządku, nie trzeba niczego wklejać, nie trzeba nawet szpachlować, bo połówki poza tym odkształceniem są idealnie dopasowane.

Jarek

Re: Spitfire Mk.Vb RF*D EN951, Tamiya, 1/48

PostNapisane: niedziela, 11 października 2009, 13:53
przez Jacek Bzunek
Jarek Gurgul napisał(a):
Dominik napisał(a):Przed przerwą warsztatową skleiłem dwa kadłuby Spitów z Tamki i miałem problemy. W jednym musiałem nawet użyć kawałka płytki plastikowej by zatkać szparę. Nie wiem czy może kupiłem jakieś felerne wypusty cy cuś.

Jeżeli masz na myśli to miejsce na górze kadłuba za masztem anteny, to w modelach Tamiyi to akurat norma. Połówki lekko się tutaj rozchodzą. Ja mam tam mniej więcej milimetrową w najszerszym miejscu szparę we wszystkich trzech egzemplarzach. Ale wystarczy lekkie ściśnięcie i jest w porządku, nie trzeba niczego wklejać, nie trzeba nawet szpachlować, bo połówki poza tym odkształceniem są idealnie dopasowane.

Sklejałem kadłub po kawałku cyjanoakrylem i nic się rozłaziło. Większym problemem okazała się tylna część osłony kabiny, która pomimo szlifowania dała elegancki ale nieprawidłowy schodek w miejscu łączenia z kadłubem.

Re: Spitfire Mk.Vb RF*D EN951, Tamiya, 1/48

PostNapisane: niedziela, 11 października 2009, 14:26
przez Salva
Co do nie wciśnięcia do końca skrzydeł to moja wina a nie zestawu. Musiał tam zostać jakiś nieobrobiony grad i stąd ta szpara. Ale zaszpachluję.

Jak Dominik wrzucił to zdjęcie linii do zaszpachlowania to w pierwszym odruchu pomyślałem że już to sobie odpuszczę, ze już za późno... Ale rzut oka do wątku Jacka i dostałem nowej motywacji, bo skoro można już po malowaniu to głupio by było odpuszczać :oops: .

Niech żyją Projekty Grupowe :!:

Re: Spitfire Mk.Vb RF*D EN951, Tamiya, 1/48

PostNapisane: niedziela, 11 października 2009, 14:32
przez Jacek Bzunek
Salva napisał(a):Ale rzut oka do wątku Jacka i dostałem nowej motywacji, bo skoro można już po malowaniu to głupio by było odpuszczać :oops: .

Można, miejsce zabiegu maskuję kółkiem z Bluetaka i maluję jedną warstwą gęstszej niż normalnie farby.

Re: Spitfire Mk.Vb RF*D EN951, Tamiya, 1/48

PostNapisane: niedziela, 11 października 2009, 14:45
przez Dominik
Chodzi mi o to miejsce zaznaczone jako nr 1.

Re: Spitfire Mk.Vb RF*D EN951, Tamiya, 1/48

PostNapisane: niedziela, 11 października 2009, 14:52
przez Jacek Bzunek
Dominik napisał(a):Chodzi mi o to miejsce zaznaczone jako nr 1.

Dokładnie. Czy pokazany kadłub to Tamiya? W moim modelu w miejscu zaznaczonym 2 jest na otwór na wklejenie przezroczystego elementu-najpewniej lampy pozycyjnej.

Re: Spitfire Mk.Vb RF*D EN951, Tamiya, 1/48

PostNapisane: niedziela, 11 października 2009, 14:54
przez Dominik
Zdjęcie przedstawia model Tamiji, z innego projektu Salvy.

Re: Spitfire Mk.Vb RF*D EN951, Tamiya, 1/48

PostNapisane: niedziela, 11 października 2009, 14:56
przez Jacek Bzunek
Dominik napisał(a):Zdjęcie przedstawia model Tamiji, z innego projektu Salvy.

1/72