Strona 1 z 2

SU-122 w niemieckiej służbie 1:72

PostNapisane: niedziela, 11 listopada 2007, 00:11
przez matejson
Czołem :!:
Dawno planowany projekt ze zdobycznym SU-122. Model to UM, lufa ABER i trochę własnej inwencji. Skala 1/72 8-)

ObrazekObrazek

Inspiruję się paroma fotkami zdobytego SU-122, jednak model ma trochę odstępków od tamtego egzemplarza.

Pozdrawiam i zapraszam do komentowania :)

Re: SU-122 w niemieckiej służbie

PostNapisane: niedziela, 11 listopada 2007, 01:02
przez Balu
Fajny, ale nie ma mieć jeszcze czasami uchwytów po bokach? jak tak oglądam zdjęcia to mają, ale się nie znam i ten konkretny którego robisz mógł nie mieć :D no i mógłbyś dorobić uchwyt z tyłu na tym włazie na dole, a resztę pozamieniać, niedużo roboty a efekt dużo ciekawszy :P. Ogólnie to strasznie toporny jest: pancerne blachy, i trochę uproszczeń(koła jakieś dziwne), a ja myślałem, że UM dosyć ciekawe modele robi, chyba że ten jest jakiś stary :P . A kalki też pancerne? I beczka z tyłu po prawej ma chyba łączenie trochę do poprawy. Dość marudzenia czekam na dalsze efekty ;o) A i czemu nie zgłaszasz do projektu?

Re: SU-122 w niemieckiej służbie

PostNapisane: niedziela, 11 listopada 2007, 10:59
przez Bathin
Balu napisał(a):Ogólnie to strasznie toporny jest: pancerne blachy, i trochę uproszczeń(koła jakieś dziwne)

To są uroki 1:72 :-/

Re: SU-122 w niemieckiej służbie

PostNapisane: niedziela, 11 listopada 2007, 11:30
przez Balu
Bathin napisał(a):
Balu napisał(a):Ogólnie to strasznie toporny jest: pancerne blachy, i trochę uproszczeń(koła jakieś dziwne)

To są uroki 1:72 :-/


Akurat te blachy fototrawione z zestawu grubości pół milimetra i koła to miałem na myśli względem dragona, ale tak ogólnie to faktycznie jest trochę uproszczeń, niektóre można poprawić, niektórych nie. Pocieszające jest to, że cały czas technologia idzie do przodu, niestety wraz z cenami :lol:

Re: SU-122 w niemieckiej służbie

PostNapisane: niedziela, 11 listopada 2007, 14:01
przez Michal
Jak wyginałeś grile - w modelach wozów na podwoziu T-34 z UM jest z tym trochę problem, żeby dobrze przylegały. A tobie wyszło bardzo dobrze.
Chyba widzę szparę przy połączeniu przedniej płyty pancernej po lewej stronie - chyba że to na fotce tak wygląda?
Zapowiada się fajny model nietypowego pojazdu!

Re: SU-122 w niemieckiej służbie

PostNapisane: niedziela, 11 listopada 2007, 15:06
przez matejson
Balu napisał(a):Fajny, ale nie ma mieć jeszcze czasami uchwytów po bokach? jak tak oglądam zdjęcia to mają, ale się nie znam i ten konkretny którego robisz mógł nie mieć no i mógłbyś dorobić uchwyt z tyłu na tym włazie na dole, a resztę pozamieniać, niedużo roboty a efekt dużo ciekawszy . Ogólnie to strasznie toporny jest: pancerne blachy, i trochę uproszczeń(koła jakieś dziwne), a ja myślałem, że UM dosyć ciekawe modele robi, chyba że ten jest jakiś stary . A kalki też pancerne? I beczka z tyłu po prawej ma chyba łączenie trochę do poprawy. Dość marudzenia czekam na dalsze efekty A i czemu nie zgłaszasz do projektu?

Poręczy po bokach nie miał, a te z zestawu są wystarczająco delikatne i moim zdaniem nie było potrzeby ich wymieniania.
Model przed malowaniem będzie jeszcze dopicowany i dobrze oszlifowany. Kalki nie będą z zestawu.
A o projekcie zapomniałem :P

Michal napisał(a):Jak wyginałeś grile?

Wyżarzylem nad ogniem a potem wygiąłem odpowiednio za pomocą wierła.

Re: SU-122 w niemieckiej służbie

PostNapisane: poniedziałek, 12 listopada 2007, 00:15
przez zytek
Zagrzałeś do czerwoność i wsadziłeś do zimnej wody i wtedy blache rozchartujesz i można w palcach wyginać pokarze to na T-34 z d-5 UMa jak tylko zrobie fotki .Czekam na dalszy ciąg .

Re: SU-122 w niemieckiej służbie

PostNapisane: wtorek, 20 listopada 2007, 20:02
przez matejson
Pierwszy kolorek....
ObrazekObrazek

Wolno idize, ale czasu mało i kilka modeli na warsztacie....

Re: SU-122 w niemieckiej służbie

PostNapisane: wtorek, 20 listopada 2007, 20:19
przez Balu
A to szpara na jarzmie to ma być? :lol: fajnie Ci idzie malowanie, ja muszę jeszcze trochę poćwiczyć :D

Re: SU-122 w niemieckiej służbie

PostNapisane: niedziela, 9 grudnia 2007, 19:30
przez Klima1
A zabezpieczyłeś-li koła ("felgi") przed roztapiającym działaniem miękkich opon? Bo podobno potrafią nadtopić plastik.

Re: SU-122 w niemieckiej służbie

PostNapisane: poniedziałek, 10 grudnia 2007, 17:45
przez matejson
Tak brałem to pod uwage. Kleiłem bandaże na wikol, myśle, że powinno pomóc. Czas pokaże, póki co nic się nie dzieje.

Re: SU-122 w niemieckiej służbie

PostNapisane: poniedziałek, 10 grudnia 2007, 17:51
przez a jak myślisz
czy beczek nie powinno być 3 ?

A zabezpieczyłeś-li koła ("felgi") przed roztapiającym działaniem miękkich opon? Bo podobno potrafią nadtopić plastik.


:shock: kilka teciaków z "uema" już zrobiłem i zawsze dawałem bandaże bezpośrednio na koła z dodatkiem super glue, i jakoś żadnemu nic się nie stało :)

Re: SU-122 w niemieckiej służbie

PostNapisane: poniedziałek, 10 grudnia 2007, 17:56
przez matejson
a jak myślisz napisał(a):czy beczek nie powinno być 3 ?

Nie, mają być 4. Popatrz na zdjęcia i plany SU-122.

Re: SU-122 w niemieckiej służbie

PostNapisane: poniedziałek, 10 grudnia 2007, 21:19
przez a jak myślisz
matejson napisał(a):
a jak myślisz napisał(a):czy beczek nie powinno być 3 ?

Nie, mają być 4. Popatrz na zdjęcia i plany SU-122.


Możliwe, ale to w sumie ciekawe czemu w t-34 zawsze były po 3 a w takim su-122 4

Ciekawe czym się kierowali przy ustalaniu tego ;)

Re: SU-122 w niemieckiej służbie

PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2008, 18:52
przez matejson
Następny kolor.
ObrazekObrazek

Sporo do poprawiania, ale jestem zadowolony z efektu :) . Teraz czekam aż kalki przyślą.