Renault R35 Hobby Boss 1/35

[PiterATS]

Z tymi trzewiami to trzeba uważać, bo jak w brzuszysku się dziury, to trzewia lubią się przez nie wylewać. Tak więc jest ryzyko, ze pewnego pięknego dnia, trzewia modelu wylezą przez otwarte włazy

[grzegorz75]

Heloł ewrybadym

CzołK stoi już o własnych kujawiakach . CzołKowe kujawiaki to najbardziej nieprzyjemny moment tego modelu .

[rotpol13]

Można już zgłaszać to fotki roku

[GrzeM]

To oczywiście znasz? Co sądzisz o malowaniu? To podobno obowiązująca obecnie wersja!

[Marek Jaszczołt]

Ten róż majtkowy na wieży to chyba powinien być Mauve pale - czyli ten jasnofioletowy, który masz na kadłubie. A na kadłubie powinien być ciemniejszy odcień albo Violace albo ewentualnie Gris ardoise

[grzegorz75]

To oczywiście znasz? Co sądzisz o malowaniu? To podobno obowiązująca obecnie wersja!

Czołka tego znam , bo pierwotnie myślałem , żeby takie różowe cudaki mu wymalować . Jak to pierwszy raz zobaczyłem , to myślałem , że to jakiś żarcik . A czy to obowiązująca wersja to ja tego nie wiem .
Mam zamiar zrobić wrześniowego , z kamuflażem według Pana Adama Jońcy , wóz o numerze 51004 .

[GrzeM]

To serio uważaj na te kamuflaże. W październiku będzie nowa książeczka Jońcy na temat Renault (w serii Wielki Leksykon Uzbrojenia 1939) - i nie wiadomo, co tam się pojawi.
Te odleciane kolorki oparte są na niedawno odnalezionej instrukcji malowania czołgów z 1937 r. - a dotychczasowe malowania nie miały realnego potwierdzenia (ani kolorowymi zdjęciami, ani dokumentami źródłowymi). Właściwie jedyne znane kolorowe zdjęcie Renault (AMR, nie R35) pokazywało właśnie takie "dziwne" kolorki:

A tu fragmenty artykułu na temat R35 w "Minitracks" (skany poszczególnych stron widać po zjechaniu niżej)
http://www.minitracks.fr/n8nf.htm


A z ciekawostek jest jeszcze filmik (czarno-biały, więc nic do rozważań kolorystycznych niewnoszący), jak je produkują i malują w fabryce. Malowanie w 22 sek.
https://www.youtube.com/watch?v=NpH6E5RkbIE

[grzegorz75]

Spoko , na czymś się muszę oprzeć i przyjąć jakieś założenia .
Jeżeli tak nie poczynię , to będzie można dywagować w nieskończoność , teoretyzować i bawić się w modelarstwo śledcze. A jak dobrze wiemy z dywagacji , teoretyzowania i modelarstwa śledczego nie powstają modele - takie co się na półce postawi i się z nich cieszy .

Pan Adam nie dalej jak dwa tygodnie temu udzielił takich, a nie innych wskazówek i na nich właśnie będę się opierał , pozwolę sobie zacytować :

http://www.modelwork.pl/viewtopic.php?f ... 1&start=45

[GrzeM]

Zanim zaczniesz malować, spróbuj może jeszcze raz pana Adama zapytać, bo właśnie przesłałem mu te materiały. Może zmienił zdanie?
I jeszcze to zdjęcie, pod rozwagę:

(wieża polskiego Renault zdobytego i testowanego przez Sowietów - pewnie znasz ten artykuł, jeśli nie, mogę Ci podesłać)

[Tomasz Mańkowski]

Grzesiu, ale każdy polski R-35 mógł być inaczej malowany... (co zresztą widać na nielicznych fotkach)
A ten którego chce zmalować Grzegorz wyjechał na Węgry, a nie do Sowietów...

[Radek Pituch]

Gąsienice do R35 robi tylko Modelkasten. Trudno osiągalne nietety.

[Tomasz Mańkowski]

Nie tylko Radku, Trąbka też...
http://www.martola.com.pl/pl141/produkt ... rack_links
Zresztą Grzegorz te Trąbkowe gąski już (chyba) zdobył...

[GrzeM]

Grzesiu, ale każdy polski R-35 mógł być inaczej malowany... (co zresztą widać na nielicznych fotkach)
A ten którego chce zmalować Grzegorz wyjechał na Węgry, a nie do Sowietów...

Ja wiem, ja wiem, ale te malowania "tradycyjne" (czyli ochra/zieleń/brąz) są oparte na... No właśnie, na czym?

[Radek Pituch]

Nie tylko Radku, Trąbka też...
http://www.martola.com.pl/pl141/produkt ... rack_links
Zresztą Grzegorz te Trąbkowe gąski już (chyba) zdobył...

Widze, że to nowa nowość. Przypuszczam jednak, że i tak wiekowy Modelkasten będzie lepszy.

[GrzeM]

http://www.whiteeagle.net.pl/viewtopic.php?f=75&t=1128
Pod linkiem powyżej nieco bardziej konkretne informacje na temat tych "dziwnych" kamuflaży.

I jeszcze taki obrazek:

To dokładnie ten polski czołg na Węgrzech, 51004 i nałożone wycinki z barwnego schematu Adama Jońcy. Zgadza Ci się zdjęcie z kolorowym schematem?
Swoją drogą drugi czołg ma zupełnie inne malowanie. Czyżby przemalowany w Polsce? Wyobrażam sobie, że mogli to zrobić, gdy zobaczyli te fiolety i rezedy.