Witam i wrzucam do poznęcania się nad tym stworem.
Inspiracją było zdjęcie, które okazało się fotomontażem z Photoshopa...
Model fotografowałem dwa tygodnie i niestety efekt jest wciąż kiepski, ale oddaje kolorystykę i ogólne wrażenie modelu na żywca. Jest mocno ułomny, ale bardzo go polubiłem:)
Życzę wrażeń, Marcin