T-55A/Tamiya 1:35

[stepmisiek]

Witam Kolegów
Widzę, że zrobiła się straszna napinka.
Zapominamy w tej dyskusji o jednej bardzo ważnej (przynajmniej dla mnie najważniejszej) sprawie.
To jest hobby i komentarzem do tego będzie definicja tego słowa znaleziona w Internetach.


Hobby (pasja, pot. konik) – czynność wykonywana dla relaksu w czasie wolnym od obowiązków. Może łączyć się ze zdobywaniem wiedzy w danej dziedzinie, doskonaleniem swoich umiejętności w pewnym określonym zakresie, albo też nawet z zarobkiem — głównym celem pozostaje jednak przyjemność płynąca z uprawiania hobby.

Dla mnie najważniejsza część tej definicji to ostatnie 9 słów.

Pozdrawiam Konrad

W 100 % się z Tobą zgadzam, tylko ten kolega otwierając ten wątek poddał swój model ocenie, która w większości była krytyczna. I zamiast to przyjąć to na klatę, stwierdził jak można tak źle ocenić najlepszy na świecie wg niego model. I strzelił focha. Wystawiając model czy tu na forum, czy też na konkursie, niestety ten model jest tak czy siak oceniany i trzeba się z niestety liczyć. Ale też trzeba umieć brać sobie rady większości kolegów do serca. Pozdrawiam.

Witam.
Chciałbym odnieść się do komentarzy jakie w ostatnim czasie ukazały się na temat mojej prezentacji.
W żadnym miejscu nie napisałem, że mój model jest najlepszy na świecie. Wystawiając zdjęcia na tym forum chciałem poddać je ocenie. Lecz nigdy nie spodziewał bym się aż tak agresywnej krytyki, gdzie używa się słów wulgarnych (np. LOGICZNY). Jak napisał KONWIN o HOBBISTACH - to właśnie ja czerpię z tego przyjemność. Robię to dla siebie a nie żeby pokazywać to na wystawach.
Oglądałem osiągnięcia modelarskie wszystkich moich krytyków i powiem "że jelit mi nie potargało"(cytat z kabaretów). Więc nie rozumiem tak agresywnej krytyki (np. imek46 i jego PT-76 -niezaszpachlowana szpara w tylnej burcie). Szczególnie chodzi tu o LOGICZNEGO który nic nie zaprezentował swojego na tym forum, więc nie znam jego twórczego warsztatu modelarskiego, ale sądząc po wulgarnych wpisach to muszą być modele z najwyższej pułki i są oceniane wysoko na międzynarodowych wystawach.

[merlin_PL]

stepmisiek

kilka spraw :

ja tez na razie się w kwestii Twojego watku nie odzywałem , ale zdecydowałem się odezwać i tak:

- kwestia wypowiedzi , każdy odpowiada za swoje słowa i nie traktuj wszystkich globalnie , ze wszyscy na forum to chamy , bo jeden z drugim ( pojedyńcze osoby ) zachowały sie chamsko. Owszem zachowania Logicznego były chamskie , ale administracja zareagowała na to a chamskie wypowiedzi. Jak przeanalizujesz jego posty Logiczny za wszelką cenę próbuje zwrócić na siebie uwagę i jedyne co potrafi to zadawac głupie i infantylne pytania , albo chamsko odpowiadać . Jest traktowany tak jak na to zasługuje po ludzie z nim postępują logicznie.

Takie chamskie zachowania pojedyńczej osoby świądczą jedynie o tym , że tak onkretna osoba ( podpisana pod okręslonym nickiem ) jest chamem. I nie zmieni tego jak piękne model wykona i czy zostanie okrzyczany guru modelarskim.
Można byc kiepskim modelarzem i kulturalnym człowiekiem , ale można byc super modelarzem i skończonym chamem . Fakt robienia co raz lepszych modeli przez chama nie powoduje , że przestaje byc chamem . To , że Logiczny da na forum jakąś relację nie ma znaczenia dla oceny jego chamstwa.
Wytkanie komuś tekstami typu " pokaz swój model , a potem się odzywaj, albo u ciebie w czołgu tez jest byk " też jest wypowiedzią ponizej pewnego poziomu kultury

Teraz kwestia Twojego modelu i jego oceny.

