ZiS-5, PST, 1:72.

[Bushi]

Witam
Przedstawiam model radzieckiej ciężarówki ZiS-5.
Producent – firma PST, numer katalogowy 72028, skala 1/72.
ZiSa zrobiłem „prosto z pudła” – mam jeszcze 2 podobne modele aut tej firmy i przed pracą z nimi chciałem bez większych komplikacji skleić najprostsze auto z tej serii.
Model został skończony w połowie stycznia, nie miałem jednak czasu żeby wykonać podstawkę.
Może to i dobrze bo ostatnio podpatrzyłem kilka "błotnistych" prac kolegów z forum i zaczerpnąłem z nich inspirację do stworzenia tej scenki.

Zasadniczo scenka ma przedstawiać kawałek wyludnionej radzieckiej wsi z jedną nieutwardzoną, błotnistą drogą. Na drodze zagrzebany samochód marki ZiS-5.
Kierowca auta korzysta z chwili wytchnienia w wojennej zawierusze i w najsuchszym miejscu na podwórzu gotuje sobie jedzonko w kociołku.
Zapach wykwintnego dania ściągnął do niego kolejnego głodnego i zmarzniętego bohatera Wielkiej Wojny Ojczyźnianej

Fotografie wyszły słabo, kiepskie było światło a z fleszem nie lubię cykać ;)

Na początek zdjęcia całości
















Foto zisa














i figurki


















Pozdrawiam
MK


Witam
Chciałbym przedstawić model samochodu ciężarowego ZiS-5.
Producent – firma PST, numer katalogowy 72028, skala 1/72.
ZiSa zrobiłem „prosto z pudła” – mam jeszcze 2 podobne modele aut tej firmy i przed pracą z nimi chciałem bez większych komplikacji skleić najprostszy model z tej serii.
Model został skończony w połowie stycznia, podobnie jak kilka innych pojazdów, nie miałem jednak czasu żeby wykonać podstawki.
Teraz korzystając z wolnego czasu ukończyłem dwie podstawki: z Zisem i z Valentyną. Na swoje własne kawałki drewna czekają jeszcze Bedfordy, Schwimmwagen i Churchill.

Zasadniczo scenka ma przedstawiać kawałek wyludnionej radzieckiej wsi z jedną nieutwardzoną, błotnistą drogą. Na drodze zagrzebany samochód marki ZiS-5.
Kierowca auta korzysta z chwili wytchnienia w wojennej zawierusze i w najsuchszym miejscu na podwórzu gotuje sobie ciepłe jedzonko w metalowym kociołku.
Zapach wykwintnego dania ściągnął do niego kolejnego głodnego i zmarzniętego bohatera Wielkiej Wojny Ojczyźnianej

Fotografie wyszły słabo, kiepskie dziś światło a nowy monitor do obróbki grafiki słabo się nadaje ;)

Fotografie „całości”
















Foto zisa














figurki


















Pozdrawiam
MK

[Adam]

Zis piat’, z góry jechać a pod górę pchać tak się go dawno temu nazywało.
Scenka jak na tę skalę wygląda super, tylko, dlaczego żołnierzy pozbawiłeś szyneli?
Czy nie jest im za zimno?
Adam

[Panzer]

Też mi się scenka podoba. Może poza faktem, że samochód zostawiać w takim błocie po osie to nie najlepszy pomysł. Natomiast figurki są bardzo zgrabne. Również błoto, śnieg i podłoże w ogóle robi bardzo fajne wrażenie. Widzę, że ostatnio wzięło Cię na czerwoną potęgę po zimowemu

[shivadog]

Do zimy zdecydowanie poasowałoby bardziej białe tło.