Modelarstwo z pasją

Ja maluję Tamiya XF-84 i trzyma się bez problemu na gumiakach.
A co dalej z gąsienicami zerknij tu:
http://scalefun.com/forum/viewtopic.php?f=6&t=2203

Dwa otwarcia za jednym zamachem - pierwsza warstwa na Stuga i pierwsze użycie nowej zabawki czyli komory do malowania. Z obu jestem bardzo kontent





Przy okazji parę innych produkcji też zostało maźniętych

dewertus napisał(a):pierwsze użycie nowej zabawki czyli komory do malowania.

Osz kurde! Nie widziałem tej wersji z oświetleniem!
Moja nie ma światełek.

fragles napisał(a):Nie widziałem tej wersji z oświetleniem!

Jest bardzo pomocne, zwłaszcza gdy do modeli możesz usiąść dopiero kiedy reszta familii buja w objęciach Morfeusza... Okazuje się że niektóre produkty lepiej kupować w sklepach "narzędziowych" gdyż cena bywa zadziwiająco atrakcyjna w porównaniu do tej ze sklepów "branżowych"....

Tylko trzeba te fściekłe trupio świecące paski led wymienić na kolor 4000k i jest super!

CzarekB napisał(a):Ktoś i sprzedał kit, Panzer z Academy to kiepska kopia starego modelu Tamiya z równie kiepskimi zmianami.

Sorry ...

Mój pierwszy czołg to był pzkpfw IV z academy, owszem słaby, ale gdybym wtedy zaczynał od menga za 3 stówki to dzisiaj trochę bym żałował tego wyboru

A czemu tak ?
Z przekory czy masz jakieś uzasadnienie ?
Życie jest za krótkie na walki z kiepskimi modelami. Moim skromnym zdaniem.

CzarekB napisał(a):A czemu tak ?
Z przekory czy masz jakieś uzasadnienie ?
Życie jest za krótkie na walki z kiepskimi modelami. Moim skromnym zdaniem.

Żadnej przekory, po prostu chcąc wykorzystać wszystkie ciekawe techniki na pierwszym modelu istnieje wysokie prawdopodobieństwo potknięcia się. Mam pudło pełne takich kijowych modeli, na których zaczynałem przygodę z pancerką. Z drugiej strony każdy z tych modeli był potrzebny żeby poznać techniki i stopniować efekty, które chciałbym uzyskać. Choć i tak nie zawsze jestem zadowolony z tego co robię to jednak próby z tymi badziewiakami z academy dały sporo pewności siebie i duży komfort przy otwieraniu pudełek z wypasionymi modelami

Na tym modelu miałem zobaczyć co i jak aby wytłumaczyć Jasiowi a tymczasem to on skończył swoją Panterę przede mną

Stug długo sobie poleżakował, ale ostatnio los był dla niego łaskawszy to dostał resztę barw bojowych...

Mamy chyba podobne tempo warsztatowe, Hubercie
A tych schurzen to nie będziesz dzielił?

Pozdrawiam
Hubert

Mogłeś choć shurzeny chociaż zrobić z odpowiedniej grubości HIPS-u

Odrapany i polakierowany - gotowy na kalki i brudzenie

"piękne" te zdjęcia google czyli dam D za darmo prezentuje...
Wszystkie jednakowej treści, a właściwie z brakiem treści - znak zakazu.

No niestety, ja też widzę tylko znaczki zakazu wjazdu. Oglądam na Chrome dla Androida, więc to raczej nie sabotaż Google.
Już chyba lepiej działa linkowanie do FB...