Tankietka TK-3 1:35 RPM

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: Tankietka TK-3

Postprzez Kacperek315 » poniedziałek, 13 października 2008, 20:36

Ja się nigdy nie poddaję, więc model nie będzie tyle czekał z pracami. To co mam zrobić z tą grubą warstwą żółtej farby (aby jakoś to wyglądało)?
Obrazek
Fotka pochodzi z tego tematu: http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=4&t=4216
Muszę sam zrobić to "coś" co jest w lewej strony tyłu tankietki. Zapewne zrobię to z aluminium po puszce, ale jak mam zrobić te małe gwoździki, żeby były takie "bryłowate" podobne do półkuli. Szukałem już materiałów na ich zrobienie, ale znaleźć nie mogę. Model będę malował tak:
Obrazek
zdjęcie pochodzi z książki "Pojazdy wojska polskiego-wrzesień 1939".
Kacperek315
 

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Tankietka TK-3

Postprzez Krzysztofoslaw » poniedziałek, 13 października 2008, 21:49

eeee... ale ja wcale nie zamierzałem komuś dokuczać z nudów, czy z radości:) Po prostu chciałem, by kolega sam określił jak widzi swoje modelarstwo. Pragnę również zauważyć, że choć wielu nas tutaj na forum, to niewielu z nas prezentuje swoje prace. Za to należy się uznanie...
Nie przejmuj się też zbytnio tą szarfą, która Tobie niefortunnie rośnie. Czasem znajdują się w naszym życiu nadgorliwcy i musimy sobie z tym (nimi) radzić...
Szkoda ci pieniędzy na niemalowanie modeli? A nie szkoda Tobie na takie pomalowanie, że wyglądają źle? Zawsze można coś domalować i łatwiej to niż zeskrobywać tonę zaschniętego pigmentu...
Krzysztofoslaw
 

Re: Tankietka TK-3

Postprzez Kacperek315 » poniedziałek, 13 października 2008, 22:02

Krzysztofoslaw napisał(a):Szkoda ci pieniędzy na niemalowanie modeli? A nie szkoda Tobie na takie pomalowanie, że wyglądają źle?

Nie umiem tak robić, że najpierw sklejam, a potem maluję. Zeskrobywać chyba nie będę, ale to co pomalowałem Humbrol-ami to są cienkie warstwy, tylko trochę widać ślady pędzla (ich raczej nie będzie na koniec widać bo będą odpryski itp).
Kacperek315
 

Re: Tankietka TK-3

Postprzez Kacperek315 » wtorek, 14 października 2008, 11:40

Znalazłem sposób na tą grubą warstwę żółtej farby. Czynności, które wykonałem przy poprawkach:
1. Szmatką nasączoną Zmywaczem do paznokci przetarłem tą warstwę farby;
2. Dość mocno rozcieńczoną tą farbę, którą następnie nałożyłem jej cienką warstwę;
3. Po wyschnięciu farby delikatnie spiłowałem ją takim papierowym pilniczkiem do paznokci;
4. Tam gdzie spiłowałem za mocno poprawiłem to i efekt końcowy jest dość dobry. :D

Czy gąski malować na czarno czy takim Metalizer-em od Model Master o numerze 1405 ?
Ostatnio edytowano wtorek, 14 października 2008, 16:46 przez Kacperek315, łącznie edytowano 1 raz
Kacperek315
 

Re: Tankietka TK-3

Postprzez Krzysztofoslaw » wtorek, 14 października 2008, 13:24

O widzisz. I już jest dobrze. Piszesz co to za farba i jej numer. I Każdy wie o co chodzi. Ja osobiście bym machnął metalizerem... ewentualnie czarną i przetrzeć metalizerem. Metalizer doda 'stalowości' gąsienicom.
Zwróć tez uwagę, że zmywać zawiera aceton. Plastyk w acetonie zachowuje się jak plusz w szklance wody. Lepie wrzuć do kreta. Tak samo nie wystrzegaj się wszelkiego rodzaju nitro do rozcieńczania lub zmywania...
Ostatnio edytowano wtorek, 14 października 2008, 23:04 przez Krzysztofoslaw, łącznie edytowano 1 raz
Krzysztofoslaw
 

Re: Tankietka TK-3

Postprzez Kacperek315 » wtorek, 14 października 2008, 13:40

Krzysztofoslaw napisał(a):Zwróć tez uwagę, że zmywać zawiera aceton. Plastyk w acetonie zachowuje się jak plusz w szklance wody

Ale ja tylko przetarłem szmatką lekko nasączoną.
Krzysztofoslaw napisał(a):Lepie wrzuć do kreta.

"Kret" to nazwa czy co??
Krzysztofoslaw napisał(a):Tak samo nie wystrzegaj się wszelkiego rodzaju nitro do rozcieńczania lub zmywania...

To mam to "nitro" używać czy nie? Do rozcieńczania używam Rozcieńczalnika z WAMOD-u.
Krzysztofoslaw napisał(a):ewentualnie czarną i przetrzeć metalizerem

I tak zrobię.
Kacperek315
 

Re: Tankietka TK-3

Postprzez Krzysztofoslaw » wtorek, 14 października 2008, 14:20

Kret. To w sumie nazwa, więc powinienem napisać z dużej litery... Kret do odtykania rur. Zapewne masz w domu. Uważaj tylko, ponieważ to środek żrący. Nitro ja używam tylko do mycia pędzli i przedmuchiwania aero...
Do rozcieńczania akryli używam wody destylowanej. A do emalii spirytusu białego.
(poprawiłem ;o) )
Ostatnio edytowano wtorek, 14 października 2008, 23:03 przez Krzysztofoslaw, łącznie edytowano 1 raz
Krzysztofoslaw
 

Re: Tankietka TK-3

Postprzez Kacperek315 » wtorek, 14 października 2008, 14:33

Krzysztofoslaw napisał(a):Kret do odtykania rur. Zapewne masz w domu.

No mam, ale tego Kreta to pewnie trzeba w wodzie rozrobić? Ale to ja mam tą całą górę władować do tego Kreta (później z ponownym malowaniem będę miał problemy)?
Bo dołu to ja do Kreta pchać raczej nie będę (późniejsze problemy z malowaniem układu jezdnego). Tak jak mi Jendrass podpowiedział i na tej Tankietce będę ćwiczył dobre malowanie i nakładanie szpachli (w tym modelu pierwszy raz użyłem szpachli). Chciałbym na tym modelu przećwiczyć i nauczyć się czegoś nowego, bo za jakiś czas wezmę się za Samochód Pancerny wz.34, którego jeszcze nie ruszyłem.
Chciałem pokazać to co mi wyszło z poprawianiem żółtej farby, ale niestety mam za słaby aparat, więc trzeba mi uwierzyć na słowo, że już lepiej to wygląda i chyba zrezygnuję z Kreta.
Ostatnio edytowano wtorek, 14 października 2008, 16:43 przez Kacperek315, łącznie edytowano 1 raz
Kacperek315
 

Re: Tankietka TK-3

Postprzez Kacperek315 » wtorek, 14 października 2008, 14:58

A jednak się udało, proszę fotkę:
Obrazek
Na razie poprawiłem tylko ten jeden właz, ale na nim się nie skończy.

Pisownia
xenomorph
Kacperek315
 

Re: Tankietka TK-3

Postprzez Mariusz 72 » czwartek, 16 października 2008, 21:47

TKS-y to ciężki temat. Też już wymiękłem przy swoim. Musiałbym budować go ze 3 lata :-)
Fajnie, że ktoś robi więcej błędów w pisowni niż ja :-)
Polecam edytory tekstu oraz ctrl+c, ctrl+v
War-sztat klik: Obrazek Obrazek Obrazek
Portfolio: klik
Avatar użytkownika
Mariusz 72
 
Posty: 1157
Dołączył(a): wtorek, 17 czerwca 2008, 00:33
Lokalizacja: Środa Wlkp.

Re: Tankietka TK-3

Postprzez Jendrass » czwartek, 16 października 2008, 23:12

Całkowicie się z Tobą Mario zgadzam... tankietki to zmora modelarza, ale za to jaka frajda, skleisz 2 już jesteś siwy, po 3 wypadają włosy, a jak dołożysz do tego słynny "ciągnik pancerny" RPM albo jeszcze słynniejszego PZInża 126 to już łysina pełna.

Kacprze - kreta rozpuść w letniej wodzie, najlepiej w metalowym garnku, który do niczego już nie służy Twojej mamie w kuchni. Koniecznie załóż rękawice gumowe, bo Kret to silnie żrąca substancja i zje Ci dłonie w mgnieniu oka. Wsadź tam cały model i zostaw na trochę (20 minut). Potem wylej wodę (pamiętaj o rękawicach), dokładnie wypłucz model i szczotką (np. starą do zębów) swobodnie usuniesz resztki farby, której nie rozpuścił Kret. W ten sposób otrzymasz na nowo czyste części i masz przez sobą nowe pole do popisu-treningu.
W zależności od tego jakiego kleju używałeś, większość łączeń się rozpuść i na nowo otrzymasz pojedyncze części. Model możesz skleić na nowo, w oparciu o zdjęcia, plany i porady, które niewątpliwie otrzymałeś/otrzymasz od chłopaków z forum.
Przemyślałem sprawę i zrobię Ci zdjęcia tych szkiców, nie trzeba będzie kasy na list wydawać. Podaj tylko maila.
Pozdrawiam
Jędrzej

PS Kacprze, proszę (chyba w imieniu wszystkich) pisz uważniej i staraj się nie popełniać błędów.
http://www.whiteeagle.net.pl
Projekty "C2P "Goerz" "Przyczepy WP 1939"
Avatar użytkownika
Jendrass
 
Posty: 477
Dołączył(a): sobota, 17 maja 2008, 23:37
Lokalizacja: Polskie miasto Poznań

Re: Tankietka TK-3

Postprzez Kacperek315 » piątek, 17 października 2008, 00:02

Mariusz 72 napisał(a):Fajnie, że ktoś robi więcej błędów w pisowni niż ja :-)

Przynajmniej w czymś jestem dobry.
Jendrass napisał(a):W zależności od tego jakiego kleju używałeś

Klej z Wamod-u.
Jendrass napisał(a):większość łączeń się rozpuść i na nowo otrzymasz pojedyncze części.

I od nowa menczarnie, jeżeli to ciągnie za sobą takie skutki, chyba zrezygnuje z tej budowy, bo strach się bać co stanie się dalej. Ja myślałem, że nad tankietką to 3 miesiące pracy najwięcej będzie.
Jendrass napisał(a):Podaj tylko maila.

Mail jest zawsze podany na moim profilu.
Kacperek315
 

Poprzednia strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 31 gości