Na budowę modelu redukcyjnego składa się :

- budowa zgodnie z dokumentacją historyczną
- malowanie i nansoszenie oznaczeń sladów eksploatacji.

I dopiero to razem składa się na całość . A nie te elementy oddzielnie.

Obecnie na wystawach i forach prymat ma malowanie nad zgodnością z obiektem rzeczywistym. Innymi słowy ładnie pomalowany i pobrudzony model tylko czysto sklejony jest odbierany lepiej od zrobionego zgodnie z planami z dużą ilością dorobionych własnoręcznie części , ale słabo lub bardzo słabo pomalowanego modelu.

U Ciebie bardzo wysoką ocenę u wszystkich dostało dorobienie dodatkowych elementów , porawki i dążenie do zgodnosci historycznej - w szkolnej klasyfikacji ocen byłoby tu jakieś 4+ , albo 5 - . Za zgodnośc z dokumentacją i dorabianie

Niestety za malowanie już ocena jest duzo słabsza jak bym dał jakieś 3+ na zachętę ( malujesz pędzlem , widac ślady pędzla , gruba warstwa farby, dyskusyjne odcienie ) co w odbiorze wizualnym powoduje , że model traci bardzo duzo. Stą d takie oceny innych Nie obraź się , ale na wystawach modlelarskich modele pomalowane tak jak Twój spotyka się w kategorii junior i są to dzieła młodszych i mniej doświadczonych modelarzy. Chodzi o malowanie.
I tu jest problem

Masz potencjał , kup aerograf ( jest nim łatwiej malowac niz pędzelkiem ) zacznij relację na forum i będzie GIT.

Pozdrawiam

P.S. Ja tez lepiej sklejam dorabiam detale , grzebię w dokumentacj niz maluję.

[stepmisiek]

Dzięki merlin_Pl za naprawdę konkretną ocenę. Ocenę jakiej oczekiwałem. Wady i zalety - opisane i uzasadnione. Bez chamstwa i przytyków. Jeszcze raz dziękuję. Swoje amatorskie hobby "uprawiam" naprawdę bardzo okazjonalnie i nie pałam chęcią posiadania aerografu. Wiem, jestem nie na czasie. Jednak moje modele są jedynie eksponowane na pólkach w moim domu, i jak już wcześniej pisałem taki rodzaj malowania (pędzelkami) bardzo mi odpowiada. Prawdą jest, że "wyśmienicie " wygląda malowanie aerografem i nanoszenie śladów eksploatacji. Może moja niechęć do takiego malowanie wynika z mojego "zacofania" w modelarstwie. Kiedy pierwsze modele pod okiem ojca sklejałem jako nastolatek, w Polsce chyba jeszcze nikt nie myślał o malowaniu aerografami. A ja się chyba zatrzymałem w tym "archaiku". Chyba jestem już niereformowalny. Tak jest już człowiek skonstruowany. Moja zabawa z modelarstwem bardzo ewoluowała. Najpierw plastikowe modele samolotów w skali 1:72 lub 1:48 które w PRL-u były powszechnie dostępne. Potem były modele kartonowe z Małego Modelarza. A po wojsku naszła mnie ochota sklejania pojazdów wojskowych - przeważnie były to czołgi. T-55 to kolejny z radzieckiej serii po T-64, T-72 i T-80. Jednak to T-55 był przełomowy. Wszystkie moje modele dotychczas przedstawiały wersję tzw. "pudełkową", ale w związku z tym, że T-55 to jednostka bojowa na której służyłem w wojsku. Lecz na początku lat 90-tych nie osiągalny w sprzedaży. Nastąpiła duża przerwa. I dojrzało to teraz. Ale nie miała to być wersja "pudełkowa" lecz wzbogacona w detale i szczegóły z dostępnych dziś dodatków. Przy jego "produkcji" dotarłem do ogromnych ilości materiałów źródłowych, nie tylko na polskich forach. Wzorowałem się innymi sklejanymi modelami T-55. Na finiszu, biorąc przykład z innych modelarzy, też chciałem się "pochwalić" swoim "dzieckiem". I zawiodłem się takim negatywnym odbiorem (oczywiście nie każdy komentarz był negatywny). Uważałem modelarzy za "normalnych" ludzi. (...)
Pozdrawiam.

