Strona 5 z 12

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: sobota, 13 lutego 2010, 19:29
przez Stroju
A jednak, zapomniałem o tej foteczce:

Obrazek

Szachownica jak byk... Tylko numeru nie da się odczytać (ale chyba UEZ-coś tam...).

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: sobota, 13 lutego 2010, 20:12
przez jarekk
Ale tylko na pierwszym :-/

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: sobota, 13 lutego 2010, 20:23
przez Kamil Feliks Sztarbała
Ale tylko na drugim nie ma.. :-/

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: sobota, 13 lutego 2010, 21:37
przez Stroju
A jak się tak wpatrzę na drugiego SKOTa to mogę dostrzec szachownicę, tylko wieża jest tak obrócona że widać tylko ukośną kreseczkę, albo to jakaś mucha zostawiła ślad swojej obecności... Ale obecność na jednym już dowodzi że bywały. Chyba nadam mu oznaczenie UEZ 1174 (cyfry dobrane aby się łatwo je malowało ;o), akurat takich na zdjęciach nie widziałem, tylko UEZ 1184, ale po midwójce już nie chcę mieć do czynienia z ósemkami, bo na drzwiach kierowcy to od ręki namaluje bo malutkie, za małe na ręcznie wycinanie masek...
A szachownicę to dam jak znajdę ładną w swoich kalkach...

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: sobota, 13 lutego 2010, 22:11
przez Paweł Czarnocki
Stroju napisał(a): strasznie dużo go pożarł, że aż na koła nie starczyło...


Nie wiedziałem, że żywiczne modele odżywiają się surfacerem :lol: malowanie super !!

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: sobota, 13 lutego 2010, 22:20
przez Czarny
Jak dla mnie kolorek bomba, malowanie też.

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: sobota, 13 lutego 2010, 22:44
przez jarekk
Pancerne szachownice 1/35 szukaj we "Wschodnim koktajlu".

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: niedziela, 14 lutego 2010, 15:49
przez Stroju
Jednak trochę szachownic się u mnie znalazło, było nawet w czym wybierać, wziąłem z kalek do Szyłki Dragona.
Namalowałem też numery, na drzwiach kierowcy od ręki bo malutkie, gdzieś z 3mm, a z tyłu używając własnoręcznie przygotowanego szablonu :-/ , nie jest to może mistrzostwo kaligrafii, ale jak tak patrzę na żywo nie jest źle, wash powinien trochę je przytłumić, ale już wyszło dużo lepiej niż na midwójce.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Najfajniej to chyba wyszły światła :) .

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: niedziela, 14 lutego 2010, 16:19
przez rollingstones
.szczerze mam mieszane uczucia - połysk wykazał jednak niedoskonałości obróbki żywicy i szpachlowania.

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: niedziela, 14 lutego 2010, 16:52
przez Robert P.
Stroju napisał(a):Obrazek


Elementy zawieszenia tak jakby nie domalowane od góry.

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: niedziela, 14 lutego 2010, 17:01
przez Stroju
Zawieszenie i tak nie będzie widoczne, koła wszystko zasłaniają, a wash i brudzenie zamaskuje pozostałe niedoróbki.
W dziennym świetle jest już wszytko sprawdzone i poprawione, na gotowym nie będzie tego widać.

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: niedziela, 14 lutego 2010, 21:15
przez rollingstones
Życzę powodzenia oby było tak jak piszesz.

pozdrawiam

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: niedziela, 14 lutego 2010, 21:38
przez Stroju
Mam taką nadzieję, do tej pory mi się udawało...
Jeszcze na wieczór zrobiłem fundament pod podstawkę:

Obrazek

Tam gdzie jest balsa, będzie asfaltowa ulica, SKOT będzie stał na zaśnieżonym placu, a ten pojemniczek pokazuje miejsce koksownika. Trochę się nagimnastykowałem żeby wzajemne ustawienie sensownie wyglądało, chyba jest ok.

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: poniedziałek, 15 lutego 2010, 10:18
przez author21
Krzywych napisów nie zamaskujesz, trzeba było najpierw ręcznie namalować ołówkiem, a potem wypełniać. Da się ręcznie równo zrobić. Żywica nie jest najszczęśliwszym tworzywem do modeli. Te plastykowe zawsze lepiej wyglądają. Ale przyśnieżysz go tu i ówdzie będzie ok :). Zaśnieżony musi być jak to grudzień 1981 :-)

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: poniedziałek, 15 lutego 2010, 11:13
przez subgrafik
Soirry stroju za OT
ale zachodze w glowe...

Żywica nie jest najszczęśliwszym tworzywem do modeli. Te plastykowe zawsze lepiej wyglądają.



Lol - skad ty takie zlote mysli kolego zaczerpnales? Mozesz rozwinac?

P.

PS. Pojazd fajny a faktycznie jak Sebek zauwazyl troszke zapaproszony,
i te numery .... jak ladnie scenke zrobisz ja chyba przezyje :)