Modelarstwo z pasją

Witam,
i ja postanowiłem wziąć udział w konkurcie. Kto wie, może komuś się spodoba? Generalnie to mój pierwszy w życiu wątek warsztatowy, więc prosze Was o wyrozumiałość
Wybrałem pojazd wykorzystywany u schyłku wojny, czyli Jagdtigera. Wyprodukowano tylko 11 pojazdów z podwoziem Porsche w tym 3 bez zimmeritu. Mój pojazd będzie właśnie w tej trójce
Kolega Modelarz pomógł mi bardzo, prezentując schematy malowania. Ogólnie waham się między dwoma ostatnimi malowaniami.
Pozazdrościłem ewpidze i bezczelnie ściągnąłem od niego sposób imitacji napuchniętej farby... ogólnie zobaczymy jak to wyjdzie w praniu/malowaniu :]
Wczoraj troszke podłubałem, skończyłem wózki jezdne i przygotowałem koła do malowania, resztę można "podziwiać na zdjęciach"

Powodzenia, będę kibicował.

Czyżbyś go chciał spalić? Czy folia pomoze Ci w zabłoceniu układu jezdnego?

Ma być to raczej spuchnięta i odłażąca farba... ale jak to wyjdzie zobaczymy. Kto nie eksperymentuje ten stoi w miejscu

Witam,
póki co prace są na takim poziomie. Generalnie czeka mnie jeszcze pare roboczogodzin i zabieram sie za malowanie i testowanie mojego nowego aerka 0,2mm ;)))


Sorry za zdjęcia, ale robione bez sprzętu, który pożyczyłem. Następne fotki będą już lepsze.

Póki co ten kolos wygląda tak. Oczywiście duuużo pracy jeszcze mnie nad nim czeka. Kolory aż proszą się o filtry, szczególnie podwozie wymaga przytłumienia. Średnio wyszła mi faktura zniszczonej farby na podwoziu, ale postaram się doprowadzić to do stanu, żeby nie raziło w oczy.

No kamo bardzo ładne

Kamuflaż fajny, ale można by dopracować krawędzie może.
Dlaczego kolory są rozjaśnione w środku plam?

klajus napisał(a):Dlaczego kolory są rozjaśnione w środku plam?

A słyszałeś o efekcie płowienia farb ?

Bathin napisał(a):A słyszałeś o efekcie płowienia farb ?

Słyszałem, ale to tak nie wygląda....

Konieczne są oleje- załatwią sprawę i zrównają Ci kolory, jak dla mnie jest dobrze na chwilę obecną. Oczywiście oprócz tej folii

Spoko, filtry już poszły, kalki nałożone. Po filtrowaniu nawet to nieszczęsne podwozie zaczyna jakośwyglądać... jeszcze trochę pracy nad nim i będzie chyba dobrze

EDIT.
Eh... jak zwykle coś musi się wydarzyć, żeby mnie dobić... puszczałem mat na model aerkiem, który się strasznie popluł... teraz na powierzchni modelu jest brzydka "kaszka"... mam nadzieję, że jak wyschnie to efekt ten zniknie... :/

Jeśli można, to ja mam jeszcze jedną sugestię.

Miejsca zakrywane pierwotnie przez brakujące fragmenty błotników można by pomalować jednolitym kolorem ('podkładem' lub bazowym kolorem kamuflażu). No chyba, że zakładasz, iż pojazd był przemalowany w jednostce po jakimś czasie służby, ale w przypadku Jagdtigera to chyba mało prawdopodobne...

A ogólnie bardzo ładny model i mam nadzieję, że problem z matową kaszką, to jedynie fałszywy alarm.

Jarek

Będę ratował, żeby kaszki nie było widać, ale jeśli warstwa matu nie pomoże(sama tego faktura jest malo widoczna, ale sa blyszczące kropelki) to raczej krecik


EDIT:
Nie zdążyłem jeszcze wypocząć po ciężkim dniu pracy, a już uratowałem model. Jeszcze raz położony mat sprawił, że owa brzydka faktura jest praktycznie niewidoczna... bedzie dobrze

Trzeba wykombinować czym by tutaj obwiesić lewą burtę Jagdtigera... niestety podczas robienia rainsów owa burta wyszła nieco... badziewnie psując przy tym cały model. Jak psuć to po całości...