Strona 1 z 2

T-70M - UM, 1:72

PostNapisane: sobota, 2 sierpnia 2008, 21:56
przez R_Mazzi
Ponieważ okazało się, że wieża T34 którego zacząłem dłubać niespecjalnie ma się do orginału, to zanim się namyślę co robić, postanowiłem troszkę podziałać przy mniejszym braciszku.

Model firmy UM całkiem ładnie odlany, detale nie najgorsze:

Obrazek

Obrazek

Minus to jakość użytego tworzywa, dość łamliwe i bardziej kłopotliwe w obróbce od dragona czy revella.

Czy wymiarowo się zgadza to nie wiem ale wygląda na pierwszy rzut oka proporcjonalnie. Ewidentny bąbel to boki wanny które kończą się razem z przodem wanny a powinny być wysunięte do przodu. Ale raczej zostawię to tak jak jest.

Do tego mam dedykowaną blaszkę parta:

Obrazek

dojdzie jeszcze alu lufka.

Model wykonam w barwach 1Bpanc z okresu walk pod Studziankami.
Czołg wyglądał wtedy tak:

Obrazek

barwna interpretacja:
Obrazek

Powyższe dwie fotki znalezione kiedyś w sieci ale można je też odszukać np w "Broni Pancernej w LWP" Lalaka


Kalki w zestawie są takie jak potrzebuję, ale skoro mam to raczej użyję tych z zestawu Armo "LWP 43-45".


Na razie ogoliłem kadłub z błotników i drobnych detali które będą z blaszki i tu pojawił się zgryz. Fabryczne nitowanie oczywiście zniknęło a nie mam poza rysunkiem z tyłu pudełka, żadnych planów tego maluszka....
Może ktoś poratuje?

A na koniec jeszcze browar (wirtualny niestety na razie) dla Michała za inspirację :)



Edit:
Google przyjacielem twoim jest :) Nity już mniej więcej wiadomo gdzie powinny być, teraz się zastanawiam czy z drutu wpuszczonego w otworek czy próbować wyciągać ramki. Poeksperymentujemy :)
Edit 2:
ortografia :)

Re: T-70M [UM 1/72]

PostNapisane: sobota, 6 września 2008, 22:52
przez R_Mazzi
Odkryłem nowego gryzonia w domku, jeżotanka mianowicie, trochę niestety wyleniały skubaniec :)

Obrazek

Obrazek

Jak widać na załączonych obrazkach udało mi się poskładać budę do kupy, pozbawić ją większości detali i podziurkować wiertłem 0.2mm.
Imitacja nitów z drucików (niestety eksperymenty z wyciąganiem ramki zakończyły się fiaskiem głównie z powodu braków materiałowych).
Troszkę to wszystko krzywe :? Dziurki wierciłem co prawda na podstawie planów ale "na oko", niestety widać...
Mam nadzieję, że deboner da radę z usunięciem nadmiaru CA...
Ciekawe czy będzie to w ogóle widać spod farby... heh pożyjemy zobaczymy....

Re: T-70M [UM 1/72]

PostNapisane: niedziela, 7 września 2008, 10:57
przez Michal
Oryginalne zwierzątko! Będę kibicował - efekt z nitami zapowiada się ciekawie.

Re: T-70M [UM 1/72]

PostNapisane: niedziela, 7 września 2008, 11:10
przez siara1939
Co do nitow, to moznaby uzyc tych z zestawu pierwszego:
http://www.archertransfers.com/WEB%20pictures/SurfaceDetailsPg1.pdf

Do nabycia tu: http://www.archertransfers.com/

Re: T-70M [UM 1/72]

PostNapisane: niedziela, 7 września 2008, 11:48
przez Klima1
A jak będziesz golił tego swojego jeżotanka? Bo już na wygolonej części widać, że są kłopoty z równym ucięciem na długość. Chyba miedziany drucik nie był dobrym pomysłem. Nie myślałeś, żeby zastosować spoiwo lutownicze (tzw. "cynę") do lutowania? Są różne średnice od 0.2 mm w górę. Taki materiał jest o niebo bardziej miękki i da się później szlifować.

Re: T-70M [UM 1/72]

PostNapisane: poniedziałek, 8 września 2008, 09:10
przez R_Mazzi
Michał - nity wyjdą na pewno gorzej niż te oryginalne, niestety nie udało mi się zgolić pewnych detali bez uszkodzenia nitowania :?

siara1939 kurcze nawet nie wiedziałem, że jest coś takiego .... :shock: ciekawe rozwiązanie

Klima1 hmmmm cyna powiadasz... nie wpadłem na to... Nie wiedziałem, że można kupić tak cienkie spoiwo. Jak kiedyś, coś tam lutowałem to były tylko 1mm "druciki"... No tak ale kiedy to było, heh.
Próbowałem wyciągniętych ramek ale nie udało mi się "wyprodukować" na tyle dużo odpowiednio cienkich kawałków by zatkać wszystkie dziurki.
Postaram się dopracować nieco wysokości nitów jak wszystkie będą przycięte, ale nierówności na pewno będzie widać (zwłaszcza na fotkach, zoom to bezwzględny przeciwnik niedoróbek)
Jak będzie teciak wyglądał na żywo to się okaże po pomalowaniu. W sumie pchełka jest dość mała. Na drugi raz na pewno wypróbuję Twój sposób z cyną.
No chyba, że okaże się, że jest tak szkaradny, że nie mogę na niego patrzeć, to zastanowię się nad przeróbką.

