Strona 1 z 3

Churchill Mk. III AFV

PostNapisane: poniedziałek, 12 stycznia 2015, 20:32
przez Konrad .C
Obrazek

W ramach rozgrzebywania nowych modeli, zacząłem kleić Churchilla.
Póki co tyle sobie oczyściłem.

Obrazek

Re: Churchill Mk. III AFV

PostNapisane: środa, 14 stycznia 2015, 19:21
przez Konrad .C
Powoli już jakoś to zaczyna wyglądać. Pozostało mi wyszlifowanie paru zaszpachlowanych wcześniej śladów po wypychaczach oraz sklejenie drugiego układu jezdnego, do ogólnej bryły czołgu. Zaszpachlowałem też wieże, a właściwie jej "dno". Niby i tak tam nic nie będzie widać ale wolę to zrobić porządnie. Samo zawieszenie zajęło bardzo dużo czasu, jest tam trochę usuwania szwów i części do klejenia. Góra nie jest jeszcze przyklejona. Zrezygnowałem z tych nitów i blaszek. Uznałem, że te nity zestawowe i tak są bardzo dobre. Elementy PE i tak nie zrobiły by wielkiej różnicy - osłony wlotów powietrza i tak są zasłonięte blachą. Myślę, że same podstawy anten, lufy Besy oraz liny i gąsienice dadzą fajny efekt. :>

Obrazek

Re: Churchill Mk. III AFV

PostNapisane: środa, 14 stycznia 2015, 19:52
przez piotrkur
A jak malujesz??

Re: Churchill Mk. III AFV

PostNapisane: piątek, 16 stycznia 2015, 17:12
przez Konrad .C
Pewnie brytol albo kacap. :P

Witam!
Pokrak nabiera kształtów - nie zostało już dużo. Przymierzyłem gąsienice żeby zobaczyć, jak to wszystko wygląda. Jeżeli chodzi o błotniki to przewiduję tylko chyba te dwa, co widać na zdjęciu, więc będzie trochę łysol. Nie wygląda to jakoś super, fajnie i estetycznie bo było trochę szlifowania. :D

Obrazek

Obrazek

A tutaj, jak sklejam zawieszenie.

1. Przede wszystkim przyklejam zewnętrzną belkę, ma to taki plus, że potem nie popaćkam klejem widocznej strony.
Obrazek

2. Następnie montuję te przegródki. I tutaj nie przyklejam ich poziomie tylko w pionie, tylko i wyłącznie do belki - wyjaśnię to za chwilę, dlaczego tak.

Obrazek


3. Potem wkładam sobie po 3 wózki jezdne, jednocześnie przytwierdzając drugą, wewnętrzną belkę. Jak widać na zdjęciu, belka nie jest przyklejona po całości tylko w trzech pierwszych partiach a i tak ładnie siedzi. Podczas przytwierdzania wewnętrznej belki te przegródki mogą nie wchodzić w wyznaczone szczeliny - wystarczy je delikatnie popchnąć ostrzem skalpela. Po złapaniu całości, Extra Thinem łączę jeszcze te przegrody i kleje porządnie belkę.

Obrazek

Obrazek

Re: Churchill Mk. III AFV

PostNapisane: piątek, 16 stycznia 2015, 21:28
przez Sherman
Jakie będzie malowanie?

Re: Churchill Mk. III AFV

PostNapisane: sobota, 17 stycznia 2015, 01:08
przez piotrkur
Konrad .C napisał(a):Pewnie brytol albo kacap. :P

:mrgreen:

Re: Churchill Mk. III AFV

PostNapisane: sobota, 17 stycznia 2015, 01:21
przez Konrad .C
Takie chyba:

Obrazek

Re: Churchill Mk. III AFV

PostNapisane: sobota, 17 stycznia 2015, 23:36
przez Konrad .C
Zostały gniazda anten, liny, gąsienice, Besy no i nity które muszę wysłać do klonowania.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Churchill Mk. III AFV

