Strona 2 z 2

Re: Uaha, traktory dwa

PostNapisane: piątek, 26 września 2008, 23:50
przez Kamil Feliks Sztarbała
ja to idę pocieszać małżonkę w jej niedyspozycji, więc dziś już nic nie odpiszę, ale riposta się należy.. :P

Re: Uaha, traktory dwa

PostNapisane: sobota, 27 września 2008, 01:01
przez xenomorph
A dzisiaj coś napiszesz ?

Mnie tam się traktorki dwa podobywują :mrgreen: .
Takie jakieś antarktydzkie są. :D

Tylko dlaczego zrobiłeś obydwóm takie same numery rejestracyjne ?

Re: Uaha, traktory dwa

PostNapisane: sobota, 27 września 2008, 10:45
przez Kamil Feliks Sztarbała
rejestracje i wszystkie inne oznaczenia są takie same, bo jak wspominałem, obydwa modele są robione prosto z pudła. Czy też raczej wymęczone prosto z pudła. zielony pół roku czekał ze sklejoną wanną i zawieszeniem na to, aż zdecyduje się ruszyć z budową. problem z tym modelem polega na tym, ze nie da się go posklejać w całość i potem malować. nie za bardzo da się nawet posklejać w moduły łatwe później do złożenia- jakby nie kombinować trzeba sklejać i malować na raty- a takich modeli nie lubię :>
No ale kiedyś trzeba było dać mu drugą szansę, więc sobie przy nim podłubałem. Przy malowaniu to była walka z czasem, bo transformator podawał kompresorowi nieodpowiednią moc, kompresor się przegrzewał i wyłączał po 5 minutach. kolejna irytacja, jaka spotkała mnie przy tym modelu. Ale w sumie zrekompensowana wynikiem sprzedaży. z tego to właśnie powodu powstał drugi ciągnik, z tym że klient życzył zimowe malowanie (jak pisał ma już 5 w swojej kolekcji, ale wszystkie OD, a zimowego nie). No to po raz kolejny postanowiłem wypróbować techniki z lakierem do włosów- i przyznać muszę, ze pierwszy raz z efektem akceptowalnym. a numerami już nie się martwić będę- przypuszczam, ze facet we wszystkich 5 ma identyczne numery- jeżeli jemu to nie przeszkadza, to mi tym bardziej.

a teraz kilka uwag odnośnie samego modelu- jak by komuś przyszło do głowy sklejać podobny:
1. Przedni zderzak wklejać należny pasując go nie tylko do wanny, ale i do szoferki- zderzak powinien być nieco obniżony w stosunku do górnej krawędzi wanny
2. koło napędowe- sklejając ze sobą połówki należy zachować uwagę, bo bezgranicznie ufając bolcowi który je pozycjonuje względem siebie można dostać rozbieganych ząbków
3. z kołem napędowym jest też taki problem, ze nie za bardzo pasuje do bolca wystającego z kadłuba- ja poradziłem sobie dużą ilością cyjanoakrylu, ale nie wszyscy hołdują takim barbarzyństwom, więc mogą mieć z tym niewielki kłopot
4. gąsienice są zbyt długie- ale szczęśliwym trafem sprawę da się rozwiązać poprzez usunięcie jednego ogniwa- i mimo, że gumy nie łapie żaden klej- ani 'do plastiku', ani cyjanoakryl, da się je złożyć korzystając z fabrycznego połączenia- sugeruję zgrzewanie
5. ślady po wypychaczach- koszmarnie to wygląda u hobby bossa- a w tym modelu szczególnie widoczne jest w elementach skrzyni ładunkowej- co się dało szybko osunąć, zeszlifowałem- resztę trzeba było zamaskować towarem..
6. skrzynia ładunkowa- no nie wolno do końca ufać instrukcji i przyklejać pólek na wysokościach sugerowanych przez producenta- nie wolno, jeśli się planuje wetknąć w nie amunicję (swoją drogą, ta z AFV średnio pasuje, trzeba ją lekko podcinać
7. model ma maski na szybki- ale odradzam ich używanie- pod wpływem chemii modelarskiej potrafią zostawić klej i uszkodzić szybkę. rzeczony klej ma też tendencje do 'wciągania' farby- więc lipne to maski
więcej grzechów nie pamiętam- ale 7 głównych powinno styknąć..:>

Re: Uaha, traktory dwa

PostNapisane: sobota, 27 września 2008, 14:26
przez :piaskov:
No też mam ten model na warsztacie, a twój taki lepszy niż mój. :( Ja popracowałem na gąsienicach robiąc kolor metalowy, czarno taki sobie. Malowanie fajne, żebym ja takie miał :roll: . Poza gąskami to ok, wiem ile sił trzeba włożyć by mieć przy tym modelu dobry efekt.
P.S. Dorób jakąś armatkę do traktorka.

Re: Uaha, traktory dwa

PostNapisane: sobota, 27 września 2008, 15:05
przez ewpiga
Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):a teraz kilka uwag odnośnie samego modelu- jak by komuś przyszło do głowy sklejać podobny:

Już zdecydowany byłem zamawiać ze względu na te szmaciane drzwi (te rozdarcie wyszło bardzo naturalnie> na jakim podkładzie zrobione ?) a tu czytam piękną laurkę. Za te pieniądze wybiorę się na browar..dylemat rozwiązany.

Re: Uaha, traktory dwa

PostNapisane: sobota, 27 września 2008, 17:22
przez Kamil Feliks Sztarbała
'szmaciane' drzwi w modelu wyglądają tak sobie. producent zaproponowł jakieś dziwne wypukłości- chyba dłutem w matrycy ciosane- mające imitować marszczący się z lekka materiał.. faktury to nie ma żadnej- gładziutkie.. więc zeby nie utrudniać sobie zbytnio życia, a jednocześnie nadać choć trochę realizmu, drzwi okleiłem chustecką papierową- klasyk jednym słowem. rozdarcie: najpierw wyciąłem jego kształt w plastiku, potem, po okejeniu chusteczką, gdy klej już wysychać zaczął naciąłem skalpelem i wyprofilowałem.
czy model wart inwestycji? w chinach przy okazji jakiś innych zakupów, może i tak. pewnie miło było by dołożyć do niego jakieś blachy, przy robieniu 'pożadnie' sugerował bym zakup gąsienic- albo z AFV (nawet takie mam, do modelu dokupione, ale poczekają na swoją szanse jeszcze), albo friule.

Re: Uaha, traktory dwa

PostNapisane: niedziela, 28 września 2008, 11:16
przez Tomasz Mańkowski
:piaskov: napisał(a):Ja popracowałem na gąsienicach robiąc kolor metalowy, czarno taki sobie.

Tyle że te gąski, w oryginale, mały ogniwa gumowe... Metaliczne przecierki, to tylko na łącznikach ogniw i bolcach...
To co zrobił Kamil, jest jak najbardziej OK.

Re: Uaha, traktory dwa

PostNapisane: niedziela, 28 września 2008, 11:57
przez Kamil Feliks Sztarbała
a właśnie- ogniwa były gumowe czy miały metalowy 'szkielet'?

Re: Uaha, traktory dwa

PostNapisane: niedziela, 28 września 2008, 12:13
przez Tomasz Mańkowski
Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):a właśnie- ogniwa były gumowe czy miały metalowy 'szkielet'?

Ogniwa T48 - tego wzoru jaki masz na modelach - były gumowe. W środku metalowe jedynie bolce...

Re: Uaha, traktory dwa

PostNapisane: poniedziałek, 29 września 2008, 19:14
przez :piaskov:
Tomasz Mańkowski napisał(a):Tyle że te gąski, w oryginale, mały ogniwa gumowe... Metaliczne przecierki, to tylko na łącznikach ogniw i bolcach...
To co zrobił Kamil, jest jak najbardziej OK.

A więc niepotrzebne malowanie. :( Szczęście w nieszczęściu, bo malowałem starym Humbrolem nie wybierając nowego akryla. ;o)

Re: Uaha, traktory dwa

PostNapisane: poniedziałek, 29 września 2008, 22:27
przez pencil37
Model fajny... zresztą jak zawsze...
Szkoda że nie ma takiego traktorka w 1/72.
I co tu podczepić pod Long Toma?
Hmmm zostaje jego mniejszy brat M5 (Hasegawy), a do kolekcji jeszcze by się przydał M30.
Aż szkoda że Fuji robi go w dziwnej skali 1/76.

Re: Uaha, traktory dwa

PostNapisane: poniedziałek, 29 września 2008, 23:41
przez Kamil Feliks Sztarbała
pencil37 napisał(a):Szkoda że nie ma takiego traktorka w 1/72.

jest, ale poza zdjęciem częsci nie trafiłem na zadną inną informację.. inna sprawa, że nie szukałem
Obrazek

http://www.ww2armor.us/html/m4_high_speed_tractor.html

Re: Uaha, traktory dwa

PostNapisane: wtorek, 30 września 2008, 10:35
przez pencil37
Tak to bywa z tym forum hihi... powiedz jakąś prawdę (w swoim mniemaniu absolutną) to koledzy zaraz cię wyprostują :D
Dzięki Kamilu za info - niestety to żywica - ale może kiedyś i takie modele trafią na mój warsztat...
Pozdrawiam...