Strona 3 z 3

Re: Renault R-35 early, S-Model [Wrzesień 1939]

PostNapisane: wtorek, 29 marca 2016, 22:50
przez matejson
Mi ten link niestety nie działa...
http://www.ratomodeling.com/articles/pre_shading1

Re: Renault R-35 early, S-Model [Wrzesień 1939]

PostNapisane: środa, 30 marca 2016, 08:53
przez Adas'
Obrazek

Obrazek

Zobacz jak krzywo posmarowal. Aby Polska nie zginela. U ciebie nawet jak tak przebije po nastepnych warstwach to raczej nic sie nie stanie masakrycznego, ot, bedziesz sie wkurzal ze chcesz wiecej blota a nieda. Mysle tez ze od teraz bym raczej akrylami to traktowal.

Naturalnie jak ci zabarwi nastepne malowania na taki fjoletowy to bedzie klapa.

Re: Renault R-35 early, S-Model [Wrzesień 1939]

PostNapisane: środa, 30 marca 2016, 11:59
przez grzegorz75
Mam dokładnie te same pisaki co Mateusz . Malowałem nim uszczelki na szybkach . Ładnie się zabezpieczył gunzowym bezbarwnym , nie zmienił koloru , nie rozpuszczał się pod wpływem , ani żadnej rzeczy która jego jest . Jak mi się ręka omskła i zrobiłem krechę na białej szoferce to bez żadnego problemu zamalował się tamijunią .

Re: Renault R-35 early, S-Model [Wrzesień 1939]

PostNapisane: środa, 30 marca 2016, 20:46
przez matejson
Adaś, robiłem już podmalówki akrylami i psiknąłem bezbarwnym. Póki co jestem spokojny :) poczekajamy na efekt :)

Re: Renault R-35 early, S-Model [Wrzesień 1939]

PostNapisane: czwartek, 31 marca 2016, 22:13
przez Panzer
MAteusz, myślę, że możesz być spokojny. Na mojej renówce malowanej 4 lata temu linie z cienkopisu są czarne, nie rozmyły się, nie weszły w reakcję z żadnymi farbami, ani siuwaksami. Wszystko jest OK. Widzę, że kupiłeś porządny markowy cienkopis podobnie jak ja. To jest wg mnie podstawowa sprawa. Jak ktoś maział po modelu cienkopisem za 2 ziko to teraz może mieć pretensje tylko do siebie.

PS.
Te amortyzatory na wózkach jezdnych powinny być ciemne. To była guma z przekładkami stalowymi, ale te przekładki były tak cienkie, że w naszej skali niedonamalowania

Re: Renault R-35 early, S-Model [Wrzesień 1939]

PostNapisane: sobota, 2 kwietnia 2016, 11:46
przez matejson
Panzer napisał(a):MAteusz, myślę, że możesz być spokojny. Na mojej renówce malowanej 4 lata temu linie z cienkopisu są czarne, nie rozmyły się, nie weszły w reakcję z żadnymi farbami, ani siuwaksami. Wszystko jest OK. Widzę, że kupiłeś porządny markowy cienkopis podobnie jak ja. To jest wg mnie podstawowa sprawa. Jak ktoś maział po modelu cienkopisem za 2 ziko to teraz może mieć pretensje tylko do siebie.

PS.
Te amortyzatory na wózkach jezdnych powinny być ciemne. To była guma z przekładkami stalowymi, ale te przekładki były tak cienkie, że w naszej skali niedonamalowania


Jestem spokojny :) Na amortyzatory przyjdą oleje i sporo syfu więc ściemnieją na koniec :) dzięki za wskazówki.

Kalki już położone. Wykorzystałem płyny Microscale SET i SOL, a na koniec zabezpieczyłem jeszcze raz gloss'em z Vallejo:
Obrazek

Re: Renault R-35 early, S-Model [Wrzesień 1939]

PostNapisane: sobota, 2 kwietnia 2016, 16:06
przez JanuszF
Jakiś czas temu wypłynęło zdjęcie przedniej części lewego boku. Wewnątrz kółka był namalowany symbol przypominający "karo".

Obrazek

Re: Renault R-35 early, S-Model [Wrzesień 1939]

PostNapisane: niedziela, 3 kwietnia 2016, 01:58
przez GrzeM
Karo wcale niekoniecznie. Równie dobrze rozmazana czarna krecha.