Strona 1 z 1

T-34 Flakpanzer 1/35 OPEN

PostNapisane: sobota, 12 grudnia 2009, 22:36
przez Kamil Feliks Sztarbała
pierwszy! :>
t-34, zdobyty w pierwszych dniach barbarossy, przekazany do jakiejś panzerlehschule lub na poligon doświadczalny; w końcowym etapie wojny w obronie rzeszy dość prowizorycznie uzbrojony w działo flak-18 88mm i posłany na front; plotka głosi, że pojazd w takiej konfiguracji był na stanie kampfgruppe “kienast” operującej we wschodniej saksonii w '45 roku.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

indzoj..

Re: T-35 Flakpanzer 1/35 OPEN

PostNapisane: sobota, 12 grudnia 2009, 23:27
przez Jaho63
Skoro demokracja to ja powiem tak. Pojazd fantastyczny niemiaszki z resztą też. Domek, czy też to, co z niego zostało zrobiony, chciałem napisać na szybko, ale Ty robisz wszystko szybko. Więc zrobiony na bardzo szybko. Cegła zbyt jednolicie czerwona, szyby fajny pomysł, ale za dużo tych kawałków. Ale i tak, tylko siadać i podziwiać.

Re: T-35 Flakpanzer 1/35 OPEN

PostNapisane: sobota, 12 grudnia 2009, 23:31
przez mart72
Podziwiam tempo i wykonanie. Szczególną uwagę zwróciłem na figurki, bo zacząłem się zmagać ze swoimi właśnie.

A to pod lewą gąsienicą, to biustonosz, czy pantalony?

Re: T-35 Flakpanzer 1/35 OPEN

PostNapisane: sobota, 12 grudnia 2009, 23:34
przez Krzysiek
"Cenka opada"!

Re: T-35 Flakpanzer 1/35 OPEN

PostNapisane: niedziela, 13 grudnia 2009, 00:51
przez Kamil Feliks Sztarbała
no nie dogodzisz.. zrobię kolorowe kamyki czy cegły- za pstroksto; ograniczę się do trzech tonów- za małe zróznicowanie.. a szyb to one chyba nie tłukły, skoro sie czepiajo..

Re: T-35 Flakpanzer 1/35 OPEN

PostNapisane: niedziela, 13 grudnia 2009, 02:34
przez Marek Naja
A mnie się chałupka podoba, szczególnie duży plus za tą fakturę tynku. Tank w trakcie malowania do mnie nie przemawiał ale na koniec wygląda fajnie. Ten styl Kamila zapewne dobrze się sprawdza w oglądzie na żywo, niestety tu wiele bardziej oszczędnych manier się nie sprawdza. Zazdroszczę tempa pracy szczególnie przy kukiełkach i chałupce oraz wielu fajnych smaczków.

Re: T-35 Flakpanzer 1/35 OPEN

PostNapisane: niedziela, 13 grudnia 2009, 02:48
przez Jaho63
Kamil Feliks Sztarbała napisał(a): szyb to one chyba nie tłukły, skoro się czepiajo..

He, he. Tłukły, tłukły. Widać jednak, że przeniosłeś swoje doświadczenia z wybijania szyb kamieniami na winietkę. Ja pomyślałem zaraz, że jakby tam cos pirdyknęło tak, że ostał się kawałek apteki, to i szyb by nie było, no może jeden kawalątek. A tak faktycznie wygląda jakby "rzucaly kamieniamy". A tak całkiem w ogóle:
Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):skoro się czepiajo

Jaho63 napisał(a):tylko siadać i podziwiać

???

Re: T-35 Flakpanzer 1/35 OPEN

PostNapisane: niedziela, 13 grudnia 2009, 11:02
przez rollingstones
Kolejny raz lepsze zdjęcia już są ;o)

Re: T-35 Flakpanzer 1/35 OPEN

PostNapisane: niedziela, 13 grudnia 2009, 11:52
przez Kamil Feliks Sztarbała
Jaho63 napisał(a):Ja pomyślałem zaraz, że jakby tam cos pirdyknęło tak, że ostał się kawałek apteki, to i szyb by nie było, no może jeden kawalątek.


wiesz.. kiedy podczas nieumiejętnego demontażu wypadło mi z rąk okienko i gruchnęło o ziemię z wysokości 2 piętra, to szyba rospadła się kompletnie, lecz większość jej kawałków wciąż trzymało się na solidnym, przedwojennym kicie..
a tak na poważnie..
podchodząc do sprawy akademicko, to przy takim zniszczeniu budynku, gruz, dechy i pył walały by się w ogormnych ilościch po całej ulicy, w oknach nie było by skrawka szkła itd.. tyle że wszechobecny. jednobarwny pył uroku by podstawce nie dodał, jak bym nie zrobił resztek szyb w oknie, to były by narzekania 'gdzie szyby', jak bym kawałków nie rzucił na chodnik- to pytały by 'czemu resztek z wybitego okna nie ma' itd.- na podstawce wszystko jest umowne..