Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

(1.02.2009-31.01.2010)

Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

Postprzez Paweł84 » piątek, 13 marca 2009, 23:46

Zachęcony poczynaniami kolegów RAV i ZIO postanowiłem dołączyć do loży modelarskich masochistów :lol: . Mój spit nie dość że opiera się w dużej mierze na zestawie Italerii to w dodatku jest z odzysku :) Dla dobra Was wszystkich nie pokażę jak wyglądał przed kąpielą w Krecie, po niej wyglądał mniej więcej tak:
Obrazek
A teraz do rzeczy. Postanowiłem przerobić trochę tą karykaturę spitfirea IX na coś co przypominałoby wersję LF XVIe (bez obniżonego kadłuba za kabiną). Docelowo miałby przedstawiać maszynę TB292 QH-Z z 302 dywizjonu. Krótki jej opis na skanie:
Obrazek
W. Matusiak Monografie lotnicze nr 40
Model Italeri ma dużo wad i uproszczeń i szkoda byłoby tu o wszystkich pisać, niemniej postaram się pokazać co udało mi się z tego wycisnąć.
Korzystając z blaszek które zostały mi od Mk.Vb i dokładając parę elementów od siebie zrekonstruowałem wyposażenie kokpitu
Obrazek
Wystrugałem tez celownik żyroskopowy typu "Ace-maker"
Obrazek
W skrzydłach wyciąłem pokrywy komór uzbrojenia i poprawiłem ich kształt (w modelu Italeri są trochę za długie i za wąskie). Z pozostałości po XVI-ce Hellera wstawiłem fragmenty poszycia z przetłoczeniami nad wnękami podwozia. Ale teraz mam wątpliwości czy dobrze zrobiłem bo przeglądając zdjęcia polskich szesnastek nie mogę się nigdzie dopatrzeć tych "bąbli". Usunąłem pokraczne chłodnice z zamiarem wstawienia w to miejsce tych z modelu Hellera ale okazały się być za długie. Będę musiał odjąć im ze 2mm. Zaszpachlowałem też wyloty łusek km'ów charakterystyczne dla płata C (które nawiasem mówiąc w modelu Italeri są przesunięte poza obrys pokryw uzbrojenia) i wyciąłem otwory wylotowe działek i nkm'ów, dodając dwie małe owiewki.
Obrazek
Wnęki podwozia w tym modelu są karykaturalnie płytkie, dlatego zostały usunięte. Część do której chowana jest goleń odlałem z modelu Revella, a wnęki kół musiałem dorobić samemu
Obrazek
Po zrobieniu imitacji wzmocnień na dnie komór obkleiłem je dookoła kawałkiem samoprzylepnego papieru...
Obrazek
... i obciąłem na równo z powierzchnią skrzydła
Obrazek
wymagać to będzie jeszcze przeszlifowania po nałożeniu podkładu ale efekt jest dla mnie zadowalający.
Kolejnym poważnym defektem tego modelu jest nieprawidłowy kształt maski silnika. Po jej odcięciu wstawiłem w tym miejscu odlew maski z Mk.Vc Airfixa, dzięki czemu model zyskał charakterystyczne wybrzuszenia nad kolektorami spalin i lekki garb. Obrazek
Wymaga to jeszcze szlifowania żeby uzyskać delikatny skos w kierunku śmigła.
Obrazek

A teraz czekam na gromy i błyskawice :D Choć wyrazy uznania i rady będą równie mile widziane.
Avatar użytkownika
Paweł84
 
Posty: 300
Dołączył(a): niedziela, 20 lipca 2008, 13:54

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

Postprzez greatgonzo » sobota, 14 marca 2009, 02:08

:D
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4052
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

Postprzez Aleksander » niedziela, 15 marca 2009, 20:08

Wykonujesz tytaniczną pracę - kibicuję !
Obrazek
Obrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7924
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

