Pozdrawiam z mojego brodzika intelektualnego, Paweł Klaja, Fun-sklejacz tworzący rzeczy z gruntu słabe albo przeciętne... http://pawelklaja.blogspot.com Tekst roku: [..] ... więc nie ma go co manieryzmem rodem z "Super modelu" psuć. Modelarstwo redukcyjne to fakty w skali a nie mity i radosna twórczość. ... [...]
przez Tomek Hejmo » niedziela, 20 czerwca 2010, 22:17
Dzięki Co model wypuszczę, to wszyscy chórem, że mój najlepszy Pudło nie pudło, niestety brak porównania z innymi i to trochę boli. Wolałbym zostać ustawiony w rzędzie modelarzy
przez Tomek Hejmo » sobota, 26 czerwca 2010, 00:44
Zachęcony przez niektórych postanowiłem machnąć nowe zdjęcia na innym tle. Jak wyszło oceńcie sami. Dodatkowo szarpnąłem się na coś, co dumnie nazywam "podstawką", czyli przyciąłem tak fikuśnie kawałek papieru ściernego i nakleiłem na drewniany klocek, na którym już wcześniej stała haubica. Pomaskowałem, popsikałem na czarno i szaro, rzuciłem trochę pigmentów i porobiłem jakieś mokre plamy a'la kałuże i wsio. W modelu maźnąłem gumowe nakładki na gąsienicach na ciemny szary.
Owa podstawka (na ten kawałek drewna u góry przyjdzie tabliczka z nazwą)...
Z radością stwierdzam, że Twój pomysł na tę haubicę jest inny aniżeli mój Tym bardziej mnie to raduje, iż dziś (dokładniej wczoraj) zdobyłem się na delikatny update prac.
Jak napisałem trochę wyżej, bardzo podoba mi się sposób w jaki pomalowałeś ten pojazd. Ale ten czerwony klocek drewna stanowi duża konkurencje i spłyca subtelności samego pojazdu. Najpierw widać czerwone słoje, a później przyczepiony do klocka model. Słowem przemaluj klocek. I to hasło mi się podoba. "Przemaluj klocek".
Ja się jeszcze nie wypowiadałem, więc czas nadrobić zaległości. Model świetnie pomalowany, podwozie bardzo ładnie wybrudzone, a góra jeszcze lepsza. Zdjęcia na szarym tle udane. Jeśli zaś o podstawkę chodzi - nie pasuje mi do tego modelu. Jeśli masz czas/chęci spróbuj zrobić nową (może o kilka centymetrów większą, bo na tej model się ledwo mieści ). Ale i tak jest dobrze. Bardzo dobrze.