Strona 3 z 3

Re: M1A1 ABRAMS Revell 1:72

PostNapisane: niedziela, 14 września 2008, 18:20
przez tomek_chacewicz
Jak to mawiają starzy górale: nie chwal modelu przed skończeniem, dnia przed zachodem słońca a baby przed śmiercią :mrgreen:
A tymczasem pierwsze przymiarki do podstawki:

Obrazek

Re: M1A1 ABRAMS Revell 1:72

PostNapisane: niedziela, 14 września 2008, 19:48
przez Kacperek315
Podstawka fajna..., ale ten kolor piasku jakiś taki dziwny (może to przez zdjęcia). Patrząc czasem na postępy Twojej pracy zastanawiam się nad kupnem takiego modelu i to w tej malutkiej skali, za którą nie przepadam. Czekam na finał pracy.

Pozdrawiam Kacperek

Re: M1A1 ABRAMS Revell 1:72

PostNapisane: niedziela, 14 września 2008, 20:26
przez erkamo
Skala, model, wykonanie wszystko S U P E R.

Re: M1A1 ABRAMS Revell 1:72

PostNapisane: wtorek, 16 września 2008, 12:45
przez tomek_chacewicz
Kacperek315 napisał(a):ten kolor piasku jakiś taki dziwny

Rzeczywiście ten piasek jest jak kameleon, za każdym razem wygląda zupełnie inaczej, wszystko to rola światła... :-/

Re: M1A1 ABRAMS Revell 1:72

PostNapisane: środa, 17 września 2008, 20:13
przez tomek_chacewicz
Powoli zbliżamy się do końca
Na końcu z plastikowych płytek, nitek i miedzianego drutu zrobiłem pakiet 6 akumulatorów(ponad 50 elementów) i agregaty turbiny(ok 40 elementów), teraz wystarczy je odpowiednio pomalować i wkleić we wnęki w kadłubie. Po tej operacji model właściwie będzie gotowy. Dokleiłem już wszystkie detale i naniosłem ślady eksploatacji ale o tym jutro razem z galerią.

Obrazek

Re: M1A1 ABRAMS Revell 1:72

PostNapisane: czwartek, 18 września 2008, 16:51
przez Marcin Starszewski
Wygląda pięknie.

Czekam na galerię, mało tu na forum współczesnej broni pancernej.

Re: M1A1 ABRAMS Revell 1:72

PostNapisane: czwartek, 18 września 2008, 19:25
przez tomek_chacewicz
Szczęśliwie dotarłem do końca :D
Ostatnimi operacjami było doklejenie wszystkich, przygotowanych wcześnij detali oraz naniesienie pozostałych śladów eksploatacji. Na wieży zamontowałem anteny radiostacji(z plastikowych nitek z kroplami CA na końcach), karabiny, zapasowe koła nośne i inne elementy z zestawu żywicznego. Trał przeciwminowy oraz boki i tył kadłuba "przykurzyłem" mgiełką piaskowej farby akrylowej(tej, której użyłem do pomalowania Abramsa). W miejscu wylotu spalin z turbiny czernią zrobiłem okopcenie i to już był koniec!

Obrazek

Zapraszam do galerii
viewtopic.php?f=17&t=4250