przez Michal » poniedziałek, 17 stycznia 2011, 19:20
A ja tam mam do NAL-u awersję. Sam model fajny, robiłem takiego w polskim malowaniu. Trochę się wyrzutnie granatów dymnych porozchodziły w różnych kierunkach, ale to jest przekleństwo tego modelu. Popatrzył bym jeszcze na mocowanie beczek - coś strasznie wysoko wyszły, lufa ciut bardziej opuszczona by o nie zawadzała. Nie mam pod ręką fotek T-72 z beczkami żeby porównać. Tylną line holowniczą Amba zeżarła - a na czym wisi belka do wyciągania z błota?
Fajnie brudzony - solidnie, ale bez przesady.