Postprzez Paweł84 » czwartek, 26 marca 2009, 13:18

Dzięki chłopaki za zainteresowanie moją pracą. Choć czasu na dłubanie mam mało, małymi kroczkami posuwam się do przodu.
Dorobiłem kilka detali nad którymi nie warto się rozdrabniać, m.in światła pozycyjne:
Obrazek
Prawe powinno być chyba zielone ale miałem tylko niebieska szybkę, więc takie zrobiłem.
Skróciłem i spłyciłem też hellerowskie chłodnice, ale ich kształt nadal mi się nie podoba:
Obrazek
Zastanawiam się czy nie zastąpić ich odlewami mk.V Tamiyi lub Airfixa:
Obrazek
Którą opcja wydaje się Wam najbliższa prawdy?
A czy ktoś potrafi mi odpowiedzieć co z tymi bąblami nad komorami podwozia, zeszlifować, czy zostawić?
Przeglądając zdjęcia polskich "szesnastek" i plany zauważyłem pewien detal który nie wiem czym jest i czy powinien się znaleźć na moim modelu:
Obrazek
Obrazek
Przyglądam się zdjęciu TB292 i niby coś tam sterczy ale może to jakiś cień.
Nie wiem też w którym dokładnie miejscu znajdowała się mieczowa antena IFF, czy ktoś potrafi mi je wskazać?
Avatar użytkownika
Paweł84
 
Posty: 300
Dołączył(a): niedziela, 20 lipca 2008, 13:54

Re: Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

Postprzez greatgonzo » czwartek, 26 marca 2009, 17:15

Pasy są aby dobrze zamocowane? Czyżby do wręgi? Zresztą w tym samolocie powinna chyba być już QS Harness mocowana do konstrukcji fotela?
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4052
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

Postprzez Paweł84 » czwartek, 26 marca 2009, 19:19

Zgadzam się co do pasów, ale doczytałem o tym za późno. Ponadto Mk. XVI nie miały "poduszki" na zagłówku, ale nie będę już tego poprawiał.
Avatar użytkownika
Paweł84
 
Posty: 300
Dołączył(a): niedziela, 20 lipca 2008, 13:54

Re: Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

Postprzez Paweł84 » wtorek, 19 maja 2009, 22:27

Prace powolutku idą na przód. Złożyłem całą bryłę modelu i psiknąłem podkładem. Teraz czeka mnie żmudne wyszukiwanie i poprawianie baboli które wyszły na wierzch. Wygląda to mniej więcej tak:

Obrazek
Obrazek

Dzięki uprzejmości kolegi Grześka dodałem odlew osłony filtra od modelu Hasegawy, z tego samego zestawu będą pochodzić kopie kół i wydechów.
Avatar użytkownika
Paweł84
 
Posty: 300
Dołączył(a): niedziela, 20 lipca 2008, 13:54

Re: Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

Postprzez Kuba P. » czwartek, 21 maja 2009, 10:14

Wszystko bardzo fajnie i ciekawie podszedłeś do modelu jednak wykonanie chyba nieco nie nadąża za Twoimi ambicjami i ciekawym pomysłem.
Jeśli mogę coś doradzić:

Może spróbuj więcej szpachlować klejem CA (kropelka np.) zamiast Tamiyą która jest bardzo miękka, do cięcia wykorzystuj ostre narzędzia o dość cieniutkim ostrzu (skalpele?) i jeśli możliwe, tnij z zapasem materiału od spodu i docinaj na równo potem skalpelem.
Myślę, że porządne przeszlifowanie miejsc, które ciąłeś także poprawi wygląd. Dobrze takie płaskie miejsca jak na płacie widać szlifować papierem naklejonym na jakiś klocek.

Zwróciłeś uwagę na bardzo subtelne uwypuklenie górnej osłony silnika oryginalnie osłaniające intercooler ale w modelu przeszczepiona część jest niestarannie wpasowana i ten garbik jest dużo za duży.
Przy wychylonych lotkach widać wciąg polistyrenu na górze płata, może warto to też poprawić?
Może to wina zdjęcia, ale czy prawa chłodnica nie jest czasem krzywo osadzona (nie jest równoległa do osi podłużnej samolotu).
Tam gdzie Spitfire ma ów uroczy kształt / podcięcie pod kadłubem u Ciebie chyba jest płasko a za skrzydłami zdaje się widać duży garb. Spokojnie to zeszlifujesz.

