M113 - Revell - 1:35

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

M113 - Revell - 1:35

Postprzez Gregor68 » piątek, 24 października 2008, 12:17

W sposób relaksowy postanowiłem zrobić model M113 Revela. Model to przepak italerki, znacznie słabszy od swego odpowiednika produkowanego przez Academy. Wyposażenie wnętrza właściwie odnosi się tylko do części desantu - postanowiłem go więc wykonać jedynie z otwartą klapą na górnej płycie. Wykonanie będzie w wersji najwcześniejszej, US Army w Wietnamie. Na początek jedna fota. Worki na podłodze to zabezpieczenie polowe mające chronić przed efektem wybuchu miny.
Obrazek
Pozdrawiam - Grzegorz Kostulski.
Gregor68
 
Posty: 61
Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2008, 12:23
Lokalizacja: Torun

Reklama

modele polskich samolotów

Re: M113 - Revell, początki

Postprzez Tomek Zieliński » piątek, 24 października 2008, 12:25

Worki - okropne, widać odciski palców :)
Tomek Zieliński
 

Re: M113 - Revell, początki

Postprzez Adam Chmielewski » piątek, 24 października 2008, 13:35

Wydaje mi się, że fotel kierowcy, jak i fotele na słupku w przedziale desantowym były pokryte "miękką poduszką", nie tak jak u Ciebie – metalowe
Pozdrawiam
Adam
Avatar użytkownika
Adam Chmielewski
 
Posty: 69
Dołączył(a): czwartek, 27 września 2007, 09:48
Lokalizacja: Białystok

Re: M113 - Revell, początki

Postprzez Gregor68 » piątek, 24 października 2008, 14:38

Może i chciałbym mieć linie papilarne w kształcie drobnej siateczki - obrabiałbym sejfy bez rękawiczek. Tymczasem odciski na workach zrobione zostały za pomocą...plastra, naklejonego ,i owszem na opuszkach palców.
Gregor68
 
Posty: 61
Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2008, 12:23
Lokalizacja: Torun

Re: M113 - Revell, początki

Postprzez Gregor68 » wtorek, 18 listopada 2008, 16:07

Prace powolutku są kontynuowane :
malowanie z rozjaśnieniami
Obrazek
i trochę efektu zużycia:
Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam, Grzegorz Kostulski.
Gregor68
 
Posty: 61
Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2008, 12:23
Lokalizacja: Torun

Re: M113 - Revell, początki

Postprzez Ave » wtorek, 18 listopada 2008, 19:39

A mógłbyś zdradzić, jak konkretnie zrobiłeś to "trochę efektu zużycia" ? Walnąłeś washa na matową powierzchnię? A zacieki czym?
Co prawda nie widać już koloru bazowego, i pojazd wygląda jak wyciągnięty po roku z rzeki, ale ogólnie efekt jest ciekawy.
Ostatnio edytowano wtorek, 18 listopada 2008, 21:10 przez Ave, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Marcin
Avatar użytkownika
Ave
 
Posty: 504
Dołączył(a): piątek, 3 października 2008, 02:58

Re: M113 - Revell, początki

Postprzez klajus » wtorek, 18 listopada 2008, 19:51

Efekty efektami...
Ale tam w rzeczywistości, chyba nie ma takich szpar pomiędzy płytami po prawej z przodu?
Pozdrawiam z mojego brodzika intelektualnego, Paweł Klaja, Fun-sklejacz tworzący rzeczy z gruntu słabe albo przeciętne...
http://pawelklaja.blogspot.com
Tekst roku:
[..] ... więc nie ma go co manieryzmem rodem z "Super modelu" psuć. Modelarstwo redukcyjne to fakty w skali a nie mity i radosna twórczość. ... [...]
Avatar użytkownika
klajus
 
Posty: 1913
Dołączył(a): środa, 24 października 2007, 14:24
Lokalizacja: Jülich/Niemcy

Re: M113 - Revell, początki

Postprzez Gregor68 » środa, 19 listopada 2008, 10:53

Witam. Owszem , model jest potraktowany washem (w kolorze czarnym i ciemnobrązowym), główny efekt został jednak osiągnięty za pomocą punktowego nanoszenia farby olejnej w różnych odcieniach (biały , oliwka, brąz ) i roztarcia w kształcie smug i plam. Brudny ten model i obsmarowany, ale wszystko powinno się trochę stonować po polakierowaniu i pigmentach. Ale w końcu to Wietnam, więc niezbyt mi to przeszkadza. Z przodu (ani nigdzie) nie ma szpar ! Ponieważ to przepak Italerki to spasowanie średnie jest - i tak np płyta przednia wystaje ponad krawędź płyty bocznej . Pozdrawiam.
Gregor68
 
Posty: 61
Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2008, 12:23
Lokalizacja: Torun

Re: M113 - Revell, początki

Postprzez Krzysztofoslaw » środa, 19 listopada 2008, 14:09

Sam robiłem ten model, ale z pudełka Italki. I powiem, ze największy problem właśnie miałem z przednią płytą. Nawet jak spasowałem ją, to później się chyba wypchnęła, bo powstała szpara przy prawym, przednim błotniku.
Krzysztofoslaw
 


Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości