SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Postprzez Stroju » poniedziałek, 15 lutego 2010, 11:42

subgrafik napisał(a):Pojazd fajny a faktycznie jak Sebek zauwazyl troszke zapaproszony,

No niestety domownicy wyrzucili mnie z aerografem do piwnicy, nie było mowy o malowaniu w moim czystym pokoju... Powietrze tam pełne różnych latających syfów i niestety każdy mój model trochę ich nałapie, ale zawsze po lakierze matowym już to przestaje się rzucać w oczy...
Kiedyś się będę musiał odegrać za to zesłanie. :mrgreen:
Avatar użytkownika
Stroju
 
Posty: 526
Dołączył(a): sobota, 17 stycznia 2009, 11:10

Reklama

modele polskich samolotów

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Postprzez Timi » poniedziałek, 15 lutego 2010, 16:26

Warto przed malowaniem spryskać wodą pomieszczenie i nie będzie już łapać tylu syfków.
pozdrawiam
Tomasz Modłasiak
(a) Bułki (i tak) nie pikają!!

http://timimodelfactory.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Timi
 
Posty: 1614
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:49
Lokalizacja: Częstochowa[K.M. Rozbitek:]

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Postprzez Paweł Czarnocki » poniedziałek, 15 lutego 2010, 18:28

Nie znacie się. To nie są żadne paprochy tylko drobne detale podnoszące realizm modelu. Rozmieszczone są zgodnie z dokumentacją i proszę nie dokuczać Wojtkowi. To nie samolot tylko pojazd lądowy. Wojskowy to musi mieć paprochy i basta !
Zakup w MARTOLI portfela nie boli.
Avatar użytkownika
Paweł Czarnocki
 
Posty: 1289
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 22:32
Lokalizacja: Siedlce

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Postprzez rollingstones » poniedziałek, 15 lutego 2010, 19:29

To niech go wymoczy w sidoluksie i wrzuci do piaskownicy - będzie realnie i od razu skończony. Nie jestem czepliwy bo patrzę na całość zawsze pozytywnie ale nie przekonują mnie te argumenty - na pojeździe widać ślady żywicy nie do końca oskrobanej dokładnie - ślady po szpachli plus dodatkowo ten syfik z piwniczki.
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Postprzez Jostein » poniedziałek, 15 lutego 2010, 22:17

Aja zapytam o co innego; Skąd ten fiaciak?
Avatar użytkownika
Jostein
 
Posty: 1312
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 20:47
Lokalizacja: Gdańsk

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Postprzez Cichociemny » poniedziałek, 15 lutego 2010, 22:26

Jostein napisał(a):Aja zapytam o co innego; Skąd ten fiaciak?

Było na pierwszej stronie wątku:
Stroju napisał(a):
Tomek Hejmo napisał(a):A tego Fiata to masz skąd?

Z jednego z kiosków na dworcu centralnym, za 20zł...
Robi to firma Welly, pełno tego po sklepach, lub na alledrogo.
Na pudełku pisze skala 1:34, ale po pomiarach oszacowałem na coś pomiędzy 1:35 a 1:36.
Generalnie dobra baza do ewentualnych przeróbek.
Cichociemny
 
Posty: 2637
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 19:33

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Postprzez Enigma » wtorek, 16 lutego 2010, 01:20

Co do paprochów, niedoskrobanej żywicy i innych farfocli:, jeśli bez przesady to mogą tylko pomóc w dalszej pracy. Po co go syfić potem różnymi specyfikami jak się sam usyfił? Na takich parochach i innych niedotartych szpachlach washe i inne pigmenty będą wyglądać jak prawdziwe. Kiedyś zbyt słabo przykleiłem błotnik do Sd.Kfz. 251. Odpadł przykleiłem go raz jeszcze. Znów odpadł. Po trzecim przyklejeniu klej rozpuścił nieco plastiku i wyglądało to okropnie. Próbowałem to szpachlować, ale wyglądało coraz gorzej. Ale jak pomalowałem, nałożyłem wash, oleje to, z ręką na sercu mogę powiedzieć, że tak realistycznie spróchniałego błotnika to nawet jakbym się starał to pewnie bym nie zrobił. :lol:

Stroju,
Dla mnie jest ok.
Avatar użytkownika
Enigma
 
Posty: 732
Dołączył(a): sobota, 11 lipca 2009, 20:17
Lokalizacja: Éire

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Postprzez matejson » wtorek, 16 lutego 2010, 12:18

Enigma napisał(a):Kiedyś zbyt słabo przykleiłem błotnik do Sd.Kfz. 251. Odpadł przykleiłem go raz jeszcze. Znów odpadł. Po trzecim przyklejeniu klej rozpuścił nieco plastiku i wyglądało to okropnie. Próbowałem to szpachlować, ale wyglądało coraz gorzej. Ale jak pomalowałem, nałożyłem wash, oleje to, z ręką na sercu mogę powiedzieć, że tak realistycznie spróchniałego błotnika to nawet jakbym się starał to pewnie bym nie zrobi

No to czemu się nie pochwalisz zdjęciem :?: :->
Mateusz Mathea
http://matejson.blogspot.com
"Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne.
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe." A.E.
Avatar użytkownika
matejson
 
Posty: 2312
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:34
Lokalizacja: Gdynia

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Postprzez Stroju » wtorek, 16 lutego 2010, 22:02

Zostawmy już temat paprochów, nie powinno ich być i tyle, moja wina. ;o)

Podziałałem trochę olejami:

Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Stroju
 
Posty: 526
Dołączył(a): sobota, 17 stycznia 2009, 11:10

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Postprzez Stroju » środa, 17 lutego 2010, 14:26

Poobtłukiwałem go troszkę i pomalowałem lakierem matowym:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Stroju
 
Posty: 526
Dołączył(a): sobota, 17 stycznia 2009, 11:10

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Postprzez lejgo_inc » środa, 17 lutego 2010, 15:34

Nie mam prawa za wiele pamiętać z grudnia '81, interesowały mnie wtedy takie grzechoczące plastikowe kuleczki i jeszcze nie za bardzo wiedziałem po co w mieszkaniu to dziwne małe pomieszczenie z białą muszlą.
Ale.
Czy w grudniu '81 nie było śniegu?
(sprawdziłem za pomocą gugla - był)
Jestem coraz bardziej ciekaw scenki jaką zaaranżujesz na dioramie.
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1238
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 11:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Postprzez Paweł Czarnocki » środa, 17 lutego 2010, 17:28

No, no ale kawał roboty zrobiłeś. Porządnej modelarskiej roboty dodam. Kongratulejszyn ....
Zakup w MARTOLI portfela nie boli.
Avatar użytkownika
Paweł Czarnocki
 
Posty: 1289
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 22:32
Lokalizacja: Siedlce

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Postprzez Pan_Cerny » środa, 17 lutego 2010, 18:32

W grudniu 1981 miałem kilka lat. Na podwórku obok stały dwa skoty. Ponieważ byłem wtedy miłośnikiem programów wojskowych (pamiętny "Poligon") to wybrałem się z aparatem AMI-66 na łowy. Z całego filmy to chyba jedno tylko mi zdjęcie wyszło, już je tu kiedyś pokazywałem. Zdjecie jest z późniejszego okresu (brak sniegu), ale te skoty stały tam dość długo.
Obrazek
Nam dzieciom, żołnierze pokazali dokładnie te wozy, powiedzieli co jest do czego, pozwolili wejść do środka.
I z tego co pamiętam, to wozy był w stanie idealnym. Takie obicia jak u Ciebie to tylko w nocnych koszmarach sierżantów mogłyby wystąpić. Na prawdziwych pojazdach nigdy.
Ostatnio edytowano środa, 17 lutego 2010, 18:37 przez Pan_Cerny, łącznie edytowano 1 raz
Tymcza!
Marek
Mam zmienne IP i się tego nie wstydzę.
Avatar użytkownika
Pan_Cerny
 
Posty: 563
Dołączył(a): niedziela, 27 stycznia 2008, 23:58
Lokalizacja: W-wa

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Postprzez Slash » środa, 17 lutego 2010, 19:03

Pan_Cerny napisał(a):Takie obicia jak u Ciebie to tylko w nocnych koszmarach sierżantów mogłyby wystąpić. Na prawdziwych pojazdach nigdy.


Oj dokładnie tak.... Każda rysa koszmar nie pojęty
http://www.youtube.com/watch?v=pz_p3b7hpco

Jak widać nie tylko wtedy, ale i dziś, modelarze za nic mają sobie starania "Andzejka".








:mrgreen:
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 17:50

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

Postprzez Paweł Leszczyński » środa, 17 lutego 2010, 19:22

Bardzo fajny projekt!
Z paprochami czy też nie, malowanie SKOTa świetne. Światła (tył, kierunkowskazy) zestawowe, czy sam robiłeś?
Czekam na więcej :-).
Avatar użytkownika
Paweł Leszczyński
 
Posty: 1935
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Olesno

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości