W atmosferze wakacyjnej sielanki zmajstrowałem sobie taki oto modelik.
Pojazd to Academy + blaszka Eduarda. Zwierzaczki, jeden z giełdy, drugi z wiadomego portalu aukcyjnego.
Szkot powstał z czterech różnych części figurek żywicznych + własna inwencja.
Życzę miłego oglądania
UWAGA!!!
Na niektórych zdjęciach może być widoczna LAKIEROWANA podstawka!
Osoby wrażliwe mogą doznać szoku.












A tak wyglądało by to może w czasie burzy piaskowej?

Jeszcze raz miłego oglądania.





