Model znany i popularny (bo tani). ;-)
Skleja się przyjemnie.
Mój pierwszy model militarny (trochę figurek fantasy malowała ostatnio) od wielu, wielu lat.
Moim zdaniem wymaga jeszcze trochę podniszczenia i przybrudzenia blach, ale jest też tak, że ja tych "bardzo brudnych modeli" aż tak bardzo nie lubię , wolę takie czystsze.
Farby różne, ale głównie Vallejo Air, pigment też Vallejo, aerograf Neo for Iwata.
P.S.
Zagubiła mi się 1 kotwa (zresztą druga z tyłu jest przyklejona w złym miejscu ;-) i złamał CKM.
Czy polecicie jakiś drucik żeby to dorobić?