Domi napisał(a):Cześć,
Pytałem o farbę, bo zastanawiam się czy nie powinna bardziej w brązy wpadać? Na Twoich zdjęciach /...i na moim monitorze/ kolor wpada bardziej w amerykański OD. Wydaje mi się że te pojazdy były raczej malowane SCC2, ale to już moje gdybanie. Mam nadzieję że odbierzesz tego jak czepialstwo...
Zwróciłem jeszcze uwagę na opony. Czy w prawdziwym pojeździe na kołach przedniej osi były one montowane odwrotnie w stosunku do tyłu?
Nad Scammellem i Matadorem będę się w takim razie zastanawiał. Coś chodzą ostatnio za mną te brzydkie brytyjskie ciężarówki, tylko najpierw trzeba będzie wypełnić skarbonkę ;-)
pozdrawiam
Dominik
Cześć. Strasznie łamałem sobie głowe tym malowaniem ale generalnie jestem zadowolony. Na fotkach jest niemal OD ale to przekłamanie - w realu pojazd nie ma takiego oliwkowego odcienia. Z tego co wyczytałem w odniesieniu do Crossleya, na przestrzeni pięci lat wojny "Brytole" stosowali chyba ze 4 różne zielenie, a w pewnym okresie także kolor bardzo zbliżony do OD. Przed wojną i zaraz po jej zakończeniu pojazdy RAF generalnie były szaro - niebieskie. Niby prosty temat brytyjskie malowanie , a jednak.....
Co do kół, a w szczególności układu bieżnika wyczytałem, że bywało róznie - dla zapewnienia lepszych właściwości trakcyjnych na twardej nawierzchni bieżniki były założone identycznie na wszystkich czterech napedowych kołach (Crossley miał napę 4x4), ale już dla poprawienia zdolności poruszania sie w trudnym terenie zakładano odwrotnie. Fotki dowodzą, że w warunkach polowych w ogóle chłopaki wymyślali różne cuda. Zerknij na to zdjęcie
http://www.google.com/imgres?q=crossley ... ,s:0,i:333Pokazuje przeciwne ułożenie bieżnika na przednich kołach

. Można pomyśleć - cóż oni wymyślili - a jednak fota nie kłamie. W dziśiejszych realiach rzecz niemal nie do pomyślenia, a jednak. Myślę, że mechanicy nie przykładali do tego większej wagi. Crossley, który jadąc do akcji wiózł 4-5 strażaków nie mógł gnać zbyt szybko, gdyż 2-3 załogantów znajdowało sie na platformie w pozycji stojącej, trzymając się relingu. RB