Strona 2 z 3

Re: Pz.Kpfw.III Ausf.J Dragon 1:35

PostNapisane: niedziela, 2 stycznia 2011, 19:08
przez Kuba P.
Krzysiek Kowalik napisał(a):Jeśli chodzi o wieże strzelałbym w kierunku J-ki. Co do kadłuba; pomiędzy pierwszym a drugim kołem podtrzymującym nie mogę się dopatrzeć włazu ewakuacyjnego albo czegoś co by go przypominało więc kadłub to pewnie M-ka w górę.

rollingstones napisał(a):Masz to jeszcze w planach kuba - czy poszedł w odstawkę.


No właśnie projekt ciągle jest w planie i ewoluuje.
Mam zaczętego w tym kierunku Ausf. J DML 6394 i nakupione pół kilo blach i żywic do wnętrza, ale chyba skombinuję zestaw 6474 (Ausf. N mit Schürzen) bo tam jest i kadłub bez włazów i właściwe szczelne pokrywy włazów nad przekładniami oraz cały sprzęt na tył.
Wiesz, że ja lubię takie dokładne historie i jestem troszkę w kropce z tym modelem.

Zdjęcie z LIFE wspaniałe!

Re: Pz.Kpfw.III Ausf.J Dragon 1:35

PostNapisane: niedziela, 2 stycznia 2011, 20:29
przez Marek Jaszczołt
Marcin Łukawski napisał(a):Na tym zdjęciu to chyba Tobruk

Ano, wóz z Pz.Div.15

Re: Pz.Kpfw.III Ausf.J Dragon 1:35

PostNapisane: poniedziałek, 3 stycznia 2011, 03:06
przez redtank
Witaj!
Sprawa z Pz III wyglada następująco:
Na fotce nr 1 masz najprawdopodobniej mix „J-ek” wczesnej i późnej produkcji, tj z bocznym wizjerem wieżowym i bez niego. Mam wątpliwości czy na fotce mogą być L-ki (środkowy wóz) tym bardziej, że z powodu montażu pancerza przestrzennego z przodu wieży nie sposób ustalić czy jarzmo armaty ma jeden, czy dwa uchylane wizjery.
Foto nr 2. Błąd – często popełniany w publikacjach. Jest to sztabowa „J”-ka (R – wóz z dowództwa Pułku Pancernego), prawidłowo opisana jako pochodząca z 7DP. Co do Ausf. „K”….bardzo często autorzy większość „Befehli” błędnie opisuje jako wersja „K” W rzeczywistości „K” posiadał zmodernizowana wieżę czołgu Pz.Kpfw IV która z racji nieco większych gabarytów lepiej nadawała się na pojazd sztabowy (twój rysunek jako załącznik do fotki nr2)
Foto nr 3 i 4. Dwie fotki „Befehli” Ausf .J Oznaczenie wozów z dowództwa pułku(?) dosyć enigmatyczne…. Widać ewidentnie, że na fotce nr 3 „9-ka” posiada zupełnie inny kolor niż reszta oznaczenia kodowego – być może jest to kolejny przykład maskowania wozów z kompanii sztabowej. W przypadku wątpliwości, czy mamy do czynienia z wozem liniowym, czy też „sztabówką” warto się przyjrzeć burtom pojazdów, a zwłaszcza lewej. Jeżeli widać na błotniku „koryto” anteny (widać je doskonale na obu fotkach) to nawet jeżeli cenzor wymazał sztabowego ”Starr-a” identyfikacja nie nastręcza problemów.
Foto nr 5. Raczej na 100% „J-ka”
Foto nr 6. Dwie „trójki”” z dowództwa II Batalionu z 11DP. Ciekawostka…..wóz z lewej to „Befehl” Ausf.H. Wieża z wersji E/F z armatą z wewnętrznym jarzmem, ale….w miejsce standardowej „37-ki” zamontowano krótkolufową „50”, a i kopułka dowódcy jest już późniejszego typu. Ciekawszy jest wóz na drugim planie. Co ciekawe, pomimo przynależności do dowództwa batalionu, wóz jest czołgiem liniowym (antena kadłubowa w standardowym położeniu) Można byłoby uznać go za typową Ausf.J – krótkolufowa „50-ka”, późna kopułka, no i pancerz przestrzenny zarówno wieży, jak i kadłuba. Wszystko byłoby OK., gdyby nie wczesny typ koła napędowego, pasujący bardziej do wersji Ausf.H.
Generalnie, przy identyfikacji późnych „trójek” można się posługiwać kilkoma charakterystycznymi elementami – krótkolufowa ”50” Ausf J (ewentualnie „Befehl”, najczęściej z pancerzem przestrzennym) Armata L60 + wizjery z boku wieży – nadal „J-ka”, późny Ausf. J bez wizjerów. Ausf „L’ – pojedynczy wizjer TYLKO po lewej stronie jarzma armaty.
Pozdrawiam Andrzej