Re: T-70M [UM 1/72]

PostNapisane: czwartek, 18 września 2008, 12:30
przez R_Mazzi
Czołg w miniaturce dostał porcję błotka na podwozie:

Obrazek

Obrazek

Chciałem zrobić nieco subtelniejsze zabłocenie niż w T34 i nawet jestem zadowolony z efektu :)

Przyszła kolej na gąsienice, troszkę byłem nieufny widząc wielkość ogniwek, ale jakoś dało radę złożyć całość w miarę bezboleśnie.
Oczywiście mogło być lepiej ale... no bałem się, że będzie dużo gorzej
Z błotnikami wygląda to tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jeszcze fotka rodzinna
Obrazek

Następny etap relacji, żeby już się tak nie rozdrabniać, jak poskładam całość do kupy...

Re: T-70M [UM 1/72]

PostNapisane: czwartek, 18 września 2008, 14:54
przez Kabanos
Ślicznie wygląda błotko:) Ładne te blaszane błotniki.

Re: T-70M [UM 1/72]

PostNapisane: czwartek, 18 września 2008, 17:15
przez Michal
Super idzie do przodu. Powyginane błotniki dobrze wyszły - frontowy klimat.

Re: T-70M [UM 1/72]

PostNapisane: niedziela, 21 września 2008, 14:23
przez Klima1
Szacun go ogoliłeś!

Re: T-70M [UM 1/72]

PostNapisane: poniedziałek, 13 października 2008, 11:00
przez R_Mazzi
Witam ponownie

Teciak (albo wręcz teciaczek zważywszy na rozmiary) poskładany do, za przeproszeniem, kupy :)
Przed ostatecznym szorowaniem wyglądał tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wieża niestety nie załapała się w kadrze :)

Niektóre blaszki (zwłaszcza wsporniki błotnika) przyklejane po parę razy (czołgutek przejechał ze mną chyba więcej kilometrów niż oryginał).
Same blaszki jak na parta i skalę przystało w większości mikroskopijne…
Ale wbrew pozorom nawet całkiem sklejalne. Największym problemem dla mnie jest wygięcie ich do pożądanego kształtu. Muszę w końcu zainwestować w porządną pincetę.
Wymiękłem jedynie przy osłonach peryskopów…Po odpowiedniej porcji przekleństw poszedłem na łatwiznę i przykleiłem jakieś złomy od dragona.
Kilka detali jak zwykle wcięła amba.
Skrzynki musiałem zostawić plastikowe, bo albo błotniki przykleiłem za wysoko albo skrzynki są za duże, w każdym bądź razie wystawały dość znacznie powyżej kadłuba.

Podsumowując zestaw skleja się dość dobrze a blaszki myślę, że dodają mu uroku i troszkę subtelności..

Teraz pora na malowanie…
Na dzień dobry teciak zmienił płeć i stał się smutną dziewczynką…znaczy się czarną wdową :twisted:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bardziej w sumie tym podkładem pamaziany niż pomalowany :)

Teraz będziemy transformować w stronę zielonej żabki :)

Re: T-70M [UM 1/72]

PostNapisane: poniedziałek, 13 października 2008, 15:05
przez Kabanos
Ładnie idzie:) Respekt za tą skalę. Będzie maziany aerografem czy pędzlem?

Re: T-70M [UM 1/72]

PostNapisane: poniedziałek, 13 października 2008, 19:33
przez R_Mazzi
Kabanos napisał(a):Będzie maziany aerografem czy pędzlem?


Pędzlem, czyli na dobrą sprawę podkład nie do końca potrzebny ale jakoś się przyzwyczaiłem zaczynać mazianie czarnym... :)

Re: T-70M [UM 1/72]

PostNapisane: poniedziałek, 13 października 2008, 19:53
przez Michal
Super idzie. Bandaże na kołach są w tym samym odcieniu co czarny podkład czy to na fotkach tak wygląda? Powinny być jaśniejsze, bardziej szare niż czarne.

Re: T-70M [UM 1/72]

PostNapisane: poniedziałek, 13 października 2008, 20:57
przez R_Mazzi
Michal napisał(a):Super idzie. Bandaże na kołach są w tym samym odcieniu co czarny podkład czy to na fotkach tak wygląda? Powinny być jaśniejsze, bardziej szare niż czarne.


Raczej fotki lekko przekłamują, bandaże są ciemno szare