Myślę, że przy zachowaniu odrobinę większej staranności będzie o wiele lepiej.
Powodzenia.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

Postprzez Paweł84 » czwartek, 21 maja 2009, 10:56

Dziękuję Kuba za te cenne uwagi. Tak jak pisałem dopiero po położeniu podkładu powychodziły "babole" i obecnie jestem na etapie ich sukcesywnego usuwania.
Garb na nosie postaram się nieco odchudzić, ale na te wklęśnięcia przy lotkach chyba już nic nie poradzę. Problem polega na tym, że to model "z odzysku" i przy rozdzielaniu niektóre miejsca popękały, więc przy ponownym składaniu musiałem powielić błędy z poprzedniej budowy.
Chłodnica faktycznie jest nieco przesunięta ale nie aż tak jak sugerowałoby to zdjęcie (model leży przechylony na skrzydło). Natomiast "owo miejsce" jest w porządku, a ten "garb" to przebarwienie podkładu w miejscu szpachlowania.
Avatar użytkownika
Paweł84
 
Posty: 300
Dołączył(a): niedziela, 20 lipca 2008, 13:54

Re: Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

Postprzez Paweł84 » poniedziałek, 22 marca 2010, 21:53

Od założenia wątku minął już rok więc wypadałoby go jakoś zakończyć.
Model na chwilę obecną wygląda tak:
Obrazek
Kalki z zestawu SP-DECALS są grube i dość opornie reagują na płyny ale jakoś je powciskałem w linie.

Podwozie główne to jeden wielki składak - golenie z igieł lekarskich, osłony od modelu Revell'a, koła to kopie Hasegawy, amortyzatory Parta i zatrzaski Eduarda:
Obrazek

Brakuje mi niestety kółka ogonowego, jeżeli któryś z kolegów miałby takowe to chętnie je przygarnę.
Avatar użytkownika
Paweł84
 
Posty: 300
Dołączył(a): niedziela, 20 lipca 2008, 13:54

Re: Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

Postprzez Jaho63 » poniedziałek, 22 marca 2010, 22:02

Paweł84 napisał(a):Brakuje mi niestety kółka ogonowego, jeżeli któryś z kolegów

Paweł84, skąd nadajesz?
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

Postprzez Grzegorz2107 » poniedziałek, 22 marca 2010, 22:06

Paweł84 napisał(a):Kalki z zestawu SP-DECALS są grube i dość opornie reagują na płyny ale jakoś je powciskałem w linie. ę.


Kalki na górze skrzydeł leżą za bardzo odśrodkowo, a kokarda na kadłubie za blisko ogona... Źle to wygląda.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

Postprzez Paweł84 » wtorek, 23 marca 2010, 07:47

Kalki na górze skrzydeł leżą za bardzo odśrodkowo, a kokarda na kadłubie za blisko ogona... Źle to wygląda.

Faktycznie :oops: , wiedziałem że są trochę przesunięte, ale teraz dopiero porównałem ze zdjęciem i odbiegają od niego dość mocno. Cóż kiedy kładłem kalki nie miałem możliwości porównania i robiłem to trochę z pamięci - takie są skutki modelowania z doskoku :->

Paweł84, skąd nadajesz?

Ze świętokrzyskiego
Avatar użytkownika
Paweł84
 
Posty: 300
Dołączył(a): niedziela, 20 lipca 2008, 13:54

Re: Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

Postprzez fiedotow » czwartek, 25 marca 2010, 16:42

Może już za późno piszę, ale słów parę odnośnie anteny IFF w QucHarZu. Jest kilka zdjęć QucHarZa - tak go roboczo nazwałem podczas budowy, na których bez wątpienia nie ma łezki pod kadłubem. Stał przecież jakiś czas w MWP w Warszawie. Jedyną możliwą anteną jest mieczowa pod prawym płatem. Taką zrobiłem w swoim... Ja mojego wystrugałem jak zwykle z KP i własnych doróbek. Jeśli wprowadzam w błąd - sorki. Może ma ktoś jeszcze inne relacje?
P.S Dzięki za pomysł wnęki. Zwykle dopiłowywałem od góry zamiast paska papieru. Test na Spite Mk.I 1/24 Aifixa
fiedotow
 

Re: Spitfire IXc Italeri => XVIe 1/72

Postprzez Paweł84 » piątek, 26 marca 2010, 07:40

bez wątpienia nie ma łezki pod kadłubem (...) Jedyną możliwą anteną jest mieczowa pod prawym płatem.


Taką tez zrobiłem.
Dzięki za uwagę.
Avatar użytkownika
Paweł84
 
Posty: 300
Dołączył(a): niedziela, 20 lipca 2008, 13:54

Następna strona

Powrót do Merlin Spitfire

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości