Modelarstwo z pasją

Bazą jest stara skromna Zvezda 3533 (model był już zaczęty, z krzywo uciętymi błotnikami i paroma babolami), do tego gąski z Miniartu, kalki ToroModel oraz trochę własnej inwencji. Taki to zestaw dostałem od kumpla z prośbą o zrobienie dla niego "jakiegoś polskiego" T-34/85 - czytaj "z orzełkiem", a nie wierną replikę.

Wszelkie podobieństwo do rzeczywistych pojazdów przypadkowe ;)

Nie znam się na pancerce ale wygląda spoko. Jedna rzecz - numer, "2" to tak jakby odwrócona "5" a jedynki jakieś ostre, mam wyobrażenie o numerach malowanych odręcznie, pędzlem, takich trochę krzywych ale jak pisałem, nie znam się...

Bardzo dobrze to wyszło. Ładnie zmęczony.

Murek napisał(a):Nie znam się na pancerce ale wygląda spoko. Jedna rzecz - numer, "2" to tak jakby odwrócona "5" a jedynki jakieś ostre, mam wyobrażenie o numerach malowanych odręcznie, pędzlem, takich trochę krzywych ale jak pisałem, nie znam się...

To jest lustrzane odbicie "5":

Kurde i ten ładnie wymęczony choć nie przesadnie , podoba się .

Mirek66 napisał(a):Kurde i ten ładnie wymęczony choć nie przesadnie , podoba się .

o, to to, potwierdzam