[merlin_PL]

Ale te oceny nie były do końca negatywne one tylko jak ja bardzo pozytywnie oceniły cześć warsztatową , a znacznie gorzej malarską. I tyle . I z tych ocen wiesz co poprawiać usprawniać, a w czym osiągnąłeś naprawdę niezły poziom . A że prymat malowania obecnie dominuje to i oceny były takie , a nie inne.

Jak ci pędzelki pasują to maluj nimi, ale to malowanie pędzelkami też można jeszcze sporo poprawić. Powodzenia

[Grymson]

Swoje amatorskie hobby "uprawiam" naprawdę bardzo okazjonalnie i nie pałam chęcią posiadania aerografu. Wiem, jestem nie na czasie. Jednak moje modele są jedynie eksponowane na pólkach w moim domu, i jak już wcześniej pisałem taki rodzaj malowania (pędzelkami) bardzo mi odpowiada. Prawdą jest, że "wyśmienicie " wygląda malowanie aerografem i nanoszenie śladów eksploatacji. Może moja niechęć do takiego malowanie wynika z mojego "zacofania" w modelarstwie.

Jeżeli byś zmienił zdanie co do aero to mogę Ci polecić firmę Marpol i dołączyć do tego jakiś mały kompresorek ;) Wydasz 200 zł i podszkolisz się w malowaniu.
Powiedz mi jak możesz opisać zestaw CMK? Chodzi mi o wierność odwzorowania ?

Pzdr

[stepmisiek]

Grymson napisał:

Jeżeli byś zmienił zdanie co do aero to mogę Ci polecić firmę Marpol i dołączyć do tego jakiś mały kompresorek ;) Wydasz 200 zł i podszkolisz się w malowaniu.
Powiedz mi jak możesz opisać zestaw CMK? Chodzi mi o wierność odwzorowania ?

Właściwie nie ma chyba alternatywy dla zestawu od CMK, a blaszki Eduarda tylko przypominają odwzorowanie przedziału bojowego. Jakość wykonania zestawu przez CMK daje wiele do życzenie. A to niedokładności, a to ubytki i wręcz nawet niemożliwość odcięcia małych detali bez ich uszkodzenia. Jednak wiele elementów można samemu dopracować lub wręcz przerobić. Odwzorowanie detali jest nawet powiedziałbym dobre. Trochą "weny twórczej" i da się z nich coś wykrzesać. Oddzielnym tematem jest silnik i cały przedział transmisji. Oddzielnie od przedziału bojowego, również oferuje go CMK. Ja jednak wykorzystałem silnik z T-55 od SKIF-a. Właściwie to elementy od Skifa posłużyły mi jako dawcy niektórych elementów (jest tam na przykład amunicja 100mm). Jako dodatki użyłem blaszki od Eduard-a, w których to znajduje się nie spotkana nigdzie indziej chłodnica "wody". Troch inwencji i dużo zdjęć z internetu pozwolą w "miarę wiernie" odtworzyć przedział bojowy i transmisyjny czołgu T-55.
Jeśli trzeba mogę służyć pomocą.
Pozdrawiam.

[Logiczny]

No cóż, człowiek czyta ten wątek i w kółko - ludzie na początku piszą mu normalnie, co źle zrobił. A ten się tłumaczy. Że on to tylko okazjonalnie, że on sam był w T55 30 LAT TEMU (sic!) i wie lepiej od tych, którzy do dzisiaj odwiedzają wnętrze tegoż pojazdu, a ten dalej swoje. I nie weszło. No to ludzie próbują cokolwiek, by weszło. A ten dalej, że woli pędzel, bo maluje tylko dla siebie (to po co wystawiasz?), że nie chce aerografu, że wie, że wtedy wychodzi "mistrzostwo", a osiągnięcia innych "jelit mu nie potargały" (pewnie, by mu ego nie zmalało). Kolego, poradzę ci tak - wejdź na ekstremalnie wielką drabinę i zmniejsz swoje kosmicznie wielgachne ego, a! I jeszcze nie zapomnij z przejażdżki w kosmosie trochę kosmicznej pokory nabrać. Według mnie, jest to chłam, bo jest to wyjątkowo nieładnie pomalowane. Obiektywnie, jest to kawał plastiku pokolorowany jedną, matową, olejną farbą. I co z tego, że środek zrobiłeś? By pokazać środek, musi minąć kilka minut przy zdejmowaniu wieży itd., a osobie, która widzi takie... takie coś, to się jej czekać nie chce. Pamiętaj, że ja tu głównie nie jestem tu po to w tym temacie, by ocenić model, bo zrobiły to za mnie inne osoby. Ja jestem tu po to, by wbić ci tę ocenę do głowy i zmniejszyć ego.