Re: Pz.Kpfw.III Ausf.J Dragon 1:35

PostNapisane: poniedziałek, 3 stycznia 2011, 03:36
przez Rayl
Witam
W temacie "trójek" nie jestem specjalistą. Odróżniam wersję. Niekiedy :mrgreen: .
Wpadło mi w ręce coś takiego:
Obrazek
tu link: http://pachome1.pacific.net.sg/~kriegsketten/AXT481018.htm
Są tu "J-ki" we wdzięcznych malowaniach z jakże to lubianych przez modelarzy dywizji SS :P A ściślej z "Das Reich" i "Wiking".
Co prawda nie ma na nich "szaraka", ale kilka malowań jest super.
Echelon robi jedne z lepszych kalek i powiem szczerze, że świetnie dba o detale. Osobiście korzystałem z malowań do "czwórek" z Normandii i naprawdę są super.

Co do samych pojazdów to czasem zdarzały się tzw. "hybrydy" tzn. mówiąc innymi słowami - składaki. Czytałem kiedyś o "odzyskiwaniu" straconych w boju czołgów po przez zestawianie ze sobą ocalałych elementów z różnych wozów. I muszę powiedzieć, że bardzo dużo czołgów dostało drugie życie z "przeszczepionymi elementami". Sam głowiłem się długo nad zdjęciem jednego tygrysa z 510 batalionu, który to okazał się składakiem z kadłubem średniej wersji , wieżą późnej i na stalowych kołach. Zakłady remontowe dążyły do odzyskania jak największej ilości straconego sprzętu to chyba oczywiste. W publikacji, którą czytałem skupiono się na amerykanach w Normandii jednak nie omieszkano wspomnieć o Niemcach na froncie wschodnim. Podobno załogi nie przepadały za remontowanymi wozami z racji obaw o to, że już ktoś w nich zginą :-|.
W sumie się im nie dziwie :P .

Co do ruskich gąsienic to całkowita racja Mariuszu :mrgreen: . A to wszystko przez "czwórkę" ausf. h dragona. Tam jest malowanie z takimi gąsienicami. Ktoś zrobił czołg w nim na jakimś forum i trend poszedł w świat :mrgreen:

Pozdrawiam
Paweł

Re: Pz.Kpfw.III Ausf.J Dragon 1:35

PostNapisane: poniedziałek, 3 stycznia 2011, 13:20
przez Kuba P.
Panowie, proszę o poradę, co mogę zmontować mając:

[1] Kadłub Ausf. J z bocznymi włazami w ścianach kadłuba i tą późniejszą płytą nadsilnikową;
[2] Wieżę Ausf. N bez wizjerów,
[3] Schürzen i ekrany na wieżę (opcjonalnie)?

Takie coś mi zostanie, jak zmiksuję kadłub N-ki z wieżą J-ki, zgodnie ze zdjęciami "mojego" wraczka z Rogowa.

Re: Pz.Kpfw.III Ausf.J Dragon 1:35

PostNapisane: poniedziałek, 3 stycznia 2011, 16:21
przez Krzysiek Kowalik
Marek Jaszczołt napisał(a):
Marcin Łukawski napisał(a):Na tym zdjęciu to chyba Tobruk

Ano, wóz z Pz.Div.15


Dokładnie! Tak zacząłem drążyć że nie zauważyłem że w instrukcji jak byk stoi to malowanie.
3./Pz.Rgt.8, 15.Pz.Div., Tobruk 1942
http://www.perthmilitarymodelling.com/r ... 94pic8.gif

redtank napisał(a):Witaj!
Sprawa z Pz III wyglada następująco:
Na fotce nr 1 masz najprawdopodobniej mix „J-ek” wczesnej i późnej produkcji, tj z bocznym wizjerem wieżowym i bez niego. Mam wątpliwości czy na fotce mogą być L-ki (środkowy wóz) tym bardziej, że z powodu montażu pancerza przestrzennego z przodu wieży nie sposób ustalić czy jarzmo armaty ma jeden, czy dwa uchylane wizjery.


No z tym środkowym pojazdem faktycznie będzie kłopot. Mi to wygląda na "ubogą" L-ke bez dodatkowych pancerzy. Na kadłubie są światła, nie ma dodatkowej płyty pancernej i da się zauważyć boczny właz ewakuacyjny- czyli J-ka (lub ta bidna L-ka). Wieża jakaś dziwna. L/60 bez dodatkowego pancerza. Z tego co czytałem boczne wizjery były montowane we wszystkich J-kach czy to wczesnych czy późnych (w późnych większe). Tu ich nie ma (zielony prostokąt), wygląda na "ubogą" L-ke bez dopancerzenia. Nie wiadomo na czym się podeprzeć. Co publikacja to inaczej. Różnie je nazywają. Ogólnie jest problem z tymi "bardzo późnymi" J-kami (L/60 + dodatkowy pancerz) i L-kami- są ładowane do jednego "wora"

Kuba P. napisał(a):Panowie, proszę o poradę, co mogę zmontować mając:

[1] Kadłub Ausf. J z bocznymi włazami w ścianach kadłuba i tą późniejszą płytą nadsilnikową;
[2] Wieżę Ausf. N bez wizjerów,
[3] Schürzen i ekrany na wieżę (opcjonalnie)?

Takie coś mi zostanie, jak zmiksuję kadłub N-ki z wieżą J-ki, zgodnie ze zdjęciami "mojego" wraczka z Rogowa.


Jakby się pomęczyć można by coś pokombinować nad L-ką. Kadłub masz z J-ki. W wieży jedynie byś musiał coś nad działem i jarzmem pokombinować z pozostałych części z J-ki bo z tego co pamiętam sporo ich zostało.
Ewentualnie N-ke bo z tego co mi świta robili je na podwoziach z L i M ale tego już na 100% nie wiem bo tak daleko jeszcze nie zaszedłem.

PS. Kalkomanie wyglądają świetnie, wcześniej się z nimi nie spotkałem.

PS2. Ma ktoś może Panzer tracts 3/3? Ciekawi mnie jak tam poklasyfikowali te wersje.

Re: Pz.Kpfw.III Ausf.J Dragon 1:35

PostNapisane: wtorek, 4 stycznia 2011, 22:15
przez redtank
Witam
Odświeżyłem nieco swoja wiedzę odnośnie późnych wersji PzIII. Najkrócej: Faktycznie, WSZYSTKIE "J-ki" posiadały boczne wizjery wieży. Umiejscowienie i wielkość były identyczne, ale krótkolufowe posiadały z przodu, przed wizjerem dodatkowe kliny rykoszetujące. Nie mam jedynie jednoznacznych informacji, czy ich likwidacja zbiegła sie z zastąpieniem armaty L42 L60-ką. Dalej, czyli "L-ka" Dość prosta do identyfikacji - brak bocznych wizjerów wieżowych (czyli środkowa "trójka na fotce nr1 to de facto "L-ka") oraz likwidacja prawego wizjera (ładowniczego) w jarzmie armaty. W przypadku fotek an face, gdy nie widać czy pojazd ma boczne wizjery, czy też nie, ten element pozwala nam określić wersję. No i w końcu "M-ka", czyli likwidacja wocznych, kadłubowych włazów ewakuacyjnych, no i system głębokiego brodzenia. Co do tej enigmatycznej "trójeczki".Kuba - PzIII miał konstrukcje modułową, czyli po rozkręceniu góry kadłuba mogłes stworzyc dowolną konfigurację z nadbudówki przedziału bojowego i części nadsilnikowej. Myślę, że wieża to na 99% późna "J-ka", a kadłub...hmmm..najpradopodobniej "M". Pamiętajmy, że w ostatnich miesiącach wojny w naprędce organizowanych Kampfgruppe walczyły nie takie "dziwolągi" :mrgreen:
Pzdr Andrzej

Re: Pz.Kpfw.III Ausf.J Dragon 1:35

PostNapisane: środa, 5 stycznia 2011, 09:40
przez Krzysiek Kowalik
redtank napisał(a):Witam
Odświeżyłem nieco swoja wiedzę odnośnie późnych wersji PzIII. Najkrócej: Faktycznie, WSZYSTKIE "J-ki" posiadały boczne wizjery wieży. Umiejscowienie i wielkość były identyczne, ale krótkolufowe posiadały z przodu, przed wizjerem dodatkowe kliny rykoszetujące. Nie mam jedynie jednoznacznych informacji, czy ich likwidacja zbiegła sie z zastąpieniem armaty L42 L60-ką. Dalej, czyli "L-ka" Dość prosta do identyfikacji - brak bocznych wizjerów wieżowych (czyli środkowa "trójka na fotce nr1 to de facto "L-ka") oraz likwidacja prawego wizjera (ładowniczego) w jarzmie armaty. W przypadku fotek an face, gdy nie widać czy pojazd ma boczne wizjery, czy też nie, ten element pozwala nam określić wersję. No i w końcu "M-ka", czyli likwidacja wocznych, kadłubowych włazów ewakuacyjnych, no i system głębokiego brodzenia...


No na to by wyglądało. Z tymi bocznymi wizjerami na wierzy coś mi się poknociło, faktycznie jest jak napisałeś.

A tu dla zainteresowanych jeszcze taka trójeczka J z nietypowym wzmocnieniem:

Obrazek

zdj znalezione na necie

Re: Pz.Kpfw.III Ausf.J Dragon 1:35

PostNapisane: piątek, 7 stycznia 2011, 15:47
przez Rayl
W temacie panzer III. Oto nowa zabawka od cyberhobby:http://www.dragon-models.com/catalog/dml/new/6422/6422poster.jpg.

Re: Pz.Kpfw.III Ausf.J Dragon 1:35

PostNapisane: niedziela, 27 lutego 2011, 22:06
przez Hubert Michalski
Witam,
Kuba P. napisał(a):A co powiecie o tym wozie?
http://i232.photobucket.com/albums/ee4/ ... IIRogw.jpg
http://i232.photobucket.com/albums/ee4/ ... Rogw_2.jpg
Zdjęcie zrobione latem 1945 (lub 1947!) na Górnym Śląsku (Rogów, niem. Rogau, O.S.)
Konia z rzędem temu, kto znajdzie inne zdjęcia tego wozu i w miarę jasno określi wersję...
W każdym razie ciekawe, że taki staruszek dotrwał w służbie do wiosny 1945.

Czy w kwestii identyfikacji tego Panzera III pojawiło się coś nowego?
W gruncie rzeczy to bardzo dziwny czołg. Jeśli wierzyć opracowaniom, to jego wieża nie powinna była powstać później niż w kwietniu (od kwietnia nie montowano wizjerów na wieży, tzw. Sehklappen), natomiast kadłub - nie wcześniej niż czerwcu 1942 roku (wtedy do produkcji wprowadzono uproszony pod względem konstrukcyjnym kadłub, tzw. Einfache Panzerwanne, który był pozbawiony m.in. bocznych włazów umiejscowionych na ścianach wanny).
Moim zdaniem to może być bardzo nietypowy Panzer III Ausf.L (jest znane zdjęcie Panzera III Ausf.L z wieżą wyposażoną w wizjery i kadłubem bez bocznych włazów), choć o wiele bardziej prawdopodobne jest to, że to po prostu składak.

pozdrawiam,

Re: Pz.Kpfw.III Ausf.J Dragon 1:35

PostNapisane: wtorek, 1 marca 2011, 15:25
przez Kuba P.
Cześć Hubert,

Niestety nic nowego na temat tego wozu nie wiem. Jak pisałem wcześniej, zdjęcia znalazłem w albumie rodzinnym mieszkańca Rogowa dzięki pomocy znajomej. Wiedziała, że interesują mnie walki toczone wiosną 1945 roku na Górnym Śląsku i że lubię czołgi to mi znalazła czołgi. W tym tego Pz. III.

Po rozmowach w sprawie odtworzenia wyglądu tego "3er" ;) zdecydowałem na taki miks:

[1] Wanna bez włazów bocznych (z zestawu III Ausf. N mit Schürzen)
[2] Kadłub przystosowany do brodzenia + stosowny wydech z w.wym modelu
[3] Wieża jak widać (z zestawu III J późnej produkcji).

Z pozostałości, tj kadłuba J-ki i wieży N-ki zamierzam coś zmontować, jeszcze nie wiem co ale może jakiegoś L jak się uda do wieży N-ki zamontować długą lufę?

Re: Pz.Kpfw.III Ausf.J Dragon 1:35

PostNapisane: niedziela, 18 sierpnia 2013, 23:58
przez Krzysiek Kowalik
W końcu udało mi się zmontować lodówkowca i zabrać za lakierowanie. Tępo po s...
Padło na malowanie pudełkowe. A oto moja jego interpretacja.

Obrazek

Obrazek

W rzeczywistości wyszło ciut ciemniej. Metoda lakieru do włosów.

Re: Pz.Kpfw.III Ausf.J Dragon 1:35

PostNapisane: poniedziałek, 19 sierpnia 2013, 10:14
przez rhinoceros
Podziwiam!
Wreszcie jest postęp w modelowaniu...
Cieszę się, że arcyciekawy wątek nie umarł...
Pozdrawiam i czekam na więcej "malarstwa"!

Re: Pz.Kpfw.III Ausf.J Dragon 1:35

PostNapisane: środa, 12 lipca 2017, 13:31
przez Krzysiek Kowalik
Przydało by się coś przyaktualizować po czterech latach :lol:
Pojawiło się dwóch załogantów, których powoli zaczynam malować:

Obrazek

Panzer trochę podmalowany. Pojawienie się celowniczego wymusiło wyrwanie i otwarcie bocznych drzwi wieży. Aktualnie podmalowywane:

Obrazek

Podczas czteroletniego szafowego leżakowania zginął mi reflektor notek czy jak to się tam nazywa i antena :( Nie ma ktoś w graciarni? Chętnie przyjmę.

Re: Pz.Kpfw.III Ausf.J Dragon 1:35

PostNapisane: sobota, 17 marca 2018, 01:47
przez Krzysiek Kowalik
Na starcie podziękowanie dla rhinoceros za mocowanie anten i noteki :)
Figurki pomalowane

Obrazek