Witajcie,
prawie przez 4 mce niczego nie pomalowałem, ani też nie skleiłem - jedynie podglądałem co tam porabiacie.
Dawno temu, na czeskim forum modelarskim (polecam tam zaglądać, bo w małej skali przedstawiają bardzo ciekawe i świetnie zrobione rzeczy:
http://modelforum.cz/ ) widziałem świetny model King Tigera w wersji V1 - prototypu z wieżą Porsche: autorstwa Jiriego Andela :
http://modelforum.cz/viewtopic.php?f=7& ... &sk=t&sd=aStrasznie mi się to wykonanie spodobało, i postanowiłem że kiedyś też spróbuję takiego tematu.
Jak wygląda ten stwór? - nie mam na razie skanu, ale mogę odesłać do tego zdjęcia:
http://www.fprado.com/armorsite/Tiger-2 ... totype.jpgZa podstawę do wykonania posłużył King Tiger Dragona, nr 7231.
Poobcinałem kilka rzeczy na kadłubie, podorabiałem charakterystyczne błotniki z przodu,
śruby mocujące błotniki boczne, pozmieniałem osłony peryskopów, dodałem takie dziwne zasklepienie z lewej strony wieży.
Włazy zostawiłem zamknięte, i dlatego też właz ładowniczego jest wzięty z Revella - ten z Dragona ma fajną stronę wewnętrzną. Siatki wziąłem z zestawu Voyagera - tanio i w dobrej jakości - siateczki bardzo ładne
Kilka rzeczy mogłem jeszcze pozmieniać, ale już mi się nie chciało - dzięki czemu wiedziałem że szybciej przejdę do malowania.
Następnie nałożyłem kolor podstawowy - jakiś ciemno piaskowy Modelmastera:
A następnie porozjaśniałem kremowym Agamy.
(fotka mocno poprawiona, aby uwypuklić rozjaśnienia).
W tej chwili te dwa kolory dalej męczę olejami - próbuję jakiś rozjaśnień, przyciemnień itp - jak już z tym skończę pokażę co wyszło.
Pozdrawiam!