Modelarstwo z pasją

przez **adamp** » poniedziałek, 23 stycznia 2017, 11:31

Strzelanie czerwoną farbą może w kolejnym odcinku -jedno jest pewne kolorystyka na zdjęciu jest troszku:) przekłamana..Więc jaka sugestia pójść bardziej w pomarańcze czy żółcie? To ma być świeżo trafiony pojazd więc wyżarzenia chyba jednak bardziej ku czerwieniom niż żółciom -ale co ja tam wiem, na wojnie nie byłem.
No i ciesze sięże w końcu coś widać:)

Reklama

Wpisz w przeglądarkę burned tank i masz materiału, że hu hu.
Cerwonej farpki tam brak

przez **adamp** » poniedziałek, 23 stycznia 2017, 23:37

Tu kolorystyka bardziej prawdziwa... jakies sugestie ?Panie Cooper dzieki za podpowiedź.
Obrazek

Żaden Pan

Sporo lepiej.
Weź też pod uwagę, że jak się dopala to sporo idzie takiego brudnego dymku i sadzy z dopalających się izolacji i innych utensyliów, które robią fajne wzorki na bocznych płaszczyznach.
Tak mi teraz przyszło do głowy, że jakbym robił taki model to bym pod górnym pancerzem właśnie jakieś dymiące coś umieścił i zobaczył jak dym ucieka (i nawet to nagrał), a potem zrobił na tej podstawie zabrudzenia.

przez **Murek** » wtorek, 24 stycznia 2017, 12:25

cooper69 napisał(a):Tak mi teraz przyszło do głowy, że jakbym robił taki model to bym pod górnym pancerzem właśnie jakieś dymiące coś umieścił i zobaczył jak dym ucieka (i nawet to nagrał), a potem zrobił na tej podstawie zabrudzenia

albo psiknął bezbarwnym i okopcenia gotowe i co najważniejsze oryginalne ;o)

przez **adamp** » wtorek, 24 stycznia 2017, 23:53

Zdjęcia w świetle dziennym w towarzystwie księdza:)i starszego wiekiem testera z Italieri .Fotki z telefonu Obrazek

przez **Murek** » środa, 25 stycznia 2017, 11:45

Zdjęć nie widać :roll:

przez **adamp** » środa, 25 stycznia 2017, 17:20

może teraz? Obrazek

przez **cooper69** » środa, 25 stycznia 2017, 17:54

Według mnie jest fajnie.

Batman do kompletu wymiata

PS. Dorób mu jeszcze wystający ogonek z pędzelkiem z pod sutanny i będzie MOC.

Cześć zgadzam się z przedmówca księżulek świetnie wyszedł. Tylko taka moja malutka skromna sugestia bo jeśli to jest styczeń to ksiądz by był pewnie po kolendzie a dawniej jak na wsi po kolendzie o ile wiem bez kościelnego i/lub ministranta się nie obyło więc mógł by mu ktoś w modlitwie nad duszami biednych pancerniaków potlwarzyszyć, co do biretu to nie powinien mieć jeszcze pompona odsyłam do wikihttps://pl.m.wikipedia.org/wiki/Biret A i jeszcze w jaki sposób zrobiłeś dioramkę? Czy to gotowe preparaty pigmenty czy swój produkt?

przez **adamp** » piątek, 27 stycznia 2017, 00:07

Jeśli chodzi o księdza to jest tylko po to żeby mi sie fotki nie pomyliły. W poprzedniej sesji był amerykański oficer:).W następnej sesji bedzie Rusek :mrgreen:

Dioramka to to nie jest, po prostu kawał rury PCV zapieniony pianka budowlaną zarzucony ziemią i włosiem z pędzla, pomalowany areografem. Zadnych pigmentów, kurzenia itp. I oczywiście będzie inna na pewno zimowa.

przez **modelarz_2002** » piątek, 27 stycznia 2017, 09:25

adamp napisał(a):Jeśli chodzi o księdza to jest tylko po to żeby mi sie fotki nie pomyliły. W poprzedniej sesji był amerykański oficer:).W następnej sesji bedzie Rusek Dioramka to to nie jest, po prostu kawał rury PCV zapieniony pianka budowlaną zarzucony ziemią i włosiem z pędzla, pomalowany areografem. Zadnych pigmentów, kurzenia itp. I oczywiście będzie inna na pewno zimowa.

Że zaśnieżysz to się domyślałem tylko tak mi się zdał nawet ciekawy efekt i to jest kolejny dowód na to że często sposoby domowe są podobne do tych z “kupnymi„ preparatami za nie małą kasę. Ksiądz na dioramce był by oryginalny ;o)

a hetzer fajnie przyrdzewiały tylko czy aby nie za czerwona ta rdza bo mam sobie taki stary grill z felgi(taka tam improwizacja)i tak do wnętrza zajrzałem to niby był tak bardziej żółtawy pomarańcz oczywiście wiem że to to panzerjager nie jest i w czołgach dochodzi jeszcze oczywiście podkład malowanie i inne które trochę zabezpieczają ale na grill też działa nie mała temperatura i to nie raz nie dwa.