PostNapisane: niedziela, 18 stycznia 2015, 00:02
przez Sherman
Jeśli "tunezyjczyk" to powinien być brązowo zielony ;o)

Re: Churchill Mk. III AFV

PostNapisane: niedziela, 18 stycznia 2015, 00:18
przez Konrad .C
Sherman napisał(a):Jeśli "tunezyjczyk" to powinien być brązowo zielony ;o)


Masz może jakiś schemat lub zdjęcie? Bo powiem szczerze, że nie siedzę w tym temacie :D

Re: Churchill Mk. III AFV

PostNapisane: niedziela, 18 stycznia 2015, 00:42
przez Sherman
O kolorowe zdjęcie z epoki (z Tunezji) będzie ciężko. Generalnie po prostu cały czołg, zgodnie z ówczesnymi rozkazami powinien być pomalowany kolorem S.C.C. 2. Poczytaj tutaj
http://www.mafva.net/other%20pages/starmer%20camo.htm
Na dole masz też mieszanki kolorów. Możesz też podpytać Dominika, bo o ile pamiętam on swojego Cromwella malował na podstawie materiałów Starmera.

Re: Churchill Mk. III AFV

PostNapisane: niedziela, 18 stycznia 2015, 01:43
przez Konrad .C
Dzięki za link. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Re: Churchill Mk. III AFV

PostNapisane: niedziela, 18 stycznia 2015, 14:24
przez LukaszRzepka
Witaj. Są znane trzy zdjęcia Cyklopa. Wszystkie zrobione w okolicach Pichon Fondouk, podczas tunezyjskiej zimy 1943 roku. Czołg ma nieco inna konfiguracje błotników niż Twój model, ale to drobnostka. A i jest malowany jednolicie BSI 381 G.3 Middle Bronze Green. Kamuflaż w Tunezji powstawał przez nałożenie na kolor bazowy zaschniętego błota. Proste i skuteczne. Brak zdjęć Cyklopa w dwukolorowym umaszczeniu. Patrząc na instrukcje AFV Clubu którą wkleiłeś to wychodzi, że brakuje sporo oznaczeń na "przód" czołgu.

Re: Churchill Mk. III AFV

PostNapisane: niedziela, 18 stycznia 2015, 19:47
przez Konrad .C
Grond napisał(a):Witaj. Są znane trzy zdjęcia Cyklopa. Wszystkie zrobione w okolicach Pichon Fondouk, podczas tunezyjskiej zimy 1943 roku. Czołg ma nieco inna konfiguracje błotników niż Twój model, ale to drobnostka. A i jest malowany jednolicie BSI 381 G.3 Middle Bronze Green. Kamuflaż w Tunezji powstawał przez nałożenie na kolor bazowy zaschniętego błota. Proste i skuteczne. Brak zdjęć Cyklopa w dwukolorowym umaszczeniu. Patrząc na instrukcje AFV Clubu którą wkleiłeś to wychodzi, że brakuje sporo oznaczeń na "przód" czołgu.


Cześć! Dzięki za wskazówki. W przodu AFV nie przewiduje oznaczeń, chyba wybiorę jakieś inne malowanie. Macie jakieś pomysły?
Zastanawiam się jeszcze czy nie dodać tylnego błotnika po lewej stronie, przeglądam zdjęcia w sieci i nie spotkałem się jeszcze z pojazdem który nie me tego błotnika ale ma za to to całe "trzymadło".

Re: Churchill Mk. III AFV

PostNapisane: niedziela, 18 stycznia 2015, 20:59
przez Konrad .C
Obrazek

Jest jeszcze taki schemat ale szczerze powiedziawszy kiedyś zrobiłem Churchilla w takim malowaniu i jakos nie mam ochoty się powtarzać. :D
Może ktoś poratuje jakimś kompletem kalkomanii do jednego malowania?