PS: I nie zwalaj winy na pędzle. Na forum Modelworka była jedna taka osoba, co malowała pierwszy raz w życiu w ogóle, i choć skleiła model poprawnie (a co tam, przecież to Zvezda ;) ), to pomalowała go zaskakująco dobrze, jak na pierwszy raz z modelarstwem, pędzlem i takim stanem surowym modelu. Spójrz na czołgi i powiedz, czy różnią się - http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=68&t=47084

A tu ten jego pierwszy model - http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=68&t=37068

[rotpol13]

Pamiętaj, że ja tu głównie nie jestem tu po to w tym temacie, by ocenić model, bo zrobiły to za mnie inne osoby. Ja jestem tu po to, by wbić ci tę ocenę do głowy i zmniejszyć ego.

Według mnie, jest to chłam, bo jest to wyjątkowo nieładnie pomalowane.

I jeszcze nie zapomnij z przejażdżki w kosmosie trochę kosmicznej pokory nabrać.

Ordynator wie, że korzystasz z internetu

[stepmisiek]

Jeszcze raz ponawiam prośbę do Logicznego - proszę o zamieszczenie chociaż jednego modelu zrobionego własnoręcznie. Jeśli jesteś tak "wybitnym" ekspertem od farb, malowania pędzlem i aerografem, to ja chciałbym zobaczyć te arcydzieła. Jednocześnie proszę moderatora o nie reagowanie na umieszczenie zdjęć przez Logicznego. Oczywiście udostępniam na te zdjęcia strony mojego tematu. Chcę żebyś (Logiczny) udowodnił, że nie jest tak jak w powiedzeniu, że

Krowa która dużo ryczy - mało mleka daje.

Potraktuj to poważnie. Oczekuję i pozdrawiam.

[Logiczny]

Jeszcze raz ponawiam prośbę do Logicznego - proszę o zamieszczenie chociaż jednego modelu zrobionego własnoręcznie. Jeśli jesteś tak "wybitnym" ekspertem od farb, malowania pędzlem i aerografem, to ja chciałbym zobaczyć te arcydzieła. Jednocześnie proszę moderatora o nie reagowanie na umieszczenie zdjęć przez Logicznego. Oczywiście udostępniam na te zdjęcia strony mojego tematu. Chcę żebyś (Logiczny) udowodnił, że nie jest tak jak w powiedzeniu, że

Krowa która dużo ryczy - mało mleka daje.

Potraktuj to poważnie. Oczekuję i pozdrawiam.

To bezsensu, wielu modelarzy dawało zdjęcia swoich modeli w tym wątku, na twoją prośbę, a odpowiedź ciągle była taka sama:

"tyłka nie urywa"
"cały model dobry, ale belka z tyłu jest nienaturalna, więc to psuje widok i z piątki stawiam dwóję, u mnie belka była naturalna, więc to oczywiste, że mój model jest o wiele lepszy"
"czołg miał być lepszy od mojego, ale mój jest prawdziwie polski, a tu modelarz po prostu dokleił polski znaczek na ruską wersję, wniosek - mój czołg o wiele lepszy od tamtego"

Zejdź na ziemię.

[stepmisiek]

Logiczny napisał:

To bezsensu, wielu modelarzy dawało zdjęcia swoich modeli w tym wątku, na twoją prośbę, a odpowiedź ciągle była taka sama:

"tyłka nie urywa"
"cały model dobry, ale belka z tyłu jest nienaturalna, więc to psuje widok i z piątki stawiam dwóję, u mnie belka była naturalna, więc to oczywiste, że mój model jest o wiele lepszy"
"czołg miał być lepszy od mojego, ale mój jest prawdziwie polski, a tu modelarz po prostu dokleił polski znaczek na ruską wersję, wniosek - mój czołg o wiele lepszy od tamtego"
Zejdź na ziemię.

Nikogo nie prosiłem o wklejenie zdjęć swoich modeli, a jedynie formowicze w ramach komentarzy sami "wrzucali' zdjęcia. Tylko jeden raz poproszono mnie o komentarz do załączonych fotek T-55.
Przejrzałem całe siedem stron komentarzy i nie znalazłem ŻADNEGO przytoczonego przez ciebie zwrotu więc uważam cię za mitomana-fantastę. Chyba nie muszę mówić kto tu ma "zejść na ziemię"
Po raz kolejny zwracam się do Logicznego (i to jest jedyna prośba w moim temacie o załączenie zdjęć) o zamieszczenie fotek wykonanych przez ciebie modeli w celu poddania ich ocenie formowiczów.
I powtarzam "krowa która dużo ryczy mało mleka daje"

[Logiczny]

Logiczny napisał:

To bezsensu, wielu modelarzy dawało zdjęcia swoich modeli w tym wątku, na twoją prośbę, a odpowiedź ciągle była taka sama:

"tyłka nie urywa"
"cały model dobry, ale belka z tyłu jest nienaturalna, więc to psuje widok i z piątki stawiam dwóję, u mnie belka była naturalna, więc to oczywiste, że mój model jest o wiele lepszy"
"czołg miał być lepszy od mojego, ale mój jest prawdziwie polski, a tu modelarz po prostu dokleił polski znaczek na ruską wersję, wniosek - mój czołg o wiele lepszy od tamtego"
Zejdź na ziemię.

Nikogo nie prosiłem o wklejenie zdjęć swoich modeli, a jedynie formowicze w ramach komentarzy sami "wrzucali' zdjęcia. Tylko jeden raz poproszono mnie o komentarz do załączonych fotek T-55.
Przejrzałem całe siedem stron komentarzy i nie znalazłem ŻADNEGO przytoczonego przez ciebie zwrotu więc uważam cię za mitomana-fantastę. Chyba nie muszę mówić kto tu ma "zejść na ziemię"
Po raz kolejny zwracam się do Logicznego (i to jest jedyna prośba w moim temacie o załączenie zdjęć) o zamieszczenie fotek wykonanych przez ciebie modeli w celu poddania ich ocenie formowiczów.
I powtarzam "krowa która dużo ryczy mało mleka daje"

Chyba nie myślisz, że będę kilka postów przepisywał, te cytaty były generalnym spisem tego, co mówiłeś, z odrobiną ironii.
Ale chyba nie zaprzeczasz, jaką opinię miałeś na temat fotek modelarzy.
Zdjęcia będę mógł zamieścić, ale nie dzisiaj. Człowiek po pierwsze pracuje, po drugie ma rodzinę, po trzecie wymaga to jeszcze pobawienia się przy aparacie, zmontowania stanowiska itd. Jutro, pojutrze.

[HK1885]

Zdjęcia będę mógł zamieścić, ale nie dzisiaj. Człowiek po pierwsze pracuje, po drugie ma rodzinę, po trzecie wymaga to jeszcze pobawienia się przy aparacie, zmontowania stanowiska itd. Jutro, pojutrze.

Dużo tej pracy masz i rodzina pewnie zajebiście wielka.
Siedemnasty dzisiaj...

[Grymson]

Zdjęcia będę mógł zamieścić, ale nie dzisiaj. Człowiek po pierwsze pracuje, po drugie ma rodzinę, po trzecie wymaga to jeszcze pobawienia się przy aparacie, zmontowania stanowiska itd. Jutro, pojutrze.

Dużo tej pracy masz i rodzina pewnie zajebiście wielka.
Siedemnasty dzisiaj...

Nooo.... ja to już zdążyłem zapomnieć o jego obietnicy wrzucenia fotek :S

[rotpol13]

Może Logiczny zbudował model niewidzialnego czołgu PL-01 i nie może go znaleźć