Modelarstwo z pasją

I granatnik zgrubsza pofarbowany

PKP.

No jak z żółto-piaskowo-beżowych kolorów wybrnąłeś?

Jak się poprzyglądałem, to te kolory wyglądają różnie na każdym zdjęciu. Poszedłem więc po najprostszej linii i pomalowałem Humbrolem 121. Ma według mnie najbardziej odpowiedni odcień, choć jest trochę za jasny. Może to się zmieni z innymi działaniami na jego powierzchni.

Pierwsze odcienie cieliste

Maluję ubranko


Teraz przerwa wakacyjna

Chyba w "światku modelarskim" nikogo "przerwa wakacyjna" nie zmartwi :-)
Tu pewnie większość jest nauczona mega cierpliwości. Hehe

Na spodniach to z pędzla czy kalka? Jeśli pędzlem, to... Ale jak?!

Dorwałem się do Wi-Fi! To pędzel, metodą "tupowania", spotem poprawki zerówką.

piotr dmitruk napisał(a):To pędzel, metodą "tupowania

Tapowania

Wiem, że z angielskiego wychodzi tak jak piszesz, ale w pradziejach, kiedy technik modelarskich uczyliśmy się via Czechy, przejąłem od nich słowo "tupovani", co mi się bardzo kojarzyło z naszym tupaniem. Zresztą jak widać, napisałem to w cudzysłowie.

Można powiedzieć, że etap malarski ludzika zakończony, dojdą jeszcze pigmeje.
Taki "razwiedczik" bez zegarka, to nie pasuje, więc mu nałożyłem zegarek, a że ma to być "badass" dorzuciłem mu jeszcze tatuaż polinezyjski.
Nie wiem dlaczego aparaty mi oszalały pod względem kolorów, więc fotki są, jakie są, kolory odwzorowane są bardzo zgrubnie.

W międzyczasie skuterek powoli nabiera kolorków

Trochę się robi bambetli
Plecak- produkt wyjściowy i ostateczny. Przykład na to, jaki efekt daje wash i highliting.


Śpiwór i karimata


Karabin


Stara puszka oleju

Piotrek fajnie ci to wychodzi

Robota trochę przystopowała, bo na warsztat wlazł mi taki upierdliwy maluch:




Ale już wróciłem do Polarisa i przygotowałem grunt